Mój makowiec

Wrz 3, 2008
1,371
0
0
upieklam moje pierwsze w zyciu strucle, nie popekaly, moze nie sa idealnie owalne tylko troche jajowate ale i tak jestem dumna, przyszly na swiat ok. 4.15 am
icon_mrgreen.gif


(dzisiaj chyba jeszcze 2 zrobie)
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
Moje dzisiejsze z białym makiem.

DSC02605.JPG

Z normalnym zrobiłam z przepisu Zofii Nasierowskiej i to jest kompletna klapa. Popękały okropnie. Nie znam przyczyny - może to kara za zdradę
icon_question.gif
 

Załączniki

  • DSC02605.JPG
    DSC02605.JPG
    57.2 KB · Wyświetleń: 0

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
Hazo, bardzo urodziwe!

A ja wykorzystuje ten przepis na mak Dziuni do upieczenia mojego ukochanego sero-makowca
icon_smile.gif


Zmykam do kuchni...
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38

Aniks

Member
Paź 31, 2004
1,828
0
0
Dziuniu, chcę je do wyrastania na noc do lodówki schować, czy ciasto powinno rosnąć przed zawinięciem i wtedy do lodówki czy od razu po wyrobieniu zawinąć i do lodówki?
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Aniks, od razu do lodówki je daj, w zeszłym roku tak własnie zrobiłam i chyba w tym też tak zrobię żeby więcej czasu jutro mieć.
 

Aniks

Member
Paź 31, 2004
1,828
0
0
dzięki serdeczne, czyli ciasta mniej będzie na początku i więcej miejsca dać w papierze?
 

Jaco

Member
Gru 5, 2004
6,655
1
0
Dziewczyny ratunku bo nie wiem co mam zrobić. makoce wg Nasierowskiej maja być zawinięte generalnie dość ścisło i tylko miec luźne końce, żeby miało gdzie rosnąć. A tutaj? Inaczej jakoś? Hazo.... Dziuniu.... zaraz bedę je piekła i nie chcę dac plamy ...please...
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
CYTATTrzeba pamiętać o bardzo luźnym zwijaniu ciasta ponieważ ciasno zwiniętę pęka w trakcie pieczenia.Teraz makowce zawijam bardzo luźno w papier do pieczenia i wkładam do zimnego piekarnika właczając go na 175 stopni.Piekę ok.40-50 minut,aż makowce wyrosną i przypieką się wyraźnie z wierzchu.
Jaco, Dziunia pisze o luznym zawijaniu w papier, wtedy strucla 'podrosnie' tez na wysokosc.
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
Jaco, ja zwijałam chyba dość luźno. No, leżał cienki placek na nim mak, zawinęłam brzeg najbliższy mnie i zwinęłam do końca. Chodzi mi o to, że ani nie zaciskałam ani nie luzowałam. Tak, jak sam się zwinął tak poszedł na papier i ten starałam się zawinąć luźniej. Nasierowskiej chyba mi pękły, bo były za mocno zawinięte. No i nakłułam na dole patyczkiem do szaszłyków.
I ja nie wkładałam zo zimnego piekarnika, tylko zostawiłam na pół godziny do podrośnięcia i potem do pieca nagrzanego do 175 (potem zwiększyłam do 180) stopni.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Jaco

Member
Gru 5, 2004
6,655
1
0
Dzięki wielkie, zawinęłam w tzw miedzyczasie tak srednio luźno - mam nadzieję, że będzie ok. Tylko sierota z tego wszystkiego zapomniałam na śmierć o ponakłuwaniu
dump.gif
. No trudno, w sumie najważniejsze, żeby smaczny był, rodzice i tesciowie mam nadzieję niedostatki w wyglądzie darują. oooo Okazuje się, że zapomniałam też o posmarowaniu ciasta białkiem...
roflmao_2.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
Smarowanie, wg mnie, ważniejsze od nakłuwania. Ja smaruję najpierw ciasto, a potem warstwę maku, żeby z drugiej strony na styku ciasto-mak też było pomazane.
icon_mrgreen.gif
 

Jaco

Member
Gru 5, 2004
6,655
1
0
hazo @ 23 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=795224Smarowanie, wg mnie, ważniejsze od nakłuwania. Ja smaruję najpierw ciasto, a potem warstwę maku, żeby z drugiej strony na styku ciasto-mak też było pomazane.
icon_mrgreen.gif
Nie strasz
icon_mrgreen.gif
. Liczę na to, że będzie dobrze, bo kolejną rzecz jaką przegapiłam to ilość białek jaką się dodaje do maku. Robiłam zpolowy porcji więc do maku powinnam wsadzić jedno ubite białko a wsadziłam dwa.... Znaczy się jedno mam nadprogramowo i uznaję, że to jest właśnie to odpowiedzialne za smarowanie. I tego się będę trzymać. Kurczowo
rofl.gif
.

PS. jak dojdę do tego, ze zapomniałam dać cukru to pójdę sobie coś odstrzelić..... Moje gafy tłumaczy chyba tylko to, że równocześnie robiłam tiramisu zakrapiane whiskey i chyba za często kremu próbowałam
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
Będzie dobrze. Jak już spróbujesz, napisz jak Ci wyszedł.
Ja totalną porażkę zaliczyłam dziś przy makowcu z przepisu wg Zofii Nasierowskiej. Chyba nikomu tak nie popękał jak mnie. I był kłuty.
baa.gif
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Jaco, ja robię tak jak Hazo napisała, nie zawijam zupełnie ścisło ale też zostawiam trochę miejsca po bokach, żeby wzdłuż też miał gdzie rosnąć ale moje makowce i tak wcale nie są tak ładne jak te Hazo
fiesgrins.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,190
2,743
113
Dziuniu, nie zawstydzaj mnie.
icon_redface.gif

Najładniejsze wyszły mi 2 lata temu, jak robiłam pierwszy raz w życiu.
 

worldsapart

Member
Kwi 29, 2008
36
0
0
Mi tez sie nie udaly:( wiem juz gdzie zrobilam bledy, ale teraz to juz za pozno. Balam sie zeby nie zwijac za luzno, zarowno strucli jak i potem w papier...no i oczywiscie bylo za luzno. Po drugie nie powinnam byla odwracac makowca strona ze zlaczeniami:( moglam dac to pod spod i wtedy moze by nie pelko...ponakluwalam ale to nie mialo znaczenia:( w rezultacie rozlazl sie skubany jak nie wiem co:( ale, ale! ja tu tylko narzekam a przeciez jesli chodzi o smak, to oczywiscie PYSZNY
icon_razz.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy