jean @ 24 Nov 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=914508chachu! piękna Twoja krajanka!
Dzięki !! Zobaczymy jak w tym roku wyjdzie.
Byłam właśnie w Lidlu i marcepanu ni ma!!!!!!!!!!
mysz @ 25 Nov 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=914848dziewczyny pomóżcie proszę, nie mam czasu na przeczytanie prawie 30 stron wątku
ta masa będzie dobra ? http://www.allegro.pl/item822824423_masa_m...najbielsza.htmlW temacie nie jestem ekspertem ale wydaje mi się ze tak. Zrobiłam z podobnej gotowej masy.
Lecz niestety tegorocznego zdjęcia krajanki nie będzie bo wyszła barrdzo płaska, plaskTA. Nie wiem czemu.
W smaku oczywiście pyszna.
LeNinka @ 1 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=917089Powiedzcie, jak Wy przechowujecie tę krajankę?
Ja ją trzymałam w zamkniętym pudełku na szafie i po kilku dniach zrobiła się strasznie "ciapowata"- miałam kłopot, żeby podnieść kawałek. Strasznie nawilgła. Przeniosłam ją na balkon- może zimno jej bardziej posłuży. W ogóle obawiam się, czy w takim stanie, mogę ją postawić na stół. Może lepiej ją zjeść (mąż namawia) i upiec drugą i zastosować się do Waszych rad w kwestii przechowywania.![]()
Bezpośrednio po upieczeniu była super, a potem- zaczęła się "ciapać".![]()
Przeczytałam cały wątek, ale nie znalazłam info jak ją przechowywać. Tylko, że najlepiej u sąsiada
ratunku, boje sie, biegne sprawdzic co z moja krajankalezy w szafce![]()
![]()
uff! est miekka, ale nie ciapowata..teraz nie wiem czy do chlodu z nia czy moze zostac w kuchni![]()
Doruśka @ 2 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=917127moja gotowa czeka na pokrojenie, i tu się martwie, jak ja równo pokroić??? nigdy mi sie nei udało dwóch takich samych kawałeczków zrobić(.![]()
będę przechowywac jak w zeszłym roku w puszkach na balkonie.w kuchni i tak nie mam miejsca.czyli w komorce tez bedzie dobrze,znaczy nie za zimno?
Doruśka @ 2 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=917127moja gotowa czeka na pokrojenie, i tu się martwie, jak ja równo pokroić??? nigdy mi sie nei udało dwóch takich samych kawałeczków zrobić(.![]()
będę przechowywac jak w zeszłym roku w puszkach na balkonie.w kuchni i tak nie mam miejsca.Jak mam problem z krojeniem,to dziele calosc na pol,potem kazda polowke na pol,cwiartke na pol itd.Czy to w okraglym torcie czy kwadratowym czy prostokatnym-do wszystkiego pasuje ten system.
dziunia @ 2 Dec 2009 napisał:index.php?act=findpost&pid=917143Ja najczęściej robię tak jak Vidar ale przy tak małych kawałkach jak krajanka pomagam sobie linijką długą. Po prostu nacinam lekko brzegi co 3 cm i potem od linijki równo dużym ostrym nożem kroję, ważne żeby nie naciskać ciasta z góry ale kroić małymi ruchami, czyli ostry nóż jest niezbędny.Dziuniu, a ciasto robisz z tego przepisu, czy np. ze staropolskiego?
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.