PIERNIKI

[Janka]

Kochana.Nie ma to tamto,pośpieszyłaś się.Chwilowo u mnie posucha ponieważ dbam nie tylko o wygodę ,

ale także o własny tyłek.
Długo nie pociągnę,bo moje amby mnie urabiają .

 

[A.S.]

Joanno, ale kusisz tymi gwiazdkami. Pierniki robilam chyba dotychczas tylko raz, ale skoro ciasto jest tak plastyczne to moze sie pobawie z dzieciaki ktoregos zimowego wieczoru. Jaki tluszcz dodac - maslo?

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=418579Przyszedł dziś czas na lukrowanie:

Joanno, a jak robisz ten lukier?? i czym te pierniczki sie 'maluje' zeby to takie cienkie wychodzilo? bo ja laik w tej dziedzinie...

 

[hazo]

Bea, poczytaj ten wątek. Przepisy Tatter na cienkie pierniczki i na lukier są genialne. A, żeby wychodziły cienkie kreseczki, ja w zeszłym roku nie mając fachowego sprzętu, wkładałam lukier do torebki foliowej i obcinałam koniuszek jednego rogu. Ale naprawdę tak aby aby. I tak rysowałam na piernikach. Wychodziły cieniutkie kreseczki.

 

[Bea73]

dziekuje bardzo Hazo!!

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=613051Joanno, ale kusisz tymi gwiazdkami. Pierniki robilam chyba dotychczas tylko raz, ale skoro ciasto jest tak plastyczne to moze sie pobawie z dzieciaki ktoregos zimowego wieczoru. Jaki tluszcz dodac - maslo?

Ines, pierniki pomagał mi wczoraj robić mój 9 - letni syn. Nie tylko wykrawał, ale nawet sam wałkował ciasto.

Od tygodnia mnie już męczył codziennie pytaniami, kiedy zaczynamy "pierniczenie", stąd tak wczesna inauguracja sezonu piernikowego...

Mały uważa , że to świetna zabawa, więc może i Twoim dzieciom się spodoba?

Co do tłuszczu, to przez dwa lata robiłam z masłem, a w tym roku zrobiłam z masłem i smalcem, pół na pół.

No, prawie pół na pół - więcej masła, mniej smalcu....

Zarówno jedne jak i drugie są bardzo smaczne.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=613266Joanno, a jak robisz ten lukier?? i czym te pierniczki sie 'maluje' zeby to takie cienkie wychodzilo? bo ja laik w tej dziedzinie...

Lukier robię najprostszy w świecie - 1 białko, kilka kropli cytryny, 1 szklanka cukru - pudru.
W tamtym roku lukrowałam świeżo nabytą szprycą ( taką do wyciskanych ciasteczek).

Bardzo szybko szło....

 

[Bea73]

dzieki Joanno!
a jaka szpryce zakupilas?? jaka koncowka jest najlepsza do takiego ozdabiania?

 

[Joanna]

Szprycę mam taką:

A lukrowałam za pomocą tej najcieńszej końcówki ( pierwszej z lewej) :


Ale w przypadku braku dekoratora można sobie świetnie poradzić metodą opisaną przez
Hazo.

 

[Bea73]

jakie fajne! tyle koncowek to chyba w tej co dzis ogladalam nie bylo.. ale jutro popartze dokladniej

dzieki bardzo!

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=400337Aby cukier nie skamieniał,rozpuszczam w innym garnku tłuszcz,dodaję miód i dopiero wtedy przelewam do skarmelizowanego cukru(cały czas mieszam).
Ostatnio robiłam trochę inaczej:cukier,tłuszcz i miód doprowadziłam do zagotowania,po przestudzeniu dodałam do reszty składników.

oczywiscie ze nie zwrocilam na to uwagi!!

i oczywiscie ze mi cukier skamienial!

 

[Margarete]

Moje juz w lodowce!

Nie dalam proszku do pieczenia, bo wczoraj, przy zagniataniu krajanki z marcepanem ciasto roslo mi juz doslownie "pod reka" w zamian tego do polowy piernikowej porcji 10 Gramm natronu (sody)

Jest to pierwsze ciasto piernikowe, ktore jednak zapachem sody nie straszy! Pachnie cudownie maslem! Moznaby juz jesc na surowo ale uwaga: nie nalezy!

Juz wiem, ze pierniczki beda cudowne w smaku, bede piekla za tydzien.

 

[Margarete]

A wiec upieklam z polowy porcji!

Ciasto walkowalam naprzod cienko, pierniczki wyszly twarde, wiec po wystygnieciu zaraz przelozylam je do puszki.

Druga polowe ciasta walkowalam grubo, wiec pierniczki mozna bylo zaraz sprobowac. Ale w sumie musza chyba troche polezec.

Bardzo pieknie pachna, bardzo dobrze smakuja!

Ciasto w stanie surowym cudownie sie walkowalo, bardzo dziekuje za przepis!!!

 

[Janka]

Ładne te Twoje pierniki.
Ja dopiero od kilku dni mam zrobione ciasto.Trzymam w skrzyni na balkonie,bo w domu nie jestem w stanie go upilnować.

 

[Joanna]

A ja się zastanawiam, czy Margarete wstawiła komentarz pod odpowiednim przepisem, bo pierniki są co prawda bardzo ładne, ale zupełnie nie przypominają wyglądem jankowych.

I chyba w smaku też ich nie przypominają, bo po pierwsze, zawierają więcej sody niż oryginały, a po drugie mają jakieś nie przewidziane przepisem dodatki ( orzechy? migdały?). Na moje oko wyglądają zupełnie jak aganiokowe....

https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=16796
Oprócz wyglądu, ta twardość mnie zastanawia, bo piekę te pierniki od kilku lat i nigdy nie były twarde...

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=629089Ja dopiero od kilku dni mam zrobione ciasto.Trzymam w skrzyni na balkonie,bo w domu nie jestem w stanie go upilnować.

U mnie już w tajemniczy sposób wyparowała zawartość jednej puszki, więc pozostałe schowałam bardzo głeboko....

 

[Margarete]

Joanno, robilam z tego przepisu, dodalam jednak bakalii. Proszek do pieczenia zamienilam na sode. Pozatym trzymalam sie przepisu.

PS: A ja po raz pierwszy pieklam takie pierniczki, wiec byc moze czegos nie dopatrzylam. Przypuszczalnie byly one za dlugo w piecu. Jestem przekonana, ze im lezakowanie w puszce pomoze.

Niestety, zdjecia juz nie moge usunac....

Pozdrawiam i zycze udanych pierniczkow!

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=629132Oprócz wyglądu, ta twardość mnie zastanawia, bo piekę te pierniki od kilku lat i nigdy nie były twarde...

a moje z przepisu Janki tez wyszly twarde...

albo za cienko rozwalkowalam, albo to 'wina' miodu, bo ponoc kazdy miod daje inna twardosc piernikom
ale i tak sa pyszne

 

[Margarete]

Bardzo pyszne!

Wlozylam do puszki,gdzie przechowuje pierniczki pokrajana w plastry bulke, zamiast jablka.

Mysle, ze do jutra pierniki beda miekkie.

 

[Janka]

Wałkuję ciut grubiej,a podczas pieczenia pilnuję,sprawdzam.Spód powinien być podpieczony,a wierzch delikatnie miękki.Jednego piernika naciskam paluchem ,gdy leciutko się ugina jest ok. Nie wiem czy dobrze to przekazałam,ale inaczej nie potrafię.
Pokazać...to co innego.