Orzech kokosowy
Palma kokosowa to jedno z najczęściej uprawianych drzew na świecie.
Ma szeroko jak pióropusz rozpostarte liście, które nie rzucają cienia, ale mieszkańcy Oceanii pokrywają nimi dachy, a z ich mocnych włókien plotą powrozy, worki i dywany. Z szarego, gładkiego pnia, który sięga 35 metrów wysokości wyrabia się artystyczne meble, koła hoola-hoop i giętkie deski. Twardą skorupę zamienia się na węgiel drzewny, dający najbardziej wonny dym do pieczenia mięsa czy bananów na grillu. Kora dostarcza garbników i aromatycznej gumy, a korzenie, chętnie przeżuwane w Meksyku maja łagodne działanie halucynogenne. Niezależnie od pogody jedno drzewo daje od 100 do 200 orzechów rocznie, a każdy o wadze od 1 do 4 kilogramów.
Pierwsze owoce rodzi już po 6 latach, a potem nieprzerwanie przez 100 lat daje plony w postaci owłosionych, twardych orzechów. Ich włóknista okrywa jest tak gruba, że mogą unosić się na falach i wraz z prądem morskim przemieszczać na odległość setek mil. Tak prawdopodobnie palma, drzewo o duszy wagabundy, rozprzestrzeniła się z Melanezji na wszystkie wyspy Oceanii, pokonała drogę do Indii i Ameryki Środkowej.
Orzech kokosowy przechodzi kilka faz dojrzewania. W pierwszej wnętrze wypełnia orzeżwiający słodkawy, lekko opalizujący sok. Bogactwo enzymów, naturalnych cukrów, witaminy C i związków fosforowych czyni z niego niezwykły płyn. Jest tak sterylnie czysty, że na Hawajach poi się nim niemowlęta. Po 4 miesiącach dojrzewania sok zaczyna się zestalać, tworząc biały miąższ , zwany koprą. Ale jeszcze przez 7 – 8 miesięcy można wbić w jedno z trzech oczek orzecha słomkę i wypić już bardzo gęste, prawie galaretowate, mleczko. W starym orzechu, najmniej cenionym, jest tylko gruba warstwa miąższu i pusty środek. To dlatego znawcy, nim wybiorą w sklepie owoc, poruszają nim, przykładają do ucha i słuchają, czy w środku chlupocze jeszcze mleczko. Dojrzały, dobrej jakości kokos zawiera 25% mleczka i 30% kopry. Reszta to skorupa i włóknista okrywa.
Europejscy amatorzy kokosów znają przede wszystkim smak wysuszonych wiórków, które dodaje się do ciast, kremów i owocowych sałatek. To najmniej udana postać orzecha. Smakosze wiedzą, że naprawdę wyśmienity tort kokosowy i chrupiące ciasteczka robi się ze świeżo utartej kopry. Jej delikatne płatki podnoszą smak ryżu i panierowanych kotletów z kurczaka. Przyrządzana z miąższu i gorącej wody śmietanka jest często dodawana do curry, dań z ryb, krewetek i mięsa, nadając im bardzo wyrafinowany smak.
Najczęściej jednak orzech kokosowy pojawia się na naszych stołach ukryty w margarynie i gorszej jakości czekoladach. Ponieważ zawiera sporo tłuszczów (35%) o specyficznych właściwościach, masowo wykorzystuje go przemysł kosmetyczny i spożywczy. Ze wszystkich tłuszczów roślinnych olej kokosowy najdłużej daje się przechowywać, a w temperaturze poniżej 20 st. traci płynną konsystencję i łatwo daje się stabilizować. Nie jest jednak polecany przez dietetyków, bo mimo że nie zawiera cholesterolu, ilość nasyconych kwasów tłuszczowych podwyższa poziom cholesterolu we krwi. Olej kokosowy pozbawiony jest także większości składników odżywczych.
Znacznie bardziej cenionym produktem są spirytualia kokosowe. Sok z odpowiednio naciętych kwiatów, zbierany aż do tej pory ręcznie do podstawionej tykwy, poddaje się fermentacji, a potem destyluje. Tak powstaje wielce ceniony na świecie arak. Po raz pierwszy trunek ten trafił do Europy wraz z transportem przypraw korzennych, przywożonymi przez arabskich kupców z Indii i od razu zyskał uznanie jako wyborny dodatek do grogu i gorącego ponczu.
Orzech kokosowy, coraz częściej wykorzystywany w kuchni światowej, doceniającej egzotyczne, wyrafinowane kompozycje smakowe, kosztuje zaledwie kilka złotych i można niemal przez cały rok kupić go w supermarketach i na bazarach. Dobrze przechowuje się w lodówce przez kilka tygodni, a świeżo utarty miąższ można zamrozić i wykorzystywać przez długie miesiące.
Otwieranie orzecha
- Na czubku orzecha znajdż trzy otwory – są wyrażnie widoczne. Weż dłutko (lub korkociąg) i młotek, przekłuj dwa otwory i wylej najpierw sok.
- Teraz włóż orzech do piekarnika nagrzanego do 200 st. na 15 minut, a potem uderz kilka razy młotkiem w skorupę. Powinna bez trudu rozłupać się na mniejsze kawałki. Niektóre orzechy można rozłupać energicznymi uderzeniami w dłutko włożone do przekłutego otworu nasiennego.
- Zanim zaczniesz ucierać wiórki, oddziel ostrym nożem kasztanową skórkę jądra od kopry (czyli białego miąższu).
- Wiórki do ciast muszą być drobne, ale gdy mają służyć do panierowania krewetek czy skrzydełek kurczaka, przyprawiania sałatek lub curry, ucieraj je na tarce z większymi oczkami. Do zdobienia tortów wycinaj z kopry wachlarzyki, najlepiej szparowym nożykiem do obierania warzyw. Szczególnie ozdobnie prezentują się takie wachlarzyki z pozostawioną ciemnobrązową obwódką jądra.
- Nie wyrzucaj skorup. Pokrusz je, wysusz i przetrzymaj do lata, a potem dodaj do węgla drzewnego przy grillowaniu.
Żródło:”Smaki i aromaty”
Polecam przepisy na
tort kokosowy i
śmietankę kokosową robioną w domu