index.php?act=findpost&pid=1114009no i mam parę pytań do mirabbelki:
1.dlaczego na tej stronie
http://www.chleb.info.pl/zakwas-porady-pra...kwas-i-co-dalej napisałaś,że temperaturę ciasta zakwaszonego wraz ze wzrostem etapów zwiekszamy,a tutaj
http://www.chleb.info.pl/zakwas-porady-pra...akwas-na-wesolo napisałaś,że zmniejszamy i jak ma byc w końcu prawidłowo????
prawidlowe sa obydwie metody. pierwsza to o ile pamietam metoda Detmolda, a druga chyba polskich piekarzy. Na szczescie w miare starzenia sie zakwasu zachowywanie reżimów temperaturowych nie jest juz takie ważne - ja sie juz tym od dawna nie przejmuje
2.dokarmiac ciasto zakwaszone ciepłą wodą,tak jak przy zakwasie,czy taką o temperaturze pokojowej????
nigdzie nie ma mowy o ciepłej wodzie, zaledwie letniej. Nie moze byc zimna to najwazniejsze.
"...2. Woda
Do chleba najlepiej uzywac dobrej wody niechlorowanej. W lecie woda nie potrzebuje byc ogrzewana, w zimie trzeba ją ogrzać. Do rozczyniania maki pszennej potrzebna jest woda o temperaturze ok. 15 – 18 C, do żytniej mąki powinna być nieco cieplejsza. .."
3.czy jak będę robic ciasto zakwaszone to ma ono miec gęstą konsystencję tak jak przy zakwasie,czy nie zważac na to i dac tyle wody i mąki ile wychodzi z obliczeń??????
robie wg tego schematu:
I. maka 100 : woda 100 - 4-6 godz
II. maka 100 : woda 90 -12 godz.
III. maka 80 : woda 100 - 4-5 godz.
4.czy chleb codzienny mogę zrobic podobnie jak ten pierwszy po skończeniu zakwasu,tzn. dodac trochę więcej mąki żytniej niż pszennej i zrobic półpłynne ciasto,czy wtedy dodawac wiecej soli?????????????
hmm... nigdy nie robimy ciasta pólpłynnego i a czemu wiecej soli?
5.czy jak będę robic kiedyś chleb codzienny według oryginalnego przepisu,to mogę go wyrobic w maszynie do chleba???(chodzi mi o to czy maszyna prawidłowo mi go wyrobi bo mam Moulinexa i tam jest tylko 15 minut wyrabiania???)
kazde ciasto na chleb mozna wyrobic w maszynie, ale np. chleby zytnie wyrabiamy 2-3 minuty, nie dluzej. 15 minut wyrabiania to dla czysto pszennych chlebow. wiec nie bardzo rozumiem skad to słowo "tylko"...
uuuuuuufffffffffffffff,mam nadzieje,że zdążysz mi odpisac zanim zacznę dokarmiac zakwas,bo ta temperatura jest chyba naprawdę wazna
i z góry dziękuję