Wiśnie w syropie

[Cinka]

Ufff... stoją zasypane cukrem, jutro pierwsze gotowanie soku

kilka woreczków wiśni zamroziłam do ciasta a calusieńki największy jaki mam gar wiśni będzie zrobiony w syropie - jestem w 7 niebie

bo kocham wiśnie.
Wcale się nie spodziewałam takiego "prezentu", nie mam słoiczków - muszę jutro kupić!

 

[trzkasienka]

powiedzcie mi, ile razy ten sok zagotowujecie? co 12 godzin przez 3 dni? czyli 6 razy?

 

[Cinka]

3 - 4 razy wystarczy zagotować. Ja ostatnio zagotowywałam co 12 h np. wieczorem, rano, wieczorem i rano pakowałam w słoiki i zagotowywałam czwarty raz do zamknięcia.

 

[trzkasienka]

dziekuje Cinka, bo juz sie przestraszylam tego gotowania (a zrobilambym wg przepisu, jezeli tajemnica tych wisni tkwilaby wlasnie w tym gotowaniu...

)

 

[Cinka]

Jak ich spróbujesz po tym np 2 czy 3 zalaniu wrzącym sokiem, to zobaczysz jaką konsystencję będą miały gotowe, bo wiele sie juz nie zmienią. Po otwarciu słoika wiśnie są praktycznie takie jak te które wkładasz do słoika zamykając - czyli zwarte i jędrne

 

[Vanilka]

Czy te wiśnie wkładamy do słoika takie gorące czy muszą przestygnąć i dopiero wkładać? Zrobiłam je i po trzecim zalaniu gorącym sokiem od razu pakowałam w słoiki i zagotowywałam.

 

[Cinka]

Ja ostatnie zalewanie robię już w słoikach. Sok mi się gotuje a ja tymczasem pakuję wiśnie w słoje, po czym zalewam je wrzącym sokiem i zamykam.

 

[orelia]

Zrobiłam wczoraj z 3kg wiśni!!
Pachnie to obłędnie!!!!!

Mamy pytanie czy można same wiśnie do słoika a sok oddzielnie do buteleczki czy raczej nie kombinować?!

 

[Cinka]

Możesz wiśnie upchnąć maksymalnie ciasno (ale bez przesady

) i zalać sokiem tyle żeby powietrza nie było pomiędzy owocami, tylko wtedy koniecznie pasteryzować bo ta odrobina soku nie zagrzeje wiśni na tyle żeby się zamknęło bez pasteryzacji.
Ja nie upychałam za mocno a soku zostało mi duuużo i mam zamknięty nadmiar w słoiku i butelce po Kubusiu dużym. No i ten sok spomiędzy wiśni też do wykorzystania przy okazji pożytkowania wiśni

 

[Iva]

index.php?act=findpost&pid=1154113Ja ostatnie zalewanie robię już w słoikach. Sok mi się gotuje a ja tymczasem pakuję wiśnie w słoje, po czym zalewam je wrzącym sokiem i zamykam.

i pasteryzujesz czy już nie ?

 

[Cinka]

Moja mama nie pasteryzowała tylko zalewała wrzącym sokiem i zakręcała i do góry nogami pod kocyk i już. I ja też kiedyś tak zamykałam i pozamykały się bardzo dobrze.
Teraz pasteryzowałam 20 min w piekarniku... tzn po swojemu trochę - zalałam wrzącym sokiem, wstawiłam z niedokręconymi całkiem nakrętkami i jak widziałam że już bąbelki jakies zaczynają iść do góry to wyjęłam, dokręciłam szybko i do góry nogami pod kocyk - wszystkie ładnie się zamkneły, ten słoik z sokiem również. A w butelce - zagotowałam jeszcze raz sok i wrzący wlałam, zakręciłam i też postawiłam do góry nogami.

 

[Iva]

dzięki, bo ja tak jakoś nie lubie pasteryzować

i raczej wszystko gorące wkładam do słoików i nie pasteryzuję

 

[Cinka]

To spokojnie możesz robić jak moja mama

 

[Iva]

Dzisiaj robię

zamówiłam 15 kg wiśni, odbiorę po pracy

deszcz leje to nie będę się nudzić

 

[Xavierka]

Drylowanie wiśni to też mój sposób na nudę...

Na razie mam za sobą 1 dzień.

 

[ania29247]

A próbowałyście może robić w ten sposób czereśnie? Wiem, że są słodsze od wiśni stąd chodzi mi po głowie pytanie ile cukru dodać ?

 

[ania29247]

Powiedzcie mi, czy ten 1 kg. cukru to nie za mało na 5 kg. kwaśnych wiśni?
Z reguły na 1 kg. wiśni stosuje się 700 g. do 1 kg. cukru, i to jest bardzo popularny przepis, a nigdy nie robiłam wisien i nie chcę, żeby był jakaś wpadka ?

 

[Cinka]

Cały urok wiśni polega na tym że są kwaskowe

W tym przepisie nie idzie 1 kg na 5 kg wiśni tylko 1 kg cukru na 1 litr powstałego soku - to te proporcje mogą wyjść inne.
Poza tym - zawsze można dosłodzić sok po drugim gotowaniu gdyby się komuś wydał mało słodki - ale nie sądzę.
Ja często np używam do pieczenia wiśni mrożonych, króre sa przecież w ogóle bez cukru - w wypiekach są idaelne

1 kg cukru na 1 kg wiśni wg mnie to zdecydowanie zbyt dużo.

 

[ania29247]

Ok, dziękuję, moje wiśnie już się moczą w cukrze

A powiedzcie mi jeszcze - czy tego soku skoro w sumie będzie niewiele z tego co wnioskuję, wystarczy do zalania słoiczków aż z 5 kg. wiśni?

 

[ania29247]

Ok, dziękuję, moje wiśnie już się moczą w cukrze

A powiedzcie mi jeszcze - czy tego soku skoro w sumie będzie niewiele z tego co wnioskuję, wystarczy do zalania słoiczków aż z 5 kg. wiśni?