Chleb Emigrantow na zakwasie (bajaderka)

villanelle

Member
Sty 29, 2006
1,286
0
0
Zrobiłam wczoraj. Zdarzyło mi się zagapić, gdy wyrabiał się w maszynie przez co ciasto było zbyt rzadkie, dlatego później znalazł się w keksowce. Baaaaaardzo dobry chlebek!

Dziękuję za przepis i Malogisimowy post z wszelkimi wskazówkami, z których zdarzyło mi się skorzystać m. in. jak postępować używając zakwasu długoterminowego.
anbetung.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

agusia1977

Member
Kwi 12, 2007
19
0
0
właśnie upiekłam dodałam tylko ziarka słonecznika i wygląda imponująco uskubałam kawałek skórki bo chlebek jeszcze gorący i w smaku pycha!!! piekłam w maszynie i wyrósł pod szybke aż skórka mu po pękała
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
Johasia @ 20 Sep 2004 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1145Chleb Emigrantow na zakwasie
Chleb na zakwasie znany rowniez jako Chleb emigrantow
Dzien I - zakwas:
1 szklanka wody niechlorowanej
1/4 lyzeczki suchych drozdzy
1 1/4 szklanki maki chlebowej
2 lyzki maki razowej
2 lyzki maki zytniej
Dzien II:
1 szklanke wody niechlorowanej
1 lyzke gruboziarnistej soli
1 lyzke cukru
1/4 lyzeczke suchych drozdzy
3 1/2 szklanki maki chlebowej
i znowu pytanie : szklanka - znaczy ile?? 250ml? 200??
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
ok, dzieki bardzo
przymierzam sie do jakiegos chlebka na ten weekend ale jeszcze nie wiem na jaki...
 

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
Zrob, emigranta- nie pozalujesz
icon_biggrin.gif
To jeden z ulubionych moich chlebow
icon_wink.gif

Jest przepyszny - mowie Ci
icon_wink.gif
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
ale czytalam ze jednak troche osob mialo z nim "klopoty" za pierwszym razem... wiec sie waham... bo jak mi nie wyjdzie to sie zalamie...
icon_frown.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Caritka

Member
Mar 14, 2005
10,541
0
36
eee- ale w smaku jest pycha
icon_wink.gif

Jak nie wyjdzie za pierwszym, to za drugim wyjdzie na pewno
icon_wink.gif

Trening czyni mistrza
icon_wink.gif
A poza tym, to, ze niektorzy mieli klopoty, nie oznacza, ze Ty tez je bedziesz miec
bussi.gif

icon_wink.gif

Odwagi- Bea
ccgb.gif
 

bernadek

Member
Lut 25, 2007
671
0
0
Moj pierwszy emigrant . Czemu ja sie za niego wczesniej nie zabrałam
gruebel_2.gif
, mało zachodu , a taki pyszny chlebek.
Oczywiście musiałam sie machnąć i zamiast razowej pszennej dałam żytnią , ale chlebkowi to nie zaszkodziło.
Niestety ma jedno pęknięcie i troche za bardzo się spiekł. Nie wziełam pod uwagę , że mam bardzo mocny piekarnik
icon_sad.gif
W zupełności wystarczyłoby mu 20-25 min w drugiej fazie pieczenia.
Bernadkowy emigrant.

GFfWzMbEUdnKgjnbUB.jpg
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Absolutnie cudowny!!!
Zytnia razowa na pewno mu nie zaszkodzila...wrecz przeciwnie nawet!
Gratuluje pierwszego "Emigranta"
icon_biggrin.gif
 

lemina

Member
Kwi 23, 2006
1,690
0
0
Mam pytanie odnośnie drożdży... Dałam tyle, ile jest w przepisie i jakoś wyrosnąć mi nie chciało. Wyszła zbita cegła. Dobry w smaku, ale wolałabym trochę bardziej wyrośnięty. Czy większa ilość drożdży bardzo zaszkodzi temu chlebowi? A może zamiast suchych użyć żywych drożdży z kostki? Jeśli tak, to w takim układzie ile ich dać? Wiem, że przelicznik jest 7g suchych to 25 g świeżych, ale jak dam odpowiednik 1/4 łyżeczki suchych, to obawiam się, że znopwu mi nie wyrośnie
icon_sad.gif
Jakieś rady?
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Hmmm... Mam go w piekarniku i cos mi sie wydaje, ze sie przypiekl za mocno od spodu. Mialam dolne grzanie. Dwie blachy, jak radzilyscie i jednak...
icon_frown.gif
Po jakisz 30 minutach czujac zapach przestawilam piekarnik na gorna grzalka i termoobieg, ale co z tego wyjdzie ?
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
emigrant1.jpg


Troche sie rozplaszczyl. Pieknie rosl. Ale cos pomerdalam z temperatura. Pewnie za wysoka, bo odrobine przywarl do blachy.
icon_frown.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
bernadek @ 2 Oct 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=594971Niestety ma jedno pęknięcie i troche za bardzo się spiekł. Nie wziełam pod uwagę , że mam bardzo mocny piekarnik
icon_sad.gif
W zupełności wystarczyłoby mu 20-25 min w drugiej fazie pieczenia.
To chyba z moim piekarnkiem jest tak samo... 35 minut, to stanowczo za dlugo.
Siedzial i tak w drugiej fazie tylko 30 minut, a spod mocno trzymal sie blachy, musialam pilowac nozem.
icon_mrgreen.gif
mozliwe, ze wystarczylo troche poczekac, a sam by odpuscil, ale sie wyrwalam
icon_wink.gif
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Jotha...gratuluje!

Chleb przypiekl sie bo z pewnoscia zbyt goraco bylo od spodu, proponuje rowne grzanie zewszad.
Ten chleb ma duza hydracje (ciasto jest dosc luzne) i jestem pewna, ze skladanie w trakcie wyrastania glownego pomogloby mu bardzo zatrzymac ksztalt ( skladajac technika >stretch and fold< uzyskujesz napiecie na zewnetrznych bokach chleba), w tracie formowania mozna mu rowniez nadac sprezystosci naciagajac ciasto i zostawiajac do wyrosniecia ostatecznego w koszu zlaczeniem do gory.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
A jesli pekl, to znaczy , ze nie wyrosl zbyt dobrze...aby uniknac pekniec nalezy chelb naciac...:-D