Napoletana Pizza

bernadek

Member
Lut 25, 2007
671
0
0
Wczoraj zrobiłam , dziś cdn. bo mi połowa ciasta została .Piekłam bez kamienia (musze go w końcu kupić ) w 250 st. niecałe 15 min., ciasto rozciągnęłąm do średnicy 30 cm.Pyszna pizza , dokładnie taka jaką pamiętam z Włoch
lecker.gif


df441da5efa6dce1.gif


c933d17a1e1e83e5.gif
 

Koffee

Member
Lip 26, 2007
1,341
0
0
piekłam na blasze, 9 min/250C - ja jej nie jadłam, ale rodzinka już próbuje wymusic kolejną, bo pół papryki zostało...
icon_lol.gif
a papryka to droga rzecz, nie może się zmarnować ;)
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
frigg @ 5 Sep 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=577023Tak patrzę na Mirabbelkową i te powyższe i zastanawiam się co ja zrobiłam źle. Nie pozwoliłam jej spokojnie rosnąć po wyjęciu z pieca na te krótkie 1 1/2 godziny? Dodam, że ciasto miało super bąbelki jak je gniotłam. Napiszcie ,bo jestem wkurzona.....
dump.gif
na siebie.
Najwyraźniej to co pogrubione powyżej było przyczyną niepowodzenia
icon_smile.gif
Ciasto musi w spokoju sobie podrosnąć, a Ty wycisnęłaś z niego siódme poty
icon_wink.gif
W przepisie jest tak:

CYTATPotem 3 godziny przed pieczeniem wyjac z lodówki, podzielic na dwie kule. Przykryc folią. Potem rozciągac
Nie ma mowy o zagniataniu po wyjęciu z lodówki
icon_exclaim.gif
Podzielić trzeba ale ostrożnie, czyli pionowym ruchem nożem czy skrobką, a potem delikatnie formujemy kulki np. metodą na sakiewkę czyli zbierając ciasto czubkami palców od zewnątrz do środka i złączeniem kładziemy do spodu, na te 3 godziny, przez które ciasto odpocznie, ogrzeje się i wytworzy jeszcze więcej bąbli w środku. No i wałkowanie też jest niekorzystne bo wyciska gazy z ciasta, wprawdzie ja wałkuję je czasem ale robię to nie naciskając zbytnio wałka, lepiej jednak je rozciągać
icon_smile.gif
 

frigg

Member
Mar 23, 2006
774
1
0
Kochana Ty Dziuniu - od razu widać, żeś moja ziomka. DZIĘKI - mądrze mi kobieto wszystko wyklarowałaś i ja tak uczynię: zagniotę, po lodówce dam spokój i nie wycisnę z niej bąbli. Dzięki
bussi.gif
 

moni77

Member
Wrz 20, 2004
8,558
0
0
Małgosiu zbesztaj mnie no trudno..czytałam, dobrnęłam prawie do końca, ale mnie długie wątki wykańczają , a
mam wątpliwości co do końcowego etapu.
1) Wyciągam z lodówki, dziele na 3 czy na 2 i zostawiam pod folią na 3 h, następnie rozciągam i co?znów czekam?
2) czasy pieczenia sa rożne w zależności od piekarnika, czy istnieje jakiś wyznacznik gotowości jak w ciastach - np suchy patyczek?
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
A jakiej grubości macie te surowe placki? Dużo w piecu rośnie?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

joannas

Member
Wrz 20, 2004
13,025
0
0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
nie czeka sie, ja lubie cienka i moje sa duze i cienkie - ale nie milimetrowe, bo takie to robię z rzymskiej
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
aha, robie w 300 st w termoobiegu plus gora dół
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Nie za dobrze z Toba maja
icon_question.gif
icon_wink.gif

3mam kciuki
bussi.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy