Prosty i pyszny razowiec

Diamond

Member
Lut 4, 2009
61
0
0
@Izolda
Mam nadzieję, że im więcej pytań tym więcej rozwianych wątpliwości będzie. Co do papieru jest dokładnie taki jak napisałaś czyli dwustronnie powlekany silikonem. Woda oczywiście już została wyjęta zgodnie z Twoją sugestią. Za 10 min ląduje do foremki a później - czekamy i patrzymy jak rośnie.

@Tatter
Odnośnie mąk racja. Nie ukrywam, że jest to lekki kołowrotek szczególnie jak stoi się w sklepie a tych mąk "pięćset" ;) Muszę poszukać jeszcze bardziej łopatologicznych informacji jakie KONKRETNIE mąki do czego by później nie zastanawiać się "czy tak można". Cieszę się, że ten temat poruszony został - gdybym jeszcze otrzymał pomocny link będę dodatkowo wdzięczny.

Odnośnie chleba - jak go już popełnię zamieszczę zdjęcia by poddane zostało analizie gdzie popełniłem ewentualnie błąd.



 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
tatter @ 24 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=948640Diamon, moze byc papier, ale wg mnie naprawde szkoda zachodu z wykladaniem foremek czymkolwiek. Najlepiej wysmarowac je oliwa i posypac platkami/otrebami (lub nie).
I tutaj się z Mistrzynią pozwolę nie zgodzić
icon_mrgreen.gif
, bo u mnie smarowanie oliwą i wysypywanie się nie sprawdza, chleb przykleja się na amen i nie mogę go wyciągnąć, mimo że staram się obsypywać szczodrze i dotrzeć do każdego zakamarka
dontknow.gif
.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Diamond

Member
Lut 4, 2009
61
0
0
Wylądowało w foremce. Zapełniło ją w około 50% (może 47% :D). Jeszcze jakiś patent muszę mieć na wyciąganie tego. Tak to się do ręki lepiło po kolejnym wymieszaniu (2-3 minutowym), iż miałem problemy z przeniesieniem tego do foremki. Lepiło się strasznie i o formowaniu tego w foremce nie było mowy (musiałem tym lekko wstrząsać i delikatnie stukać foremką by ją wypełniło ładnie.

No to teraz jak zrozumiałem czekać aż zacznie podchodzić pod krawędzie blachy chyba, że wypatrzę moment taki, że dojdzie do 80% i stanie to wtedy lepiej zacząć piec niż doprowadzić do opadania.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
6
0
QUOTE (Diamond @ 24 Feb 2010, 14:51 ) index.php?act=findpost&pid=948641@Tatter
Odnośnie mąk racja. Nie ukrywam, że jest to lekki kołowrotek szczególnie jak stoi się w sklepie a tych mąk "pięćset" ;) Muszę poszukać jeszcze bardziej łopatologicznych informacji jakie KONKRETNIE mąki do czego by później nie zastanawiać się "czy tak można". Cieszę się, że ten temat poruszony został - gdybym jeszcze otrzymał pomocny link będę dodatkowo wdzięczny.
Informacje o makach znajdziesz tu na Cinie lub tutaj. I moze zechcesz dolaczyc do nas tutaj
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
6
0
QUOTE (Izolda @ 24 Feb 2010, 14:54 ) index.php?act=findpost&pid=948643I tutaj się z Mistrzynią pozwolę nie zgodzić
icon_mrgreen.gif
, bo u mnie smarowanie oliwą i wysypywanie się nie sprawdza, chleb przykleja się na amen i nie mogę go wyciągnąć, mimo że staram się obsypywać szczodrze i dotrzeć do każdego zakamarka
dontknow.gif
.
E, bo Ty masz kiepskie blaszki ;
icon_mrgreen.gif
-)
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Diamond @ 24 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=948648No to teraz jak zrozumiałem czekać aż zacznie podchodzić pod krawędzie blachy chyba, że wypatrzę moment taki, że dojdzie do 80% i stanie to wtedy lepiej zacząć piec niż doprowadzić do opadania.
Jak powierzchnia będzie jeszcze lekko wybrzuszona, a na powierzchni pojawią się delikatne spękania i bąbelki powietrza to znak, że chleb jest gotowy żeby wstawić go do piekarnika.
 

Diamond

Member
Lut 4, 2009
61
0
0
@Tatter dziękuję za linki do lektury
@Izolda patent będę sprawdzał przy następnych próbach

Zgodnie z Twoimi zaleceniami odpaliłem piekarnik ponieważ mimo iż to "młody" zakwas dokładnie w ciągu 2h pojawił się brzuszek i "pęknięcia".

przygotowanie.jpg
 

Załączniki

  • przygotowanie.jpg
    przygotowanie.jpg
    219.7 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Diamond

Member
Lut 4, 2009
61
0
0
Możemy jechać na jakieś zawody w rzucie "kamieniem" chyba - tak wygląda na pierwszy rzut oka (być może jak przestygnie zmieni się coś
icon_smile.gif


1. Z papierem pergaminowym nie zdało egzaminu. Nie wiem czy to jakość papieru czy może nie do końca "ładnie" wyłożyłem nim foremkę ale pierwsze 30 minut spędziłem na odrywaniu kawałka po kawałku papieru od chleba więc albo kupię jakiś lepszej marki papier bądź polecę metodą oliwienia

2. Czapka chleba jakby "odwarstwiła" się od pozostałej części (pęknięcie) :D

Co w środku zerknę po 21:00 - 22:00 jak przestygnie ale wygląd fatalny moich wypocin ;)


ee.jpg

Mario nie zniechęcaj się. Małymi kroczkami do przodu. Następny będzie na pewno "ładniejszy"
icon_smile.gif
 

Załączniki

  • ee.jpg
    ee.jpg
    329.8 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Diamond po pierwsze jak widzę powierzchnię Twojego chleba, to mam wrażenie, że niczym go nie nakryłeś (jakiś woreczek, folia) i wierzch się zsechł, stąd chyba zmyliły Cię spękania, które zaczęły się pojawiać, moim zdaniem za szybko go włożyłeś do piekarnika, on miał siłę jeszcze rosnąć, stąd ten oderwany "dekielek". Ale jak na pierwszy wypiek to możesz być z siebie dumny, gratuluję i mam nadzieję, że ten chleb zachęci Cię do dalszych prób
icon_smile.gif
.
 

Diamond

Member
Lut 4, 2009
61
0
0
Izolda @ 24 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=948848Diamond po pierwsze jak widzę powierzchnię Twojego chleba, to mam wrażenie, że niczym go nie nakryłeś (jakiś woreczek, folia) i wierzch się zsechł, stąd chyba zmyliły Cię spękania, które zaczęły się pojawiać,
Zgadza się, niczym nie został przykryty. Rozumiem, że mogę spokojnie "okleić" go folią aluminiową?

Izolda @ 24 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=948848Moim zdaniem za szybko go włożyłeś do piekarnika, on miał siłę jeszcze rosnąć, stąd ten oderwany "dekielek".
Wnioskuję z tego, że im dłużej będzie stał (przed opadnięciem) tym większe w środku będą "dziury"? Nie przejmować się tym, że po 2h widać brzuszek i czekać dalej aż zatrzyma się?

Izolda @ 24 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=948848Ale jak na pierwszy wypiek to możesz być z siebie dumny, gratuluję i mam nadzieję, że ten chleb zachęci Cię do dalszych prób
icon_smile.gif
.
Dziękuję. Nawet gdyby ktoś napisał, że to jak cegła wygląda będę próbował. Mam jeszcze inne zakwasy bo w sumie jak podliczyłem to 4 różne robiłem ;)

Dodatkowe pytania:
Tatter wyszło w wysmarowanych foremkach a Tobie Izolda nie (wydaje mi się, że tak napisałaś "gdzieś" tutaj). W związku z tym:

- może kupić garnek rzymski (czy ktoś ma doświadczenia z nim?)
- moje keksówki są czarne z niby jakąś warstwą (ryzykować bez smarowania oliwą i bez papieru - do papieru lekką awersję dostałem)
- oliwić górę przed pieczeniem jak sugerowała Tatter - na co ma wpływ owe oliwienie?

To chyba wszystko. Jutro drugie podejście będzie.
 

sionia

Member
Maj 3, 2006
2,363
0
0
Diamond @ 25 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=948928Dodatkowe pytania:
Tatter wyszło w wysmarowanych foremkach a Tobie Izolda nie (wydaje mi się, że tak napisałaś "gdzieś" tutaj). W związku z tym:

- może kupić garnek rzymski (czy ktoś ma doświadczenia z nim?)
- moje keksówki są czarne z niby jakąś warstwą (ryzykować bez smarowania oliwą i bez papieru - do papieru lekką awersję dostałem)
- oliwić górę przed pieczeniem jak sugerowała Tatter - na co ma wpływ owe oliwienie?

To chyba wszystko. Jutro drugie podejście będzie.
Diamond, ja podobnie jak ty stawiam pierwsze kroki w pieczeniu chleba, też upiekłam ten wlasnie chleb (a wlasciwie na bazie tego, bo dodałam rózne ziarna i pokrojone śliwki). Piekłam od razu w trzech foremkach keksowych z silikonu. Niczym nie smarowałam a chlebki same wyskoczyły z ubranek. Nie umiem wstawiać zdjęc, by pokazac foremki i chleby.
Moze poszukaj te foremki silikonowe. Jesli ty lub ktos znajomy jeździcie do Czech, to tam jest spory wybór po przystępniejszych cenach niż u nas.
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Diamond @ 25 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=9489281. Zgadza się, niczym nie został przykryty. Rozumiem, że mogę spokojnie "okleić" go folią aluminiową?


2. Wnioskuję z tego, że im dłużej będzie stał (przed opadnięciem) tym większe w środku będą "dziury"? Nie przejmować się tym, że po 2h widać brzuszek i czekać dalej aż zatrzyma się?


Dziękuję. Nawet gdyby ktoś napisał, że to jak cegła wygląda będę próbował. Mam jeszcze inne zakwasy bo w sumie jak podliczyłem to 4 różne robiłem ;)

Dodatkowe pytania:
Tatter wyszło w wysmarowanych foremkach a Tobie Izolda nie (wydaje mi się, że tak napisałaś "gdzieś" tutaj). W związku z tym:

3. może kupić garnek rzymski (czy ktoś ma doświadczenia z nim?)
4. moje keksówki są czarne z niby jakąś warstwą (ryzykować bez smarowania oliwą i bez papieru - do papieru lekką awersję dostałem)
5. oliwić górę przed pieczeniem jak sugerowała Tatter - na co ma wpływ owe oliwienie?

To chyba wszystko. Jutro drugie podejście będzie.
Pozwoliłam sobie ponumerować Twoje pytania, odpowiem po kolei
icon_smile.gif
.
1. Ja do przykrywania używam przezroczystej folii do żywności, ma tą zaletę, że bez zbędnego ruszania foremką i ściągania jej za każdym razem możesz podejrzeć w jakiej fazie wyrastania jest chleb, ale zanim ją przykleję na górze foremki smaruję ją olejem, jest to potrzebne w wypadku, gdy chleb urośnie na tyle, że zacznie dotykać folii, jeśli nie będzie nasmarowana, to w momencie ściągania oderwiesz ją razem z wierzchem chleba i może on opaść, a na pewno straci na urodzie.
2. Widzę, że tym pisaniem o wybrzuszeniu wprowadziłam Cię w błąd, źle mnie zrozumiałeś, tak jak wcześniej pisałeś chleb musi wyrosnąć, musisz uchwycić moment kiedy chleb już jest prawie wyrośnięty, ale ma jeszcze lekką górkę, oprócz tego na powierzchni pojawią się delikatne rysy i dziurki.
3. Garnek rzymski mam, ale używałam go do chlebów jasnych, razowiec koncertowo mi się przykleił i denko zostało w garnku
icon_mrgreen.gif
, w tej chwili w nim nie piekę, wolę jednak tradycyjne bochenki.
4. Jeśli masz czarne foremki to jednak czymś trzeba odseparować od nich chleb, albo oliwa i otręby, albo papier (ja robię z niego taką foremkę jak keksówka, żeby nie było zagnieceń i papier ściśle przylegał w rogach). Sionia dobrze radzi, jeśli masz zamiar piec głównie razowce, to foremki silikonowe też są dobrym rozwiązaniem.
5. Ja nie oliwię chleba, spryskuję wierzch lekko zraszaczem, dzięki temu góra jest nawilżona, elastyczna i nie pęka w czasie pieczenia, chleb ma szanse jeszcze ciut podrosnąć.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

inula

Member
Lis 4, 2008
2,087
0
0
Ja też jestem początkującą jeśli chodzi o pieczenia chlebów. Jest to moje drugie podejście, pierwsze było jakiś czas temu i raczej miło go nie wspominam. Uparłam się na zakwas. Pierwszy mój chleb był jednym wielkim śmierdzącym czymś, ni to zakalec, ni to cegła. Straciłam ochotę. Ale na bieżąco śledziłam wątki chlebowe i aż mnie nosiło jak patrzyłam na przepiękne zdjęcia. W końcu postanowiłam spróbować jeszcze raz. Także Diamond - nie poddawaj się i działaj dalej bo warto
icon_smile.gif


Kupiłam sobie termometr, mąkę żytnią i zrobiłam nowy zakwas pilnie śledząc temperaturę. Potem nadszedł czas na pierwszy chleb na zakwasie. Ponieważ jestem przezorna rozpoczęłam od chleba na zakwasie, ale z dodatkiem drożdży. Potem był już chleb na samym zakwasie. Wychodziły super
icon_smile.gif

Z perspektywy czasu wydaje mi się, że po prostu moja pierwsza nieudana próba była spowodowana kiepskim zakwasem. Wtedy jedynie dokarmiałam, bez termometru nie mając pojęcia w jakiej to stoi temperaturze. No i też pewnie za krótko wyrastał, co też przyczyniło się do takiego, a nie innego efektu.

Co do foremek.
Podobnie jak Izolda do przykrywania używam folii spożywczej wypędzlowanej oliwą, przez nią widać co i jak, no i nie wysycha. A piekę tak jak .agatka. - w zwykłej keksówce, tej srebrnej. Wykładam ją jedynie papierem do pieczenia, ale następnym razem wysmaruję i obsypię np. otrębami, powinno być ok
icon_smile.gif


Poza tym gratuluję Ci Diamond pierwszego wypieku. Wierz mi, wygląda on o niebo lepiej od mojego pierwszego chleba
daumen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Diamond, chleb wygląda na bardzo udany, jaki wyszedł w środku?
Tak jak dziewczyny wyżej piszą musisz go na czas wyrastania nakryć, albo praktyczniej IMO włozyc po prostu do dużej reklamówki i ją zawiązać lub spiąć spinaczem do bielizny. Inaczej skórka będzie popękana, gruba, sucha i niesmaczna. Też lekko spryskuję skórkę przed pieczeniem ale to samo robię pod koniec pieczenia, wtedy skórka będzie błyszcząca.
Ja do tego chleba używam keksówki czarnej powlekanej, pewnie takiej o jakiej piszesz. Z lenistwa wykładam ją papierem do pieczenia, bo potem nie trzeba jej myć
fiesgrins.gif
Papier kupuję wyłącznie w Lidlu i zaginam go na foremce położonej dnem do góry - potem idealnie i bez problemu wchodzi do jej środka. Chleb na 5 minut przed końcem pieczenia wyjmuję z papierem z formy i dopiekam, potem łatwo ten papier zdjąć i da sie go nawet wykorzystać ponownie. Foremki srebrne IMO są gorsze bo nie dosyć, że chleb się w nich gorzej u mnie dopiekał (w piekarnikach elektrycznych tak właśnie jest, formy te sprawdzają się lepiej w piekarnikach gazowych) to w dodatku formy w dość krótkim czasie zaczynają reagować z zakwasem i po prostu rdzewieją, a nie kupowałam byle jakich foremek ale na pewno nie są kwasoodporne.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
6
0
QUOTE (Diamond @ 24 Feb 2010, 18:22 ) index.php?act=findpost&pid=948778Możemy jechać na jakieś zawody w rzucie "kamieniem" chyba - tak wygląda na pierwszy rzut oka (być może jak przestygnie zmieni się coś
icon_smile.gif


1. Z papierem pergaminowym nie zdało egzaminu. Nie wiem czy to jakość papieru czy może nie do końca "ładnie" wyłożyłem nim foremkę ale pierwsze 30 minut spędziłem na odrywaniu kawałka po kawałku papieru od chleba więc albo kupię jakiś lepszej marki papier bądź polecę metodą oliwienia

2. Czapka chleba jakby "odwarstwiła" się od pozostałej części (pęknięcie) :D

Co w środku zerknę po 21:00 - 22:00 jak przestygnie ale wygląd fatalny moich wypocin ;)
Diamond, naprawde, to Twoj pierwszy wypiek na zakwasie i powinienes byc z niego dumny! Moj, mysle, nawet nie wygladal tak dobrze jak Twoj! Ja w kazdym razie gratuluje Ci wypieku.

Tak jak pisalam, wg mnie papier jest zbedny. Moje wszystkie chleby blaszkowe zawsze wkladane sa do tych samych (niemytych nigdy
icon_mrgreen.gif
) foremek. Nazbieralam roznych przez lata i powiem tak: do wypieku chleba na zakwasie w piecu elektrycznym najlepsze sa blaszki ciemne powlekane. Kup sobie ze dwie specjalnie do wypieku chlebow foremkowych. przed kazdym wypiekiem wypedzluj je dokladnie (platki czy otreby sa niekoniecznym dodatkiem). Ciasto, jak pisze Iza, mozesz przekladac mokrymi rekami, lub naoliwionymi (wole oliwe). Pomaga rowniez naoliwienie lekkie miski w ktorej wyrasta ciasto.

Pamietaj, ze ciasto w kazdej fermentacji trzeba przykryc. W przepisie jasno stoi, ze nalezy wyrastajace w blaszce ciasto przykryc naoliwiona folia przezroczysta. Mozna rowniez zamknac w duzej foliowej torebce. Przed zalozeniem klamerki (jak radzi Dziunia), warto wdmuchnac do worka troche powietrza i wtedy zamknac.

Czekam na zdjecie wnetrza
icon_biggrin.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy