małgośka79 @ 24 Sep 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1185683Szukam radyPrzekroilam ten nieszczesny biszkopt. w srodku jest ok, ale jakis wilgotny strasznie mi sie wydaje. Brac go, czy moze robic nowy?![]()
.agatko. jaki ten biszkopt byc?Przepraszam ale dopiero teraz jestem. Ja biszkopt z 7- 8 jaj robię z tortownicy 26 cm i wyrasta co najmniej do wysokości brzegów. Podstawa są ubite białka. Ja ubijam naprawdę długo, aż będą lśniące i bardzo bardzo sztywne. Tak że mikser już ma problemJeśli ubiłaś bardzo mocno to może wina piekarnika...![]()
Co do wilgotnośći to taki biszkopt bez proszku jest moim zdaniem bardziej wilgotny od tego z proszkiem. Ja bym ten wykorzystała jeśli nie wyszedł gniot![]()
Myślę jeszcze nad ta grubością 4 cm. Moje surowe ciasto wlane do formy ma więcej niż 4 cm. I rośnie prawie drugie tyle. Po upieczeniu lekko opada i raczej środek jest wypukły chociaż tutaj nie zauważyłam reguły. Raz płaski, innym razem wypukły. Ale nigdy nie wyszedł mi zapadnięty na środku.
Mimo wszystko mam nadzieję że tort wyszedł smaczny![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.