Absolutnie nie powinny być twarde!
Moje są miekkie od razu po upieczeniu i takie pozostają do końca.
Wydaje mi się, że przyczyn niepowodzenia może być kilka - zbyt cienkie ciasto, zbyt wysoka temperatura i przede wszystkim - zbyt długi czas pieczenia. Pierniki świeżo wyjęte z piekarnika mają wyglądać na ciut niedopieczone - są jak pisała Janka miękkie i uginają się pod palcem. Dopiero w czasie stygnięcia osiągają właściwą konsystencję.
Z moich doświadczeń nie wynika, że rodzaj miodu ma jakiekolwiek znaczenie. Każdy miód szybko się karmelizuje w zbyt wysokiej temperaturze, powodując tym samym twardnienie ciasta.