CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)

[dziunia]

Koofelek, ja myślę że Ty za bardzo sugerujesz sie polskim nazewnictwem mąk

Lepiej słuchaj Tatter bo inaczej faktycznie sie zakręcisz jak słoik na zimę

Co do żytnich chlebów i foermki to tak, jest potrzebna najczęściej. Tym bardziej teraz, kiedy jeszcze jesteś na etapie uczenia się jak piec chleb, powinieneś robić ciasto luźne, nie dające uformować się w bochenek. Ono ma być takie 'pełznące' czyli jak je nakładasz do foremki to spada kawałami dużymi ale nie leje się.

 

[tatter]

Tak wlasnie ma byc! Jak to Dziunia trafnie ujela

PELZNACE !!!

 

[koofelek]

To znowu ja

Wlasnie robie ciasto. Juz wrzucam zdjecia, tylko wyjasnie jaka ma konsystencje. Pelznie, ale ciezko jest krecic lyzka, raczej odrywa sie kawalkami, chyba ze cala miske obroce to wypadnie jakos, ale bede musial troche potrzasc :] klei sie jak cholera, rece to mialem tak poklejone i ledwo co udalo mi sie to wymieszac ze wzialem lyzke

Zdjecia robione na szybko

mam nadzieje ze ktos jest i szybko mi odpowie czy dobrze czy zle.

 

[mirabbelka]

wg mnie to jak na razowiec to ciasto jest ok raczej

ciekawa jestem czy uroslo, bo pisales o 16-tej

 

[koofelek]

Chlebek juz upieczony, nie wiem czy znowu nie za bardzo przypieczony u gory, ale jezeli tak to duzo mniej niz ostatnio, jutro wrzuce zdjecia, jak go przekroje
Urosl, urosl, prawie mi sie z foremki (keksowki) wylal a na poczatku bylo go troszke wiecej niz polowa

Jutro pokaze:]

 

[villanelle]

Tyle się już przymierzam do tego żytniego zakwasu i nic...

Sądziłam, że jak otworzą Auchan to będę mogła kupić przejazdem mąkę żytnią, a tu jak na złość nie ma żytniej

Mam już zakwasik pszenny, ale ciągle to nie ten smak chleba. Nawet nie wiem czy to, co mam można nazwać zakwasem, ale chlebek na tym rośnie, więc chyba tak.

Myślałam o zakupie żytniej np. na mieszanki.pl bo kg jest za 1,99zł ale koszt przesyłki mnie zabił.

Będę szukać dalej...

 

[villanelle]

I oto zdażył się cud... Powinnam krzyczeć:

YES! YES! YES!

A przynajmniej miałam ochotę, kiedy wykładali na półki mąkę żytnią 720. Wciskali ją w taką szczelinę między kukurydzianą, a ziemniaczaną, że pewnie bym jej nie zauważyła jakbym tamtędy przeszła.

Kupiłam. I zaczynam przygodę z zakwasem żytnim od jutra!

 

[mirabbelka]

sprawdz date waznosci

 

[villanelle]

index.php?act=findpost&pid=443324sprawdz date waznosci

Jeszcze 4 miesiące jest ważna, więc chyba ok

Nie wiem czy wogóle uda mi się go wyhodować, bo u mnie krucho z temperaturą w mieszkaniu. Czy w związku z tym mam hodować wg tej bardzo prostej metody, czy tej z twojej strony Mirabelko?

Narazie i tak cieszę się z tego, że mam jakąś żytnią mąkę do tego

 

[tatter]

Juz wspominalam, ze modyfikuje przepis Mirabbelki 500g/500g dodajac do ciasta chlebowego roznosci. Wczoraj jednak wrocilam do receptury oryginalnej, dodajac jedynie garsc kminku (caraway)...zagniotlam ciasto i zostawilam na prawie 3 g. na stole. Natepnie bochenek okragly uformowalam, zaladowalam do kosza i w lodowce na noc zostawilam, na ok 10 g, wyjelam o 6 rano, zostawilm na stole (ok 3 g ), a potem do pieca...goracego z kamieniem i upieklam:

 

[mirabbelka]

ale smakowity

 

[mirabbelka]

przyznam sie, ze nie znam prostej metody, wg mnie metoda 5-dniowa jest dosyc prosta.
Temperature mozesz mu zapewnic ustawiajac go w pierwszych dniach w poblizu jakiegos grzejnika ale bez przeciagow. Ja pamietam, ze takie miejsce w zimie znalazlam w lazience

Potem wystarczy zamknieta gorna szafka w kuchni, albo zamkniety piekarnik.

 

[tokyoeyes]

tatter, Twoje chlebki są piękne

a ten.... zjadłabym go nawet po 2-u daniowym obiedzie!

 

[villanelle]

Zastanawiam się, czy samo stanie w piekarniku mu wystarczy, gdyż nie mam możliwości postawienie tego przy kaloryferze, tak żeby moja mama tego nie ruszała...

 

[ewelw]

kochani! Dziś zaczynam z zakwasem. Zrobiłam aż 2, na przypadek gdyby 1 nie wyszedł. Czytalam na stronie mirabelki, że mąka razowa niezbyt się nadaje, lecz miałam tylko taką. Drugi zrobiłam z

"szymanowskiej"

jednak, by mogły żyć żyjątka dodałam w (1/3 porcji) mąki razowej. Pozdr.

 

[mirabbelka]

bedzie dobrze

przesunelam twoj watek do watku o zakwasie, bo tu bardzie pasuje, sorry

 

[ewelw]

witam ponownie!
zakwasy "A" (m. razowa) i "B" (m. szymanowska + m. razowa) mają się dobrze

. Już po kilkunastu godzinach zaobserwowałam "bąbelki". Przemieszałam gruntownie po 16 godzinach (czyli o 16.00). Zakwas "B" pachnie nieco intensywniej. Zastanawiam się, czy nie powinnam "dać mu troszkę powietrza" czyli troszeczkę uchylić wieczko, mam wrażenie, że się troszkę "dusi"

. Poradźcie, czy muszą być szczelnie zamknięte.

 

[hazo]

Moje zakwasy w fazie początkowej były przykryte gazą. Teraz, po prawie półtora roku, stoją w lodówce w słoikach przykryte lużno zakrętkami - bez zakręcania, tylko sobie leżą na słoiku. Zakwas nie może być w zakręconym naczyniu. Musi być dopływ powietrza.

 

[alicjanka]

Myślę, że ten temat można dołączyć do "Jak wychodowac zakwas (i dlaczego nie nalezy sie go bac)" - po co tworzyć następne?

 

[villanelle]

Zakwas ma już dobę i siedzi sobie w zamknietym piekarniku, żeby go nie owiało. Widzę, że zaczyna być jakby "gazowany", ale jeszcze bardzo nieśmiało... Czy powinno sie z nim dziać coś jeszcze?