polonistka @ 11 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=802756To jeszcze raz.
Po pierwsze - chleb zrobił furorę w sylwestraDwie wersje zrbiłam, zwykłą i z czarnuszką, jak zwykle pycha. Nie wyrastałam go w lodówce, bo się spieszyłam, ale i tak wyszedł nieźle, choć jak zwykle - szybko i z małą rynienką.![]()
Dziś postanowiłam wypróbować wersję lodówkową, bo musiałam wyjść w środku dnia. No to myślę sobie - akurat: włożę do lodówki tuż po 12, a o 17 wrócę i będzie w sam raz do pieczenia.
Guzik.
Już po godzinie w lodówce ruszył ostro w górę, po półtorej nadawał się do pieczenia, a ja naprawdę musiałam wyjść. W rezultacie oczywiście opadł nieco. Jeszcze w środku nie sprawdzałam, myślę, że nie będze bardzo źle, ale nadal nie idealnie.
Zmniejszyć ilość zakwasu? Za silny jest? Czy jak? Skoro nawet w lodówce rośnie jak wariat?
Robić z samej ciemnej mąki, tzn. pszenną też brać tylko razową (teraz jest biała 650 i graham, pół na pół).
BTW może ktoś chce trochę świetnego, mocnego zakwasu?
Mam pytanko o czarnuszkę, czy dodajesz do chlebka i w jakiej ilości czy tylko posypujesz ?
polonistka @ 11 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=802756To jeszcze raz.
Po pierwsze - chleb zrobił furorę w sylwestraDwie wersje zrbiłam, zwykłą i z czarnuszką, jak zwykle pycha. Nie wyrastałam go w lodówce, bo się spieszyłam, ale i tak wyszedł nieźle, choć jak zwykle - szybko i z małą rynienką.![]()
Dziś postanowiłam wypróbować wersję lodówkową, bo musiałam wyjść w środku dnia. No to myślę sobie - akurat: włożę do lodówki tuż po 12, a o 17 wrócę i będzie w sam raz do pieczenia.
Guzik.
Już po godzinie w lodówce ruszył ostro w górę, po półtorej nadawał się do pieczenia, a ja naprawdę musiałam wyjść. W rezultacie oczywiście opadł nieco. Jeszcze w środku nie sprawdzałam, myślę, że nie będze bardzo źle, ale nadal nie idealnie.
Zmniejszyć ilość zakwasu? Za silny jest? Czy jak? Skoro nawet w lodówce rośnie jak wariat?
Robić z samej ciemnej mąki, tzn. pszenną też brać tylko razową (teraz jest biała 650 i graham, pół na pół).
BTW może ktoś chce trochę świetnego, mocnego zakwasu?
tak czytam i czytam Wasze opinie i mam takiego smaka ze, nigdy nie piaklam chlebka na zakwasie , czy moglabys mi powiedziec jak zakwas sie robi (wstyd sie przynac ale nie mam pojecia jak to sie robi) pozdrawiam![]()
DOROTKA1 @ 20 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=808155tak czytam i czytam Wasze opinie i mam takiego smaka ze, nigdy nie piaklam chlebka na zakwasie , czy moglabys mi powiedziec jak zakwas sie robi (wstyd sie przynac ale nie mam pojecia jak to sie robi) pozdrawiam
Dorotko myślę, że tutaj znajdziesz wszystkie odpowiedzi:
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=20563
Jeszcze dwie skarbnice wiedzy:
http://piekarniatatter.blogspot.com/
i
http://chleb.info.pl/
gatita @ 20 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=807981Mam pytanko o czarnuszkę, czy dodajesz do chlebka i w jakiej ilości czy tylko posypujesz ?Dodaję do chlebka. Odrobinę, kilka ziarenek tylko. I trooche po wierzchu.
Ostrzegam: nie dodawać, kiedy zapomni się dodać soli do chlebaRezultat gorzki i bleeee...
Coś za bardzo rozkojarzona jestem ostatnio![]()
DOROTKA1 @ 20 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=808155czy moglabys mi powiedziec jak zakwas sie robi (wstyd sie przynac ale nie mam pojecia jak to sie robi)Polecam poczytanie tutaj i zrobienie według tego przepisu. Kilka osób robiło i wszystkim się udał.
No i w linkach podanych wyżej warto poczytać o mąkach.
tatter @ 20 Jan 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=808422Dorotko1...zapraszam do poczytania tego wpisu
Koniecznie daj znac o postepach, jesli bedziesz miala problemy chetnie Ci pomoge![]()
Powodzenia zyczeTatter dziekuje Ci bardzo, na razie wybieram sie na narty na tydzien ale po powrocie na pewno nie omieszkam powalczyć z chlebkiem , wygląda tak apetycznie ze az slinka leci![]()
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.