PIERNIKI

[qd]

Śliczne! Eleganckie i czytelne. No i smaczne, tego nie widać, ale my o tym wiemy!

A weselisko nieliche - 120 osób! Odpocznij jeśli potrafisz, jutro będziesz gościem!

 

[Joanna]

A weselisko nieliche - 120 osób!

Nie, równo 100, z czego z naszej strony garstka. Upiekłam dwadzieścia pierników górki na tak zwany wszelki wypadek. Zrobiłam też tuzin bezowych lizaków dla dzieci. Cholery z nimi dostawałam, bo beza szwajcarska nie chciała się ubić. Nie mam fotki, bo tyle mnie zdrowia kosztowały, że zapakowałam i wydałam z ulgą.

 

[Margot]

Bardzo ładne te serca, subtelne i eleganckie

 

[Kokos]

Piękne A ile pracy

 

[Aniutka]

Tez mi się bardzo podobają! Wyobrażam sobie ile pracy Cię kosztowały - taki cienki lukier i ładne zawijaski. Wyszły przepiękne!

 

[Buka]

Wesołego, radosnego wesela, Joanno!

 

[Maraa]

Pierniczki śliczne! Delikatne i w dobrym guście, widać zaangażowanie wykonawcy. Joanno, gratuluję!

 

[h-elen]

Joanno, mnie też urzekły, proste ale jakże elegancko się prezentują. Obdarowani na pewno docenią i ogrom pracy i serce i urodę.
Tobie radosnej imprezy choć bez wielu wzruszeń nie obejdzie się . Młodym życzę szczęścia przez całe wspólne życie a Tobie/Wam dobrych relacji z Synową .

 

[Joanna]

Bardzo dziękuję za wszystkie pochwały i życzenia. Powinnam była przewidzieć, że mój wpis sprawi, że wątek piernikowy zmeandruje na manowce w środku lata...

 

[Buka]

Życie bez meandrów jest nudne.

 

[Maria z Łeby]

Joanno, wspaniałego wesela i Synowej, która będzie dla Ciebie jak Córka i doceni Twoją dobroć.

 

[Joanna]

Mario, pierwsza część Twoich życzeń już się sprawdziła. Ślub był piękny, a wesele po prostu doskonałe. W ciągu ostatnich 30 lat byłam na takiej imprezie ze trzy razy i to dawno, nie znam obecnych trendów, więc może dlatego zakres i perfekcja przygotowań dokonanych przez dzieci wzbudziły mój podziw i zachwyt. Wszystko było dopracowane i dopięte na tak zwany ostatni guzik, eleganckie, zabawne i wzruszające. Młodzi pomyśleli o wszystkim i sprawili nam wiele miłych niespodzianek. Z emocji nie mogłam zasnąć, więc zamiast się przewracać z boku na bok w hotelowym łóżku, postanowiłam się podzielić z Wami świeżymi wrażeniami. Dziękuję za Wasze wsparcie i życzenia; to był naprawdę wyjątkowy dzień w naszym życiu.

 

[Buka]

Za mało tu emotek, żeby wyrazić, jak bardzo cieszą Twoje słowa, Joanno. Wczoraj wiele razy byłam myślami na tym weselu, migały mi obrazki rozmów, śmiechu, tańca, a wszystko w jakiejś aurze podniosłej radości. Nie wiem skąd te wrażenia i dlaczego tak często wracałam do Was myślami, ale tak było.

 

[reniam_123]

Joanno bardzo się cieszę, że Ślub i wesele Wam się udało i jesteście zadowoleni z imprezy.
Mnie, równo rok temu, rozpierała taka sama duma i radość, że wszystko się udało i do tej pory wspominam z sentymentem, jak to u nas było fajnie.

Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego dla Młodej Pary, dużo szczęścia i radości i niech im słońce nad głowami zawsze świeci i pogoda ducha nigdy nie opuszczała.
Dużo zdrowia i radości

 

[Maria z Łeby]

Joanno, cieszę się niezmiernie, że wszystko udało się wyśmienicie, niech Młodzii żyją szczęśliwie do końca swoich dni a Wy jako Rodzice cieszycie się ich szczęściem.

 

[Joanna]

Mnie, równo rok temu, rozpierała taka sama duma i radość, że wszystko się udało i do tej pory wspominam z sentymentem, jak to u nas było fajnie.

Tak, dokładnie jest to ten stan - rozpierająca, wszechogarniająca radość i duma, że dzieci włożyły tyle trudu w przygotowanie uroczystości i wszystko sprawnie przeprowadziły. Właścicielka obiektu, w którym było wesele powiedziała, że jak prowadzi ten interes od lat , nie miała takich ogarniętych młodych. Moja synowa przygotowała szczegółowe plany i tabelki WSZYSTKIEGO, łącznie z planem sali i znajdujących się na niej atrakcji, etykietkami na napoje, wizytówkami i dokładnym przyporządkowaniem pokoi hotelowych, rozsadzeniem gości przy stolikach oraz dowcipną i wzruszającą gazetą weselną, w której znalazłam między innymi zdjęcie z własnego ślubu. Miałam ostatnio bardzo trudny czas i ten dzień był dla mnie szczególnie ważny z wielu powodów, stąd i duma jeszcze większa. Wszystko udało się doskonale, młodzi wyglądali zjawiskowo i było przywilejem patrzeć na ich szczęście i przepiękny, starannie przećwiczony pierwszy taniec. Wszystkie Wasze życzenia dokładnie przekazałam i jeszcze raz za nie serdecznie dziękuję. No i w końcu wracając do meritum, okazało się, że pomysł z piernikami był strzałem w dziesiątkę, bo dowiedziałam się, że mam wśród gości wielbicieli tych wypieków i na wieść, że tym razem też będą, zobaczyłam prawdziwą, nie udawaną radość. Tak więc podsumowując, mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że Jankowe pierniki są dobre na każdą okazję o każdej porze roku. Dziękuję Ci Janeczko, że dzięki Tobie mogłam kolejny raz udawać piernikowego mistrza.

A tu jeden z planów, moje pierniki i fragmenty sali weselnej:

 

[Buka]

Joanno, wzruszyłam się tym opisem i zdjęciami przepięknej sali. Odniosłaś tego dnia też swój wyłącznie prywatny sukces za sprawą pierniczków, niebanalnego pomysłu i ślicznego zdobienia. Opłacił się ten nocny wysiłek.

 

[h-elen]

Joanno, miło czytać o tym, że Młodzi wszystko ogarnęli i zapewnili wspaniałą oprawę uroczystości (brawo dla Synowej ), i o Twoim zadowoleniu. To wszystko o czym napisałaś jakże ważne dla rodzica. Niech Im się szczęści . A Tobie/Wam na tę okoliczność radości .

 

[Joanna]

Długo się zastanawiałam, co upiec na zjazd szkolny, aż mnie oświeciło, że pierniki będą najlepsze! Oczywiście z pamiątkowym napisem.

 

[Buka]

Znowu będziesz je ozdabiać pracowicie nocą? Właściwie, po co ja Cię pytam, prawie wszystkie jesteśmy dla satysfakcji i efektu zdolne do większych nawet poświęceń.