Wiśnie w syropie

[alisia]

Rybkaro smakowicie wygladają

Ciesze się, że wisienki znalazly swoich zwolenników, bo rzeczywiscie są warte grzechu Pozdrawiam

 

[moni77]

zadanie wykonane

3 litrowe słoiki i dwie butelki soku

 

[kermidt]

Ha!
probowalas juz?
Ja tylko czekam na wisnie. Na razie tylko czeresnie sa.

 

[Bellefleur]

Zrobilam!!

3 wielgachne sloiki plus sredni z sokiem.

Ale zimy chyba nie doczekaja, bo sepy zaczynaja krazyc ...

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=874894Ha!
probowalas juz?

Ja robilam rok temu i sa pycha

(dlatego powtarzałam i w tym roku

)

 

[marta1982]

Dziś zasłoikowałam wisienki są naprawdę pyszne już teraz a jak jeszcze postoją i nabiorą mocy będzie niebo w gębie. Zastanawiam się na powtórka chociaż jak pomyślę o ręcznym drylowaniu to trochę mi się odechciewa. Niestety drylownica odmówiła współpracy, może pożyczę od sąsiadki i zrobię jeszcze parę słoiczków, bo coś czuję że te szybko znikną.

 

[Ilona]

Wczoraj sprawdzalam ceny drylownic, bo nasza juz też trochę zużyta jest - ok. 20 zł więc może sobie nową sprawisz i będzie na następny sezon

 

[marta1982]

Rozmawiałam z siostrą dziś rano (też robi te wisienki), kupiło sobie w pobliskim spożywczaku za 14 zł. Sprawdziła się jej świetnie więc nakazałam biec szybko kupić drugą dla mnie. W niedzielę sobie odbiorę jak pojadę zrywać wiśnie do rodziców i będę produkować te pyszności

 

[Ilona]

A no widzisz

Super

 

[Bellefleur]

index.php?act=findpost&pid=876817Dziś zasłoikowałam wisienki są naprawdę pyszne już teraz a jak jeszcze postoją i nabiorą mocy będzie niebo w gębie. Zastanawiam się na powtórka chociaż jak pomyślę o ręcznym drylowaniu to trochę mi się odechciewa. Niestety drylownica odmówiła współpracy, może pożyczę od sąsiadki i zrobię jeszcze parę słoiczków, bo coś czuję że te szybko znikną.

a ja swoje wydrylowalam spinaczem biurowym ...

 

[marta1982]

Nie nie nie tak całkiem ręcznie używałam agrafki nie wyobrażam sobie drylowania tak całkiem bez żadnej pomocy.

 

[Moniak]

No, dobra - mam wiśnie!!! umyłam je i jutro wydryluję i nastawię. A teraz powiedzcie mi, ile, mniej więcej, kilogramów cukru powinnam mieć? Wiśni mam pewnie ok. 3-4 kg.
mam nadzieję, że będą smaczne

 

[Bellefleur]

index.php?act=findpost&pid=878328No, dobra - mam wiśnie!!! umyłam je i jutro wydryluję i nastawię. A teraz powiedzcie mi, ile, mniej więcej, kilogramów cukru powinnam mieć? Wiśni mam pewnie ok. 3-4 kg.
mam nadzieję, że będą smaczne

Ja miałam 3 kg wiśni, wyszedł z nich 1 litr soku, więc dodałam 1 kg cukru. Jak w przepisie - na litr soku kilo cukru. Wisienki juz przetestowane - pyszniutkie!!

 

[Moniak]

Oki,

myślałam, że kilka kilogramów powinnam mieć przygotowane

i powinnam iść kupić zapas. A jak dobre, to się cieszę, bo muszę dać słoiczek:
- pani od wiśni - dała mi zerwać,
- pani od drylownicy - pożyczyła,
- bratowej - bo zorganizowała panią od drylownicy,
i pewnie jeszcze komuś.
Więc muszę zrobić małe słoiczki, żeby im nie oddawać za dużo

chytrus ze mnie

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=878338Więc muszę zrobić małe słoiczki, żeby im nie oddawać za dużo

chytrus ze mnie

E tam. Ekonomiczna

każdy dostanie - lepiej mały słoiczek niż nic

 

[Moniak]

Taki mam plan

Już wydrylowałam, ale się namęczyłam, bo w prawie każdej zostawała pestka i musiałam je wyciągać, chyba zbyt dojrzałe już są. Część musiałam wyrzucić, bo już nadgniłe były, więc zostało mi połowę z tego, co miałam. Ale lepiej, to niż nic

A jak mi posmakuja, to w przyszłym roku zbiorę się wcześniej

 

[.agatka.]

Ja po wydrylowaniu i przerobieniu 20 kg wielkich dojrzałych wiśni, z których musiałam wyławiać pestki, zerwałam sobie na wsi 10 km malutkich, zgrabniutkich. I po wydrylowaniu z tych 10 kilogramach zostało może 20 pestek

Mam nauczkę na przyszłość

 

[Moniak]

O, widzisz! No i jak tu utrafić? Myślałam, że ja jakaś ćwiara jestem i nie mam wprawy w drylowaniu, a to tak często bywa widocznie

 

[iwcia74]

witajcie, to mój pierwszy post u Was.

czy według tego przepismu można zrobić węgierki? mam juz troche pomrożonych, ale zamrażara już pełna a śliwek na zimę wciąż mało...

 

[Moi]

U mnie 4 litrowe słoje i 3 x 1/3litra czeka na ometkowanie i zaniesienie do spiżarni