jean @ 19 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=9231582 sztukasy siedzą w piekarniku mym
Mam nadzieję, że się udały. Trzymałam kciuki![]()
seniorka @ 19 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=923180Mam nadzieję, że się udały. Trzymałam kciuki
...oj udały, udały, smaczne są bardzo!![]()
ja dawałam metaxę i chopina, bo z tego co miała to najbardziej mi podchodziło.![]()
duende @ 22 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=924592jakos wiecej mieska mi sie zmielilo, wiec po zmieleniu do foremek mi sie wszystko nie zmiescilo. Uznalam, ze reszte wpakuje do sloikow i zapasteryzuje w piekarniku w czasie pieczenia pasztetu![]()
Trzymajcie kciuki, zeby sloiki nie pekly i zeby dobrze sie potem przechowywaly
Obawiam się, że temp. ok. 200 stopni będzie zbyt wysoka... pokrywki na pewno nie wytrzymają.
AnnaB. @ 23 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=924676O, jaki ciekawy pomysł. I jak się udała pasteryzacja? Też bym wykorzystała ten patent.No właśnie, jak się udało?
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.