Biała Pavlova/Biała Pavlowa w wersji wczesnojesiennej

[sylwia18]

Maraa przepięknie ozdobiłaś swoją Pavlovą...cudo! Też mogłabym ją jeść codziennie, ale niestety ostatni kawałek siedzi w lodówce

 

[olcieek]

no to jeszcze mnie oświećcie jakie macie piekarniki.
ja mam gazowy i może tu tkwi problem ?

 

[Joanna]

Maraa, perfekcyjna beza!

 

[Maraa]

Sylwio, Joanno, dziękuję!

Olcieek, ja mam piekarnik elektryczny i pewnie dlatego jest mi łatwiej. Pamiętam jak bardzo męczyłam się z gazowym, który nie był wyposażony w termometr.
Mogę Ci tylko doradzić, że bezę lepiej suszyć dłużej w niższej temperaturze, niż krócej w zbyt wysokiej. To są oczywiście tylko moje spostrzeżenia.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=725614Mogę Ci tylko doradzić, że bezę lepiej suszyć dłużej w niższej temperaturze, niż krócej w zbyt wysokiej. To są oczywiście tylko moje spostrzeżenia.

Moje również.

 

[ewena]

no ja tez mam elektryczny a pieklam w 130 stopniach tylko, przez godz i 15 min

 

[olcieek]

haa no i może tu jest mój problem własnie

bo wszystkie bezy jakie robię to mi sie rumienią jeszcze ..
dobra. na pewno jeszcze kiedyś spróbuję, ale jak wróci rodzina i będzie miał kto jeść. sama dla siebie nie będę robić

 

[BeataSz]

Ja już nawet w tym wątku pisałam, że też wolę bezę suszyć w niższej temperaturze a dłużej. Ostatnią suszyłam w 110 st. przez 2 godziny z termoobiegiem, ale wolałabym, żeby siedziała jeszcze dłużej, lubię jak sucha warstwa jest większa niż ta pianka.

 

[BeataSz]

index.php?act=findpost&pid=725841haa no i może tu jest mój problem własnie

bo wszystkie bezy jakie robię to mi sie rumienią jeszcze ..
dobra. na pewno jeszcze kiedyś spróbuję, ale jak wróci rodzina i będzie miał kto jeść. sama dla siebie nie będę robić

ja tam radzę Ci zrobić, ja też przeważnie robię dla samej siebie, bo moja córka rzadko do domu przyjeżdża. Smakuje mi równie dobrze na drugi a nawet trzeci dzień, chociaż było już kiedyś tak, ze jedną połowę olbrzymiej pavlovej zjadłam sobie na obiad a drugą połowę... na deser

, no po jakiejś godzinnej przerwie

 

[JotHa]

Beatko, mam tak samo.

Maraa, powtorze za innymi: piekna beza.

Margot, a Ty z tej kuchni jeszcze nie wyszlas ?

 

[Maraa]

JotHa, dziękuję

Mam wielką prośbę do Cinek, które pieką czekoladową pavlovą, podzielcie się swoimi doświadczeniami. Robiłam kilka razy i zawsze wychodzi mi ogromny naleśnik, nie wiem co robię zle

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=725920Margot, a Ty z tej kuchni jeszcze nie wyszlas ?

Wyszłam ,bo musiałam do pracy ,ale najgorsze ,że tylko na chęciach sie skończyło i Pavlowej nie ma -jajek za mało było

a teraz mam jajka ,ale nie mam siły piec -po urlopie w pracy cyrk

Ale ja ja upiekę ,obiecuję

 

[olcieek]

index.php?act=findpost&pid=725917chociaż było już kiedyś tak, ze jedną połowę olbrzymiej pavlovej zjadłam sobie na obiad a drugą połowę... na deser

, no po jakiejś godzinnej przerwie

no i dlatego nie robię

Margot ja też obiecuję, że spróbuję jeszcze raz !

)

 

[Tobatka]

No ja regularnie robię jak mi się skończy ajerkoniak i dorabiam, bo akurat 6 białek mi zostaje

Więc 2 dni temu znowu miałam.. Z malinami, truskawkami i borówkami... I leciutko skropione to wszystko sosem czekoladowym.. Niebo w gębie!

 

[sylwia18]

Jak zwykle boska

 

[Margot]

o następna specjalistka od Pavłovej !Maliny i kiwi ,piękne kolory

 

[MMMK3]

Ja też dzisiaj upiekłam i ... schowałam wysoko na szafki

Czasami o niej zapominam i później - odkrycie. Co ważne smakuje równie dobrze po tygodniu o ile jest zawinięta w ściereczke lnianą. A robię wtedy kiedy mam rozgrzany piekarnik np po pieczeniu chleba - taka ze mnie oszczędna dziewczyna

Ale te maliny bosko wyglądają - zrobię taką

 

[Maraa]

Sylwia, Pavlova perfekcyjna

P.S.No to teraz ja idę do kuchni, mam niezagospodarowane sześć białek w lodówce.

 

[olcieek]

jak ja bym chicha żeby ta moja rodzinka już wróciła

muszę się z nią znowu zmierzyć i tyle

 

[sylwia18]

Fajnie, że się podoba