Śmietanowiec
- Autor wątku BeataSz
- Data rozpoczęcia
Dzieki, mam akurat duzo jagod mrozonych i tak kombinuje co z nimi robic, moze mozecie mi polecic jakies przepisy?
To był mój debiut, jeżeli chodzi o przepisy z tego forum...Chciałam zrobić to ciacho na urodzinki moje i męża (obchodzimy tego samego dnia
) i wielka klapa
śmietana niezesztywniała tylko zrobiła się wodnista. dodawałam powoli żelatyne i do pewnego momentu wydawało mi się że śmietana sztywnieje, niestety po dodaniu ostatniej porcji żelatyny ręce mi opadły
nie wiem czy coś zrobiłam nie tak czy smietana była zła??
czy jestem jedyną osobą której nie wyszło to wspaniałe ciacho??
śmietana niezesztywniała tylko zrobiła się wodnista. dodawałam powoli żelatyne i do pewnego momentu wydawało mi się że śmietana sztywnieje, niestety po dodaniu ostatniej porcji żelatyny ręce mi opadły
nie wiem czy coś zrobiłam nie tak czy smietana była zła??
czy jestem jedyną osobą której nie wyszło to wspaniałe ciacho??
wlewałam wystudzoną, a co do wody to dałam tak jak w przepisie 1/2 l
nie wiem co było nie tak...
wiem napewno, że spróbuję je zrobic ponownie może się uda, a jak nie to będzie oznaczać że jestem beztalenciem
nie wiem co było nie tak...
wiem napewno, że spróbuję je zrobic ponownie może się uda, a jak nie to będzie oznaczać że jestem beztalenciem
- Wrz 23, 2004
- 10,244
- 3
- 38
pewnie z zelatyna bylo cos nie tak, rodzaj smietany nie ma na to wplywu. 1/2 l wody, 8 czubatych lyzeczek zelatyny i 1 litr smietany-takie proporcje i zawsze sie zsiada, czasem jak przedobrzę z wielkoscią łyczeczek, to az za bardzo i za szybko się ścina (pare dni temu robilam i nie zdazylam nawet ulozyc truskawek na ciescie jak juz mi zesztywniala i musialam rozpuszczac nad gazem )
)Dzieki, mam akurat duzo jagod mrozonych i tak kombinuje co z nimi robic, moze mozecie mi polecic jakies przepisy?Wyżej dziewczyny wspominały, że można robić z mrożonych truskawek, więc i z jagód pewnie też
urbasia
Member
- Gru 23, 2004
- 2,533
- 0
- 36
Zachęcona pięknymi fotkami zrobiłam i ja to ciasto. Swoje zdjęcia wstawię po południu.
Smaczny bardzo jest ten śmietanowiec.
Mam tylko jedno pytanie - czy nasączałyście biszkopt? Bo ja nie, i następnym razem chyba jednak tak zrobię. Chociaż byś może przyczynę suchości nalezy upatrywać w mniejszej ilości śmietany (liczyłam, że ona trochę nasączy biszkopt) - bo robiłam ciasto w mniejszej tortownicy (23cm), wobec czego musiałam trochę tej śmietany ująć - inaczej miałabym wieżę zamiast tortu
Smaczny bardzo jest ten śmietanowiec.
Mam tylko jedno pytanie - czy nasączałyście biszkopt? Bo ja nie, i następnym razem chyba jednak tak zrobię. Chociaż byś może przyczynę suchości nalezy upatrywać w mniejszej ilości śmietany (liczyłam, że ona trochę nasączy biszkopt) - bo robiłam ciasto w mniejszej tortownicy (23cm), wobec czego musiałam trochę tej śmietany ująć - inaczej miałabym wieżę zamiast tortu
Wczoraj zrobiłam śmietanowca, pyszniutkie ciasto na takie upały.
Upiekłam biszkopt z 4 jaj w blaszce 24x40 cm. Poukładałam na nim truskawy, trafiły mi się ogromniaste, końcówki wystają jeszcze nad galaretkę, zalałam całą śmietaną i po zastygnięciu wylałam na śmietanę 2 galaretki truskawkowe. Pychta.
Zdjęcie nie jest za rewelacyjne, ale dzisiaj cały sprzęt elektroniczny w domu sie na mnie dąsa
Upiekłam biszkopt z 4 jaj w blaszce 24x40 cm. Poukładałam na nim truskawy, trafiły mi się ogromniaste, końcówki wystają jeszcze nad galaretkę, zalałam całą śmietaną i po zastygnięciu wylałam na śmietanę 2 galaretki truskawkowe. Pychta.
Zdjęcie nie jest za rewelacyjne, ale dzisiaj cały sprzęt elektroniczny w domu sie na mnie dąsa
Automat do kawy
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.