Torcik serowy
- Autor wątku Joanna
- Data rozpoczęcia
Robiłam na święta, ale chyba trochę mi nie wyszedł, rozpadał się
mieszałam wszystko łyżką i chyba mąka nie za dobrze rozrobiła się z serem, czuć było grudki
ser był mielony fabrycznie, jednak wyczuwalne były w nim grudki, chyba to wpłynęło na konsystencje torcika, nic nie trzymało się kupy, ale smak boski
Evalill
Member
- Gru 3, 2006
- 5,164
- 0
- 0
Dziewczyny - pomocy. Czy ten torcik po tej godzinie pieczenia w niższej temperaturze jest jeszcze taki "trzęsący się"? Zrumieniony jest ładnie, piekłam nawet jakieś 10 minut dłużej. Zaznaczam, że cały wątek czytałam, ale potrzebuję pomocy na szybko - czy wsadzać go jeszcze do piekarnika, czy już nie.
Dopisek : zaznaczam też, że wiem, że przy cheesecakach środek powinien lekko się trząść i sernik jest gotowy, ale ten torcik jest inny i stąd moje pytanie.
Torcik niestety mi opadł (w tempie błyskawicznym) i niestety nie jest równy - tzn brzegi są wyższe, a reszta niższa, poza tym jest równy. Ale to chyba moja wina, bo pewnie powinnam była od razu obkroić tortownicę, tylko tak ładnie wyrósł, że myślałam, że nie trzeba i bałam się go ruszać, a pewnie przez to błyskawiczne opadanie przykleił się do tortownicy.
Następnym razem wysmaruję blachę masłem, bo jednak brzegi się przykleiły i obawiam się, że nie będzie to wyglądało za ładnie.
Myślę, że przyczyną opadnięcia mogło być zbytnie napowietrzenie masy, bo miałam przygody z mąką ziemniaczaną.
Nie mogę się doczekać, aż będę go mogła spróbować. Zrobiłam wersję pomarańczową.
Dopisek : zaznaczam też, że wiem, że przy cheesecakach środek powinien lekko się trząść i sernik jest gotowy, ale ten torcik jest inny i stąd moje pytanie.
Torcik niestety mi opadł (w tempie błyskawicznym) i niestety nie jest równy - tzn brzegi są wyższe, a reszta niższa, poza tym jest równy. Ale to chyba moja wina, bo pewnie powinnam była od razu obkroić tortownicę, tylko tak ładnie wyrósł, że myślałam, że nie trzeba i bałam się go ruszać, a pewnie przez to błyskawiczne opadanie przykleił się do tortownicy.
Następnym razem wysmaruję blachę masłem, bo jednak brzegi się przykleiły i obawiam się, że nie będzie to wyglądało za ładnie.
Myślę, że przyczyną opadnięcia mogło być zbytnie napowietrzenie masy, bo miałam przygody z mąką ziemniaczaną.
Nie mogę się doczekać, aż będę go mogła spróbować. Zrobiłam wersję pomarańczową.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Evalill
Member
- Gru 3, 2006
- 5,164
- 0
- 0
Smaczny wyjdzie na pewno, bo przy obkrawaniu formy trochę zostało na nożu i spróbowałam. Smak super. Jestem tylko ciekawa konsystencji.
Joanno - on trzęsie się po upieczeniu, czy nie? Wierzch miałam brązowy, ścięty. Ale przy wyjmowaniu z piekarnika sernik się ruszał. I nie wiem, czy to kwestia tego, że on taki puszysty, czy powinien jeszcze posiedzieć. Wyciągnęłam go, bo bałam się, że wierzch mi się przypali.
A perypetie miałam z mąką ziemniaczaną nie fajne. Przy mieszaniu z masą serową mąka ziemniaczana zbiła się w grudki. Nie dało się wymieszać. Musiałam przetrzeć przez sitko. i stąd moje obawy o zbytnie napowietrzenie.
Piekłam w większej tortownicy (chyba 29cm), bo masy serowej wyszło mi baardzo duzo i obawiałam się, że się nie zmieści w takie 27cm.
Joanno - on trzęsie się po upieczeniu, czy nie? Wierzch miałam brązowy, ścięty. Ale przy wyjmowaniu z piekarnika sernik się ruszał. I nie wiem, czy to kwestia tego, że on taki puszysty, czy powinien jeszcze posiedzieć. Wyciągnęłam go, bo bałam się, że wierzch mi się przypali.
A perypetie miałam z mąką ziemniaczaną nie fajne. Przy mieszaniu z masą serową mąka ziemniaczana zbiła się w grudki. Nie dało się wymieszać. Musiałam przetrzeć przez sitko. i stąd moje obawy o zbytnie napowietrzenie.
Piekłam w większej tortownicy (chyba 29cm), bo masy serowej wyszło mi baardzo duzo i obawiałam się, że się nie zmieści w takie 27cm.
- Lis 28, 2005
- 33,927
- 6,344
- 113
Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, czy po upieczeniu sernik się trzęsie. Dzięki swej puszystości może faktycznie robić takie wrażenie, ale jednocześnie od razu widać, że to upieczone, a nie surowe ciasto. Podczas stygnięcia masa serowa sztywnieje i twardnieje, ale moim zdaniem pełnię smaku ujawnia dopiero po schłodzeniu.
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Evalill
Member
- Gru 3, 2006
- 5,164
- 0
- 0
Joanno, zapomniałam napisać w tym temacie.
No więc tak - torcik na pewno był upieczony, bo widać było te "szczelinki", jak na innych zdjęciach tym wątku.
W smaku był bardzo dobry, wszystkim smakował. Zastąpiłam część mleka sokiem pomarańczowym i dodałam odrobinę skórki startej z pomarańczy.
Był niestety baardzo wilgotny. Zastanawiam się, czy to nie wina sera.
Ale dałam taki 6,5%, czyli chyba w porządku. Mam lodówkę "no frost", która lekko wysusza produkty i potrawy, więc włożyłam torcik bez przykrycia i następnego dnia był już mniej wilgotny.
To, co mnie najbardziej zmartwiło to to gwałtowne oklapnięcie. Po wystygnięciu był równiutki, ale bardzo niski. Na szczęście smaku mu to nie ujęło.
No więc tak - torcik na pewno był upieczony, bo widać było te "szczelinki", jak na innych zdjęciach tym wątku.
W smaku był bardzo dobry, wszystkim smakował. Zastąpiłam część mleka sokiem pomarańczowym i dodałam odrobinę skórki startej z pomarańczy.
Był niestety baardzo wilgotny. Zastanawiam się, czy to nie wina sera.
To, co mnie najbardziej zmartwiło to to gwałtowne oklapnięcie. Po wystygnięciu był równiutki, ale bardzo niski. Na szczęście smaku mu to nie ujęło.
Moge zapytać jak robiśię ten spód z kruszonych ciastek? Jakie są proporcje masła do ilości ciastek? Kupiłem ciastka maślane typu petitki kruche. Sernik będę piek w 26 centymetrowej formie.
- Lis 28, 2005
- 33,927
- 6,344
- 113
Zajrzyj do któregoś z tych przepisów:
https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=413611
W każdym z nich jest dokładny przepis na spód ciasteczkowy.
Osobiście najbardziej lubię do niego ciastka Digestive. Ostatnio część okruszków zastępuję mielonymi migdałami.
https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=413611
W każdym z nich jest dokładny przepis na spód ciasteczkowy.
Osobiście najbardziej lubię do niego ciastka Digestive. Ostatnio część okruszków zastępuję mielonymi migdałami.
dziękuje znalazłem wszystkie składniki. Jakoś nie mogę trafić na ciasteczka digestive wiec dlatego zrobiłem zapas petitek.
Witajcie!
Jestem tu świeza
Szukałam przepisu na sernik z serkiem mascarpone i zupełnie przypadkiem trafiłam tutaj. Sposób pieczenia tak mnie zafascynował, ,że postanowiłam zaryzykować. W związku z moją jutrzejszą rocznicą ślubu wczoraj zaczęłam działania, a zarazem powitania gości między innymi moją ukochaną Babcię, która w rodzinie uważana jest za specjalistkę od serników. Jak zaczęłam wstawiać , wystawiać, okładać gazetami, wyłączać i włączać piekarnik...zostałam odżegnana od czci i wiary.
Mało tego Babcia stwierdziła, że za tego sernika to kudłaty się ucieszy - pies;0 Dziś gdy po uroczystym obiedzie ukroiłam to ciacho....udekorowałam talerzyki musem z malin...do tego kawusia waniliowa i herbatka... po pierwszym kęsie jaki Babcia włożyła do ust...nastapiła detronizacja i to teraz ja jestem sernikowa specjalistką
Bardzo Ci dziękuję za ten fantastyczny przepis. Robiłam w wersji podstawowej. Na wtorek zamówienie od Mamci na imieniny;0
Jestem tu świeza
Szukałam przepisu na sernik z serkiem mascarpone i zupełnie przypadkiem trafiłam tutaj. Sposób pieczenia tak mnie zafascynował, ,że postanowiłam zaryzykować. W związku z moją jutrzejszą rocznicą ślubu wczoraj zaczęłam działania, a zarazem powitania gości między innymi moją ukochaną Babcię, która w rodzinie uważana jest za specjalistkę od serników. Jak zaczęłam wstawiać , wystawiać, okładać gazetami, wyłączać i włączać piekarnik...zostałam odżegnana od czci i wiary.
;0
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Mihrunnisa
Member
- Mar 30, 2009
- 219
- 0
- 0
Właśnie stygnie mój, niestety zapomniałam z roztrzepania że mój piekarnik się rozregulował i piecze jakby ciągle był na termoobiegu i przez pierwsze 10 min piekłam tak co spowodowało mocne spieczenie, więc bez polewy się nie obędzie. Dodatkowo zrobił mu się taki wyrośnięty grzybowy kapelusik ale płaski
. Za to że jest płaski jestem w szoku, dziękuję Joanno za wcześniejsze wskazówki. Metodę na 100% jeszcze raz wypróbuję . Piekłam z 4% śmietankowego president
klasyczną wersję . Jak ja nie lubię swojego roztrzepania .....
. Metodę na 100% jeszcze raz wypróbuję . Piekłam z 4% śmietankowego president
Mihrunnisa
Member
- Mar 30, 2009
- 219
- 0
- 0
jest przepyszny
, będą powtórki , właśnie zjadłam w połączeniu z solonym kremem karmelowym ......
Automat do kawy
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.