Kruche choinki czekoladowo-pomarańczowe

[Cynamon]

O matko, jakie piękne, nie wiem jakim cudem nie widziałam ich wcześniej!!!!

 

[tatter]

I moje dzisiejsze dorzucam, bo nie wiem czy mi sie uda zrobic zdjecie tym choinkom, ktore upieke na swieta.
Dziekuje za doskonaly przepis

 

[inula]

tatter, piękne zdjęcie - jak zawsze

ja swoich nawet nie zdążyłam obfocić, zostawiłam tę czynność na później. Niestety familia powracała z pracy i szkół i wciągnęli wszystko

 

[Bea73]

Tatter, cudne!!! Ciesze sie, ze i Tobie smakuja

 

[viki-nka]

Zagniotłam, są pyszne - muszę jeszcze dorobić i chyba zrobię z podwójnej albo z potrójnej porcji

.
Dziękować za przepis

.

 

[ilonaaa]

bede je robila jak tylko uporam sie z pierniczkami. na swieta musza byc obowiazkowo, robilam je juz nie raz, sa pyszne

 

[kasik]

A byłyby dobre na choinkę,małą dziurkę w nich zrobić i nitkę przewlec?Nie pokruszą się?
I czy po kilku dniach wiszenia będą dobre czy tylko przechowywanie w puszce wchodzi w grę?

 

[Bea73]

Obawiam sie, ze sa zbyt kruche na choinke...

 

[ilonaaa]

upieczone, zapuszkowane i schowane przed podjadkami czekaja na swieta

 

[gumissylwia]

Wczoraj upieklam, dzisiaj juz nie ma

Znow musze upiec, tym razem schowam baaardzo gleboko.

 

[terjon]

I ja się skusiłam.Pyszne.

 

[vana]

tak kusicie, że chyba jutro upiekę

 

[Bea73]

Ciesze sie, ze smakuja

 

[soczewka]

Oparłam się pokusie zrobienia ciastek z 2 porcji, bo robię jeszcze 6 innych, i teraz zastanawiam się, czy jest coś takiego jak sznurowanie ust, bo bardzo się obawiam czy przetrwają do Świąt

 

[Tina86]

Ja zrobiłam wczoraj, ale malutko wychodzi z jednej porcji i chyba za cienko rozwałkowałam, bo się strasznie łamią. Ale pyszne to one są.

 

[viki-nka]

A ja muszę dorobić, bo jakoś im się znikło

.

 

[vana]

tak jak mówiłam, tak zrobiłam. do tej pory pachnie w całym domu

część wymaziałam gorzką czekoladą, część białą, na niektóre położyłam troszkę skórki pomarańczowej.
z pojedynczej porcji wyszły mi 2 blaszki małych ciasteczek

zgodnie z zaleceniami, wałkowałam przez folię aluminiową i nie miałam żadnych problemów (nie chciałam dosypywać mąki, bo to już nie byłyby kruche pyszności). świetnie się bawiłam, a przy okazji wypróbowałam nowe foremki.
dziękuję Beo za przepis!

 

[zuzeta]

Coś pysznego te ciastka!!!! Nie wiem jak mam zrobić żeby ich nie wyjeść do świąt. Przed dziećmi schowałam... ale najgorsze że JA wiem gdzie one są

 

[Bea73]

ciesze sie, ze smakuja

By ich nie zjesc trzeba sobie powiedziec, ze to jak prezenty na Swieta - teraz otworzyc ich nie mozemy, nawet jesli wiemy gdzie sa

 

[.agatka.]

Upiekłam choinki, a w zasadzie gwiazdki.
Znikają w tempie zastraszającym

A miały być na święta...

Bea, dziękuję za przepis

aaa... z całej porcji ciasta miałam 2 blachy ciasteczek, tak na przyszłość sobie zapisuję