Ciasto ciepnięte/ ciepane

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,951
2,295
113
Jaki kurczaczek
icon_smile.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0

kwapisz

Member
Gru 13, 2006
22
0
0
Właśnie po dłuższym czasie przypomniałam sobie o tym cieście. Myślę sobie - zrobie!
Zatem do dzieła - ubić, ciepnąć, podgrzać, wymieszać i na blachę - z papierem a jak!
Dalej siedzimy przed piekarnikiem i pilnujemy - znaczy się ja pilnuję...
Jakieś dziwne to ciasto... Jakieś rzadkie to ciasto...
No dobra minęło 15min zaczeło z wierzchu ciemnieć.
Wyłaczamy piekarnik.
Wyciągamy blachę - uwaga coś nie tak!
No ale nic - może po dodaniu maślanki (bo ja już z różnym nabiałem to robiłam: jogurt, maślanka, kefir, mleko kondensowane były w użyciu) się poprawi.
A gdzie tam - jak było rzadkie tak nadal jest.
O zawinięciu w roladę mowy nie ma. No nic - bierzemy pucharki, łychę i przekładamy deserek z papieru do szkiełek - też się zje
icon_mrgreen.gif
icon_smile.gif
)
Później siedzę i myślę co też ja takiego zrobiłam, że to tak wyszło. Mamżon stwierdził, że chyba coś źle dodałam.. I wtedy mnie oświeciło - nie DODAŁAM a właśnie NIE dodałam!!!
W życiu bym nie pomyślała, że zrobię to ciasto BEZ MĄKI - nawet grama
gruebel_2.gif

Ale co nas nie zabije to wzmocni a taka ilość słodkości na pewno pokrzepi po takim występie.
Szczerze polecam taką wersję "ciasta ciepanego" ale zdecydowanie radzę zmniejszyc ilość słodkości czyli miodu i cukru.
Pozdrowionka
 

reniam_123

Well-known member
Mar 5, 2009
12,625
4,754
113
kwapisz @ 31 Dec 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1384719Właśnie po dłuższym czasie przypomniałam sobie o tym cieście. Myślę sobie - zrobie!
Zatem do dzieła - ubić, ciepnąć, podgrzać, wymieszać i na blachę - z papierem a jak!
Dalej siedzimy przed piekarnikiem i pilnujemy - znaczy się ja pilnuję...
Jakieś dziwne to ciasto... Jakieś rzadkie to ciasto...
No dobra minęło 15min zaczeło z wierzchu ciemnieć.
Wyłaczamy piekarnik.
Wyciągamy blachę - uwaga coś nie tak!
No ale nic - może po dodaniu maślanki (bo ja już z różnym nabiałem to robiłam: jogurt, maślanka, kefir, mleko kondensowane były w użyciu) się poprawi.
A gdzie tam - jak było rzadkie tak nadal jest.
O zawinięciu w roladę mowy nie ma. No nic - bierzemy pucharki, łychę i przekładamy deserek z papieru do szkiełek - też się zje
icon_mrgreen.gif
icon_smile.gif
)
Później siedzę i myślę co też ja takiego zrobiłam, że to tak wyszło. Mamżon stwierdził, że chyba coś źle dodałam.. I wtedy mnie oświeciło - nie DODAŁAM a właśnie NIE dodałam!!!
W życiu bym nie pomyślała, że zrobię to ciasto BEZ MĄKI - nawet grama
gruebel_2.gif

Ale co nas nie zabije to wzmocni a taka ilość słodkości na pewno pokrzepi po takim występie.
Szczerze polecam taką wersję "ciasta ciepanego" ale zdecydowanie radzę zmniejszyc ilość słodkości czyli miodu i cukru.
Pozdrowionka
 

kwapisz

Member
Gru 13, 2006
22
0
0
Jolan @ 31 Dec 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1384744Przynajmniej nie wyciepnęłaś do kosza:)
Ano nie wyciepałam bo ja oszczędna gospodyni jestem
fiesgrins.gif
- zwłaszcza jak widac po mące
icon_mrgreen.gif


A tak wogóle to dzięki Joannas za wskazanie wątku, w którym się okazuje, że takie przypadki (bo uważam, iż nie każda wpadka to tragedia-moi dwaj panowie uwielbiają słodkie) nie są sytuacją wyjątkową.
Jak pisałam co nas nie zabije to wzmocni i ja naprawdę w to wierzę
daumen.gif


Reniam_123 - dzięki dzięki dzięki
cvety.gif
 

MarthaB

Well-known member
Kwi 9, 2009
3,007
274
83
fajny przepis, koniecznie muszę spróbować. Nie bardzo lubię polewy czekoladowe, ale jakby wierzch też potraktrować śmietaną i jakimiś orzechami to chyba też będzie
icon_smile.gif
 

MarthaB

Well-known member
Kwi 9, 2009
3,007
274
83
Faktycznie smaczne i szybko się robi. Nie polewałam niczym - i tak było wystarczająco słodkie. Ładnie wyrosło. Oczywiście mi rolada lekko popękała, ale trudno
icon_smile.gif
Koleżankom w pracy smakowało, podzieliłam się już przepisem. (tylko sporo naczyń do umycia było jak na tak proste ciasto
icon_smile.gif
 

JotHa

Member
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Sporo ? A ile ?
Bo jesli dobrze pamietam, to w jednym ucieralam, co trzeba, w innym podgrzewalam miod z soda i z niego wlewalam do pierwszego. Po czym wszystko na papier na blasze.
Czyli u mnie miska plus rondelek.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

MarthaB

Well-known member
Kwi 9, 2009
3,007
274
83
W jednym masło, w drugim jajka z cukrem, rondelek
icon_smile.gif

Ja najczęściej piekę jogurtowe ciasto, które się łyżką miesza w jednej misce, więc może rozouszczona jestem pod tym względem
icon_smile.gif
 

MarthaB

Well-known member
Kwi 9, 2009
3,007
274
83
MarthaB @ 11 Jan 2013 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1388751W jednym masło, w drugim jajka z cukrem, rondelek
icon_smile.gif

Ja najczęściej piekę jogurtowe ciasto, które się łyżką miesza w jednej misce, więc może rozouszczona jestem pod tym względem
icon_smile.gif
Wczoraj upiekłam ponownie. Urosło mi strasznie wysokie, patyczek cały czas był mokry, więc musiałam dłużej piec. To teraz mam murzynka :/ Nie jest tak smaczne jak ostatnio... Poprzednio zrobiłam z 4 jajek i było ok, teraz dałam jak w przepisie to za duże wyrosło
icon_smile.gif
Kupuję jajka wiejskie od sąsiada, są wielkie jak strusie
icon_smile.gif
 

Cynamon

Member
Lut 5, 2009
779
0
0
Po przeczytaniu całego wątku, z wielkimi obawami, zabrałam się za to ciasto.
Niepokój jak najbardziej nieuzasadniony, bo wszystko poszło jak po maśle. Ciasto wyjęłam dokładnie po 15-stu minutach, pięknie odeszło od papieru, bez problemu zwinęłam w roladę. Leciutko pękło w dwóch miejscach, ale to praktycznie niewidoczne. Użyłam śmietany 18 %.
Teraz się studzi, nie mogę się doczekać, kiedy spróbuję tego sławnego ciasta
icon_razz.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy