Babka drożdżowa zaparzana Anusiaczka

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Akulka @ 12 Apr 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=485378Wypróbuję w takim razie
icon_wink.gif


Dzieki dziewczyny za pochwały
icon_mrgreen.gif

Pieczenie pieczeniem, ale na zrobienie zdjęć miałam w sumie w te swięta 5 min. Ukroiłam ciasta byle jak (z niektórych to były smutne resztki już) i zrobiłam na szybko, więc nie sa ani zaaranzowane, ani specjalnie ładne. Zresztakiepsko u mnie z wizualno-estetyczna perspektywą
icon_rolleyes.gif
Zdjecia, szczegolnie w przekroju, bardzo apetyczne... U mnie tez tak jest - czesto brak czasu i estetycznej perspektywy...
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
Akulko - piękna baba
mniam.gif

Powiedzcie mi dziewczyny jak wy ją studzicie po upieczeniu - zostawiacie w piekarniku? uchylacie drzwiczki czy nie, czy po prostu jak upieczona to wyjmujecie... a z foremki kiedy - jak wystygnie czy od razu?
Muszę ją koniecznie zaraz powtórzyć i nie chcę żeby znowu siadła
icon_neutral.gif
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Cinka @ 12 Apr 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=485389Akulko - piękna baba
mniam.gif

Powiedzcie mi dziewczyny jak wy ją studzicie po upieczeniu - zostawiacie w piekarniku? uchylacie drzwiczki czy nie, czy po prostu jak upieczona to wyjmujecie... a z foremki kiedy - jak wystygnie czy od razu?
Muszę ją koniecznie zaraz powtórzyć i nie chcę żeby znowu siadła
icon_neutral.gif
ja drożdżowych ciast nigdy nie zostawiam w piekarniku- mama mnie uczyła, że wtedy szybko wysychają
icon_biggrin.gif
po upieczeniu wyjmuję ciacho z piekarnika i zostawiam w blaszce aż wystygnie.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
e, nigdy w piekarniku!!!!!!

zostawiam w blasze na 10 minut a potem oczywiscie, jak wszystko, na kratce.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
No właśnie - ja też zawsze wyciągam, chwilkę postoi i wyrzucam z blachy. I z tą babką tak samo, ale już po wyjęciu z piekarnika słyszałam że siada, a po wyjęciu z blaszki to dopieeero
icon_neutral.gif
więc się zastanowiłam że może z nią inaczej trzeba... no nie wiem - muszę spróbować ją zrobić jeszcze raz bo pyszna
lecker.gif
 

lulu06

Member
Gru 1, 2007
2
0
0
A u mnie klapa absolutna. Pierwszy raz w zyciu nie wyszlo mi drozdzowe, a tak chcialam zrobic corce frajde
cry_1.gif
. Zakalec na calej linii, co moze byc oczywiscie z mojej winy, ale do tego strasznie slodkie (dobra, wiem, to kwestia indywidualnego smaku, niemniej w sumie moglam sie zastanowic, ze cukier waniliowy plus zwykly w takich proporcjach dadza ulepek) i ciezko-jajeczne (te proporcje to by bylo 16 zoltek na kilo maki!). Szkoda tylko, ze sklepy juz zamkniete, bo bym szybko poleciala jeszcze po jajka i upiekla jeszcze jedno ciasto wedlug jakiegos sprawdzonego przepisu. pozdrowienia dla bardziej i mniej uszczesliwionych tym przepisem!
 

Katee

Member
Lut 1, 2007
84
0
0
Dziewuszki, nie bardzo wiem jak wychodzi Wam płynna konsystencja. Ja przekładałam do silikonowej foremki ciasto ledwo, ledwo łyżką. Miało bardzo gęstą konsystencję. Własnie wyjęłam z piekarnika wygląda kapitalnie, jak smakuje dowiem się jutro.
 

zuzeta

Member
Lis 11, 2008
28
0
0
naprawdę smaczna ta babka zaparzana!!.... aż chciało mi się zjeść całą sama
cluebat.gif
dałam 3 dag drożdży i aromat cytrynowy zamiast cukru waniliowego (bo wyszedł) mniamć!!!
 

aklat

Member
Gru 10, 2007
1,309
0
0
Zmniejszyłam ilość drożdży i cukru a rodzynki zastąpiłam daktylami, bardzo dobra wyszła i nawet następnego dnia była świeża i wilgotna (co jest rzadkością wśród drozdżowych wypieków)
daumen.gif
 

beata-74

Member
Gru 31, 2007
98
0
0
Pyszna baba ,szukałam babki drożdżowej na Święta i tą napewo upiekę, prosta w wykonaniu, wyszła puchata i bardzo smaczna drożdży dałam 3 dag jedyne co ,to po zaparzeniu mąki powstały małe grudki , mam pytanie czym ucierałyście to mąke z gorącym mlekiem?
baba.jpg
 

Załączniki

  • baba.jpg
    baba.jpg
    238.4 KB · Wyświetleń: 6
  • baba_zaparzana.jpg
    baba_zaparzana.jpg
    223.9 KB · Wyświetleń: 1

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,950
2,295
113
Wczoraj upiekłam. Pyyszna jest.
mniam.gif
lecker.gif
Jestem zachwycona, zwłaszcza, że to moja pierwsza baba. Nie wiem, czemu, ale ciast drożdżowych do tej pory prawie nie piekłam.
 

Piadina

Member
Lut 24, 2009
402
0
0
w sobotę upiekłam - "próbną"
mniam.gif

zmodyfikowałam troszkę: dałam nieco mniej drożdży, dodałam więcej cukru i włączyłam przy wyrabianiu łyżkę piure z gotowanych ziemniaków
- upiekłam babkę i muffinki
w sobotę, na ciepło - wiadomo, jak każde drożdżowe - pycha!
w niedzielę babeczka była bardzo dobra, muffinki również - zobaczymy dziś wieczorem - jeśli będzie ok., to zrobię na luzie, jeszcze w Wielką Sobotę
- a jeśli już będzie suchawa, to najwyżej zaryzykuję wyrabianie w maszynie i zrobię drożdżowe w niedzielę rano
(chociaż planowałam na rano bułeczki
gruebel_2.gif
) - w takich "razach" przydają się dwa piekarniki
fiesgrins.gif

swoją drogą, z tym ziemniakiem miałam pewne obawy - wielokrotnie z powodzeniem dodawałam go do ciasta chlebowego, tam sprawdza się znakomicie, ale do słodkiego drożdżowego dodałam go po raz pierwszy - i jestem bardzo zadowolona z efektu - nie czuć go smakowo w cieście, ale mam wrażenie, że rzeczywiście dodaje wilgotności
daumen.gif


* grudek w zaparzanej mące nie miałam - rozcierałam ją po trochu z wrzącym mlekiem, dolewając je cienkim strumyczkiem. robiłam to w misce, rozcierając taką kulką drewnianą (od makutry). zrobiła mi się aksamitna pasta.
No, ale regularnie zaparzam sobie razową mąkę do chlebów, więc jakby mam już "obcykane"
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,950
2,295
113
To ja dodam, że też dałam mniej drożdży i że nie miałam problemu z grudkami (wyrabiałam MUM-em). Nie lukrowałam, ani niczym nie smarowałam, mimo to nie wyschła nadmiernie i była na drugi dzień bardzo smaczna. Musowo robię ją na święta.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

aklat

Member
Gru 10, 2007
1,309
0
0
upiekłąm raz jeszcze,
chciałam zrobić próbę przed świętami i zostawić do wyrośniecia w lodówce i upiec rano,
zmniejszyłam ilość drozdży (do 20 g) a i tak rosła jak szalona, i po 1 h w lodówce musiałam ją wyciagnać i upiec jednak wieczorem. może jakby zmniejeszyć ilość drożdży do powiedzmy 5-8 g rosła by wolniej
gruebel_2.gif

chociaż dzisiaj i tak jest świeża i wilgotna, tylko nastepnym razme zmniejsze ilość cukru i polukruję wierzch
lecker.gif
 

Piadina

Member
Lut 24, 2009
402
0
0
donoszę uprzejmie
icon_mrgreen.gif
że wczoraj (czyli dwie doby od upieczenia) babka nadal była bardzo smaczna
- mój ślubny, który ciast drożdżowych generalnie nie lubi orzekł, że jest nawet lepsza, niż dzień wcześniej - bardziej wilgotna
icon_eek.gif
 

Graz

Member
Gru 2, 2004
13,816
1
38
Bardzo nam smakuje ta babka - rzeczywiście długo zachowuje świezość, poza tym - udaje mi się, więc naprawde bardzo sie polubiłysmy. dzieci za nia przepadają.
 

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,950
2,295
113
Piadina @ 30 Mar 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=960637donoszę uprzejmie
icon_mrgreen.gif
że wczoraj (czyli dwie doby od upieczenia) babka nadal była bardzo smaczna
- mój ślubny, który ciast drożdżowych generalnie nie lubi orzekł, że jest nawet lepsza, niż dzień wcześniej - bardziej wilgotna
icon_eek.gif
Jak udało Ci się przechować ją przez dwie doby? Moja przetrwała dobę, ale tylko dlatego, że na pół dnia wyszłam z domu. Połowę pochłonęłam jak tylko wystygła
rofl.gif
 

Piadina

Member
Lut 24, 2009
402
0
0
yrsa
icon_mrgreen.gif
a weź mnie nie denerwuj
icon_mrgreen.gif

ja nie powinnam jeść białej mąki ani cukru - więc musiałam się heroicznie ograniczyć do paru cienkich kawałków babki i 2 mufinek
dzieci miały przykaz, że nie wolno zeżreć wszystkiego, bo babka jest próbna i przechodzi obowiązkowe testy trwałości - na wszelki wypadek rzuciłam im mufinki na pożarcie
icon_mrgreen.gif


spokojna o dalsze losy babki sądziłam, że spokojnie przeegzaminuję ją sobie po kawałku do środy, ale w poniedziałek nieoczekiwanie cały pozostały kawał babki zjadł mąż - on nie lubi ciast drożdżowych, więc nie spodziewałam się, że zagrożenie utylizacją będzie groziło akurat z jego strony - i niestety nie zdążyłam uratować ani jednego kęsa na wtorkową degustację
że o środzie nie wspomnę
baa.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,950
2,295
113
Piadina @ 31 Mar 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=961203na wszelki wypadek rzuciłam im mufinki na pożarcie
icon_mrgreen.gif
godna pochwały przebiegłość
rofl.gif


Piadina @ 31 Mar 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=961203spokojna o dalsze losy babki sądziłam, że spokojnie przeegzaminuję ją sobie po kawałku do środy, ale w poniedziałek nieoczekiwanie cały pozostały kawał babki zjadł mąż - on nie lubi ciast drożdżowych, więc nie spodziewałam się, że zagrożenie utylizacją będzie groziło akurat z jego strony -
a tu straciłaś proletariacką czujność
icon_mrgreen.gif


Piadina @ 31 Mar 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=961203i niestety nie zdążyłam uratować ani jednego kęsa na wtorkową degustację
że o środzie nie wspomnę
baa.gif
Nie martw się. Teraz wiesz, że baba pyszna i nie ma znaczenia jak smakuje 4 dni po upieczeniu, bo nigdy tyle nie pożyje.

A konieczności samoograniczania się z całego serca współczuję. Mam nadzieję, że to przejściowe?
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy