Krajanka piernikowa z marcepanem i powidlami

[sd_silver]

ja dawałam olejek ale troche mniej niz w przepisie

 

[Graz]

U mnie poszło to piorunem. Zalałam wrzątkiem, potrzymałam kilka minut i jeszcze ciepłe szybciutko obrałam. Osuszyłam, zmieliłam w bardzo krótkim czasie. Może to zależy od migdałów?

Od migdałów chyba nie zależy,
ale jakbyś jedną ręką obierała,
drugą w grnkach obiad mieszała,
a nogami odpędzała dzieciaki,
to by piorunem nie poszło

No tak, najgorsze te nieletnie wiszące u nóg.... przy rozgrzanym piekarniku wr...

 

[joannas]

Moje pociechy już wyrośnięte. Jakbym poprosiła, to nawet pomogą. Ale u mnie poszło to na prawdę błyskawicznie ( obierałam oglądając sobie jakiś program w TV i nawet nie zauważyłm kiedy skończylam)

 

[elmagra]

hej, ja tez zalamana ze na taki pyszny watek dopiero teraz wpadlam ale po konsultacjach z lidqą to się jednak skuszę....
produkty właśnie dotarły... (w siatce teściowej) więc pędzę robić masę migdałową.
trzymajcie kciuki.

 

[Gusia]

Oj trzymam kciuki, a krajanka sama wychodzi pyszna więc na pewno się wszystko uda

 

[elmagra]

dzieki wielkie za te trzymanie kciukow. jak na razie to mnie te kciuki bola.... od obierania migdalow.. bo w sklepie nie bylo obranych

 

[bajaderka]

elmagra, wyjdzie na pewno

Ja tez trzymam kciuki

 

[elmagra]

hej, właśnie skończyłam robić pastę migdałową. mam nadzieje ze z reszta tez nie bedzie problemow.
tylko sie zastanawiam jak dlugo ta pasta ma siedziec w lodówce? jej ma sie zrobic baaardzo zimno czy tylko troche?

 

[bajaderka]

Nie musi byc bardzo zimna, tak tylko, zeby stezala

 

[elmagra]

ok, dziewczyny, krajanka w piecu. zobaczymy co z niej wyrosnie.... (a co sie stanie jak ciasto nie bylo tak idealnie sklejone? cała praca na marne czy nie? bo mi troche za maly ten spod wyszedl i musialam mocno naciagac. zreszta ta masa marcepanowa sie rozchodzila na boki.)

 

[elmagra]

no no, ale pachnie. a jak ładnie wyroslo !!! hura hura. a teraz mam problem - jak przekonac meza, ktory za chwile wroci, ze tego sie teraz nie je, tylko dopiero na swieta.... to bedzie baaaardzo trudne zadanie.
dziekuje bajaderko za kolejny niezawodny i smaczny przepis
jestem twoja wielka fanka na wieki... (pewnie nie tylko ja tutaj

)

 

[sylcia]

Wywietrzyc mieszkanie,krajanke schowac tam,gdzie maz nie zaglada i po sprawie

 

[lidqa]

SUPER! A teraz zamknij i nie ruszaj

 

[joannas]

Moja krajanka z orzechami laskowymi właśnie stygnie

 

[Graz]

A moja krajanka właśnie sie piecze. Trzymajcie kciuki!

 

[Gusia]

joannas i jak ta krajanka z orzechami laskowymi, zdaj nam raport

 

[joannas]

Super Jest bardziej wilgotna, ale nie wiem czy to kwestia orzechów, czy tak wyszło. Masa orzechowa ciemniejsza ( bo mieliłam ze skórką), a poza tym tylko końcówki spróbowane Pachnie super, zreszta tak jak ta z marcepanem. Jak się odważę spróbować jeszcze napiszę. Na zazie pokroiłam i wsadziłam do pojemnika by doszła do siebie

 

[yenulka]

wlasnie wstawilam krajanke do piekarnika... az sie boje co z tego wyjdzie - wam wszystkim powychodzilo pieknie, ja jestem pelna obaw.

najgorsze to bylo rozwalkowac drugi placek na taka sama wielkosc jak pierwszy i przeniesc na te pozostale warstwy. oczywiscie mi sie pozaginalo, posklejalo, i nie ma ladnej rownej powierzchni. najpierw sie zmartwilam, potem stwierdzilam ze i tak nic na to nie poradze, a teraz siedze i obgryzam paznokcie (w przenosni ) i czekam co z tego wyjdzie.

mam tez zagniecione ciasto na pierniki Gusi, jak sie upiecze krajanka bede wycinac i piec - mam nadzieje ze na tym polu pojdzie mi lepiej

pzdr
yenn

 

[Gusia]

yenn ja jak robiłam ten drugi placek na wierzch to rowałkowałam sobie mniej wiecej , to co był za dużo obciełam i upiekłam pierniczek, a placek obsypałam torchę maką tak samo wałek, nawinełam delikatnie na wałek i potem rozwijałam juz nad blachą. Przy pierwszej krajance niestety też mi się nirówno ułozyło bo zapomniałam a tym sposobie, ale krajanka wyrosła równo i była pysznościowa.

 

[yenulka]

no dobra.. to poiem tak (tylko bajaderko nie kasuj przepisu )

plaska jest... ma za 3 cm wysokosci

powidla sie gdzies zapodzialy wcale ich nie czuc w tym ciescie (moze za cienko posmarowalam ale i tak prawie caly sloik powidel poszedl)

brzegi twarde, reszta nie wiem - ma stac do jutra przeciez na wierzchu, co nie?

Gusia, ten sposob z nawijaniem na walek super!!! szkoda ze o tym nie pomyslalam...

pzdr
yenn w letkiej zalamce