Pulled Pork Sandwich*

Vidarka

Member
Kwi 4, 2007
6,637
0
0
Robilam kilka razy-jemy kilka dni do wszystkich posilkow
lecker.gif


043.JPG
 

Załączniki

  • 043.JPG
    043.JPG
    122.8 KB · Wyświetleń: 1

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,317
1,612
113
Dla mnie wersja z colą nieco za słodka, muszę spróbować z piwem. Na zimno smakuje mi dużo bardziej. I z dodatkiem rukoli. Wczoraj nie miałam zielonego i czegoś wyraźnie mi tu brakowało.
Nie mam pomysłu co zrobić z pozostałym sosem (szklanka mi została).
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Ja wylałam bo po zastanowieniu do czego mogłabym go wykorzystać też doszłam do wniosku że słodyczy w nim ciut za wiele.
Następnym razem robiąc z colą dam jej mniej, a jak z piwem to z ciemnym chcę spróbować.
 

poserbaby

Member
Paź 21, 2011
11,435
0
0
o, przepis zaczął żyć, cieszę się
zahnlos.gif


mnie wersja z colą smakuje najbardziej, bo ta słodycz właśnie daje taki rezultat jaki powinien być - wersję z piwem trzeba dosładzać. ale oczywiście to kwestia indywidualnego smaku.

a sos zamrażam i zostawiam do kolejnej porcji mięska, albo dodaję do bigosu.

Vidarko, zdjęcia takie, że ślinka cieknie
mniam.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
U mnie tez zostalo i dlugo nie zrobie, bo... wzgardzili.
Do kitu z takimi ukladami. Czlowiek wymysla, kupuje, przynosi, robi, podaje i... niedobrze
icon_rolleyes.gif

Z poledwiczek robilam. Takie dobre mieso!
Ze tez jeszcze nie wymyslili suchej karmy dla dzieci
icon_evil.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
poserbaby @ 8 Jun 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1440634A w ogóle, to bardzo mi się podoba ta nazwa - mięso rozwlekane
icon_lol.gif
Szukałam na to jakiejś nazwy w naszym języku i nie znalazłam nic ciekawego, a tu proszę
zahnlos.gif
Też kiedyś tu szukałam: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=2...t&p=1072810 ale nie znalazłam
icon_wink.gif
Mięso w każdym razie robiłam wtedy w wolnowarze, niestety zapomniałam o tym napisać i teraz już nie pamiętam z jakiego przepisu korzystałam. Wolnowar oddałam ciotce bo się na niego obraziłam, więc teraz robię pulled pork w piekarniku. W sobotę zrobiłam karkówkę, 1,5 kg mięsa najpierw okroiłam z tłuszczu widocznego, a potem zalałam na noc zalewą taką:

- 1/2 l coca coli
- 1/2 szklanki sosu barbecue Develey,a może ciut więcej tego było nawet
- 2,5 łyżeczki soli morskiej
- sporo świeżo mielonego pieprzu
- 1 łyżeczka pimenton de la vera, czyli papryki wędzonej
- 1 łyżeczka sosu piri piri średnio ostrego
- 1 łyżka sosu worcestershire
- 2 ząbki czosnku drobno pokrojone

Mięso włożone było do gęsiarki, jak wlałam zalewę, to posypałam wierzch dużą czerwoną cebulą pokrojoną w piórka i poszło do zimnego pod pokrywką.
Następnego dnia wstawiłam do 200 stopni na pół godziny, potem zmniejszyłam temperaturę do 100 stopni i siedziało ok. 4 godzin. Po tym czasie dało się już rozdzielać, ale czekało jeszcze w 130 stopniach ok. 40 minut na dodatki. Pierwszego dnia poszło po polsku
icon_wink.gif
bo z ziemniakami puree i surówką z buraczków, takie w większych kawałkach, nie rozdrobnione i bez sosu prawie, ale dwa kolejne jedliśmy z bułkami hamburgerowymi wg tego przepisu: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=12304 Do bułek mięso wyjęłam z sosu, bo wyszedł dość rzadki i zredukowałam sos gotując na wolnym ogniu ok. 35 minut, zrobił się taki błyszczący i syropowy, mięso zagotowałam raz jeszcze z sosem i było idealne. Aha, po pierwszym dniu sos wstawiłam do zimnego i potem zdjęłam z niego cały tłuszcz jaki zastygł na wierzchu. A bułki wystarczyło przekroić, nadziać mięsem, potem na to coleslaw i wio, super smaczne
fiesgrins.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Wiedziałam, że zapytasz
icon_lol.gif
Bo nie smakowało mi z niego jedzenie, bo grzała się obudowa i nie miałam gdzie postawić, żeby koty nie zrobiły sobie kuku, bo ciągle nie wiedziałam, czy ma się jeszcze gotować/dusić, czy już można jeść, bo ciągle miałam wrażenie, że jem półsurowe. No nie spodobał mi się naprawdę, może coś źle robiłam, a może za szybko zrezygnowałam, w każdym razie ciotka go też nie używa
icon_lol.gif
 

Boshka

Member
Sie 23, 2006
6,400
0
0
Ja swoj ostatnio odkopalam i juz wiem co mi smakuje a do czego dla mnie sie nie nadaje wolnowar.

Te wieprzowine chetnie bym zrobila. Powiedzcie, ze ona sie bedzie dalej smaczna po tygodniu w lodowce
fiesgrins.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Boshka, na pewno będzie smaczna, ale obawiam się, że tydzień to ona nie poleży if ju noł łot aj min
zahnlos.gif


PS. Sorry Kawo, ups, przepraszam miało być
zahnlos.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Boshka

Member
Sie 23, 2006
6,400
0
0
Ale ja chce zrobic wieksza porcje, bo wstawie na noc w wolnowarze.

A tak w oogle zauwazylam, ze ten wolnowar nie jest najgorszy jesli tylko plynow jest ociupine, czyli gulasze czy zupy mi nie smakuja, ale duszone mieso, ktore robilam w zeszlym tygodniu juz bylo bardzo OK.

 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Ja jak robię to ogromne ilości, piekę w brytfance i powiem szczerze że jemy non stop, a jak się kończy to jest żal że już nieeeee maaaa?
mniam.gif
icon_lol.gif