Dżem wiśniowo-jagodowy

[lidiakd]

nooo, jest dobra okazja, zeby . Przylaczam sie do Kolezanki .

 

[Ziarenko]

Mam wielką ochotę na ten dżemik.
Napiszcie tylko, dziewczynki, ile z tego wychodzi słoików? Bo u mnie ostatnio słoiki to towar baaardzo deficytowy... (hmmm... a w kuchni czeka 8 kg ogórków do przerobienia i 4 kg pomidorów... I po co ja tu wchodziłam... )

 

[yenulka]

Ziarenko, ja robilam z dwoch porcji i wyszlo mi chyba 10 takich malych sloiczko 250 ml - o ile dobrze pamietam

pzdr
yenn

 

[kasha]

Wrrr, wrrrr, właśnie się skończyły wiśnie, a chciałam zrobić jeszcze kilka słoików tego dżemu, zeszłam wczoraj cały targ i ani jedna osoba nie miała już wisienek

 

[Ziarenko]

Oooo... Kasha, naprawdę? To muszę się śpieszyć - w sobotę na rynku jeszcze widziałam. Jutro kupię.

Yen - dzięki. Tyle to jeszcze znajdę

 

[Ziarenko]

Zrobiłam - od razu z podwójnej porcji
Pycha! A robi się szybciorem. Chyba dorobię jeszcze kilka słoiczków...

 

[belle]

dziś wieczorkiem robię powtóreczkę - jagódki już zakupiłam ten dżemik to hicior u mnie w domciu

hihotko jak robilas ??
dokladnie z przepisu czy inaczej??

 

[Hichotka]

dokładnie z przepisu robiłam i był boski

 

[Lis]

Idę drylować wiśnie. Ręcznie, nie mam dryl- maszyny. Co za poświecenie na kulinarnym ołtarzu Już sie ślinię na ten dżem.

Zrobiłam 4 słoiczki z podanej porcji. Fajny jest, kwaskowy, mlask.

 

[zyglis]

80 dag wisni wydrylowanych
20 dag jagod
1 opakowanie Żelfixu 2:1
50 dag cukru
ew. 1 łyżeczka kwasku cytrynowego

Wisnie i jagody dokladnie umyc i odsaczyc, wisnie wydrylowac (waga podana po wydrylowaniu)
Owoce przelozyc do garnka, dodac Zelfix, mieszajac doprowadzic do wrzenia caly czas mieszajac. Dodac cukier, ponownie zagotowac, od chwili zagotowania gotowac jeszcze 3 min.
Przelozyc 1-2 lyzeczki na talerzyk, odczekac az przestygnie. Jesli masa sie nie zzeluje, dodac lyzeczke kwasku cytrynowego i dokladnie wymieszac.
Goracy dzem przekladac do sloikow wczesniej wyparzonych, wytrzec krawedz z zabrudzen, zamknac sloiki, odstawic do dory dnem na ok. 15 minut, potem postawic normalnie (jak dluzej postoja do gory nogami to nam dzem zakrzepnie do gory nogami )

Przepis pochodzi z Przyjaciolki sprzed paru lat.

Jak ktos umie to niech robi bez zelfiksu, ja nie umiem wiec nie robie. Ale dzem jest pyszny, polecam, moja rodzina nie chce jesc innego.

pzdr
yenn

Przyłączam się do entuzjastycznych opinii o tym dżemie. Jest pyszny, a przy tym łatwy i szybki do zrobienia. Bardzo serdecznie dziękuje za ten przepis i życzę zdrowia.

 

[yenulka]

Ciesze sie Panie Zyglisie ze smakowalo. Na zdrowie!!

pzdr
yenn

 

[Buka]

Kupiłam słodkie wiśnie i jagody po 14 i 21 zl/kg. Zabieram się za ten dżem.

Koniec produkcji. Dżem jest tak pyszny, że pewnie zrobię jeszcze jedną porcję. Miałam 2 kg wiśni i 1 kg jagód, z których zjadłam garstkę. Do tego sok z 1,5 cytryny i 35 dkg cukru. Mam prawie 3 litry dżemu, z prawie całymi wiśniami i śladem kształtu jagód.

 

[Beata19]

index.php?act=findpost&pid=1663341Kupiłam słodkie wiśnie i jagody po 14 i 21 zl/kg. Zabieram się za ten dżem.

Koniec produkcji. Dżem jest tak pyszny, że pewnie zrobię jeszcze jedną porcję. Miałam 2 kg wiśni i 1 kg jagód, z których zjadłam garstkę. Do tego sok z 1,5 cytryny i 35 dkg cukru. Mam prawie 3 litry dżemu, z prawie całymi wiśniami i śladem kształtu jagód.

Buka dawałaś żelfix?☺

 

[Buka]

Oczywiście, to dżem.

Dałam na tę ilość owoców 2,5 żelfiksów Oetkera 3:1 (wypestkowane wisnie troszke zmniejszyły wagę).
Jest gęsty w sam raz.

 

[janie]

Mam ogromną ochotę na twój dżem Ula. Z jagodami nie ma problemu, tanieją. Wiśnie jakieś 2 kg z pewnością uskubię na moim drzewie. Tylko zawsze problem ze zrywaniem. To stara wiśnia, wysoka, o bardzo cienkich i wiotkich gałęziach. Bez wysokiej drabiny ani rusz ... a tu grono ewentualnych zrywających się wykrusza. Jedni się leczą, inni się posunęli w latach, a ci młodzi i zdrowi nie odchodzą od komputera. Pewnie jak co roku ja się wdrapię.

 

[Elzunia]

Janie, nie wiem ile masz lat ale ja 55-latka przed tygodniem skakalam po drzewie czeresniowym a pozniej wisniowym razem z moim synem. Nie pamietam juz kiedy ostatni raz chodzilam po drzewie (drzewo nie jest niskopienne). Zrobilo mi to niesamowita frajde, Poczulam sie duzo mlodsza

.

 

[Buka]

Janie, warto poskakać po drabinie dla tego dżemu, tylko ostrożnie.

Może wobec młodych poskutkuje groźba, że kto nie pomoże, nie posmakuje.

Odeszłam od przepisu, wiem, ale tak lubię czarne jagody, że nie patrzyłam na proporcje, czego zresztą absolutnie nie żałuję.

 

[AnkaP]

Ja też wczoraj robiłam, ale z żelfiksem 2:1, więc cukru więcej dałam. Miałam 50 dag jagód, resztę uzupełniłam wiśniami do 2 kg. I sok z cytryny dodałam.
Robi się szybko, jeśli nie uwzględniać czasu drylowania wiśni. Wiśnie drylowałam spinaczem biurowym i jeszcze dokładnie oglądałam każdą w środku, bo pochodziły z niepryskanego drzewka mojej mamy, więc zdarzały się takie z niespodzianką w środku.

Edit: to, co wylizałam z garnka, bardzo mi smakowało, a kolor jest piękny

 

[Buka]

Zaczynam produkcję.

2 kg wiśni i 1 jagód.
W tym roku ceny, szczególnie na warzywa i owoce mamy zaporowe. Wiśnie po 15, a jagody po 40 zł/kg.
Czarna porzeczka na razie po 50 zł! Horrendum!

Edit: z 1 szklanką cukru, sokiem z 2 cytryn + 2 zmielone goździki mam nieco ponad 3,5 litra dżemu.

 

[gracha]

Serio porzeczka po tyle????
W tym roku tylko arbuz tani 😏.