Rillettes

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,665
2,967
113
Cieszę się, że przepis zyskał uznanie. A skoro wszystko w nim jasne i wszyscy zadowoleni, to nie będę już doglądać wątku, niech sobie samodzielnie rozkwita.
icon_mrgreen.gif
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Pełen pożądliwości okrzyk Seniorki początkowo mnie rozbawił
rofl.gif

Ale tylko na chwilę. Szybko przemyślałam sprawę, i jestem pewna: ja też chcę to mieć!
mniam.gif

Jeszcze nie wiem dokładnie kiedy, ale pod koniec tygodnia za to chyba się wezmę.
oooooooo!
freu.gif
 

Aniq

Member
Maj 5, 2007
2,734
0
0
Ja jak ja,ale mój mąż to musi to mieć
icon_smile.gif


Chyba jeszcze latem mu obiecałam i do dziś nie zrobiłam. Fajnie Buko, że wrzuciłaś ten przepis
icon_smile.gif

We wtorek kupię mięsiwo i do gara !
(czy u Was też tak jest, że w poniedziałki bieda z nędzą w masarniach/albo zamknięte?)
 

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
1
0
Niekoniecznie zamknięte, ale ja w poniedziałki mięsa nie kupuję.
Mieszkaliśmy 4 lata dokładnie na przeciwko mięsnego, dostawy były w każdy dzień tygodnia oprócz poniedziałków. ;) A mięso w sprzedaży owszem.
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
U mnie ten mały sklepik mięsny czynny od poniedziałku do soboty włącznie. Wszystko w nim jest i w poniedziałek. Oczywiście supermarkety czynne cały tydzień, tyle że z zaopatrzeniem kiepsko
icon_rolleyes.gif
 

Aniq

Member
Maj 5, 2007
2,734
0
0
.agatka. @ 27 Oct 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1361921Niekoniecznie zamknięte, ale ja w poniedziałki mięsa nie kupuję.
Mieszkaliśmy 4 lata dokładnie na przeciwko mięsnego, dostawy były w każdy dzień tygodnia oprócz poniedziałków. ;) A mięso w sprzedaży owszem.
Ja akurat myślałam o Kamińskim, jesli chodzi o mięso -surowe- to chyba najładniejsze mają i wybór chyba też.Wędliny niestety coraz bardziej sztuczne robią...

Ciekawe czy takie rilletes z dziczyzną by było dobre? ( z dzikiem -dostałam zamrożony kawałek mięsiwa)
 

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
1
0
Do Kamińskiego nie chadzam bo u nas mają wejście po stromych schodach i się z wózkiem nie wtarabanię. NIby jakiś wjazd dla wózków jest, ale równie stromy co schody i nie będę ryzykować. ;)

Ładne mięso u Zychowicza kupuję, wędliny z kolei (jeśli już) WiRze. Mają pyszne salami! Mąż uwielbia. Z zielonym pieprzem, z parmezanem, z czosnkiem.
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
robi się
pinggrins.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Podobno można. Na to liczę, bo robię z 800 g łopatki. Mam nadzieję, że ta słonina się w końcu jakoś rozpuści?
gruebel_2.gif
Jeszcze godzina została.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Sama z siebie u mnie się nie rozpuściła. Cały czas były kawałki jakie pokroiłam, ale później jak już one były mięciuteńkie to porozgniatałam je tłuczkiem do ziemniaków - w produkcie finalnym w ogóle nie zauważalne, jakoś zniknęły
icon_smile.gif


Pilnuj miękkości mięsa żeby nie zaczęło ci się smażyć tak jak mi
icon_smile.gif
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Dzięki! To jak by co, też je ugniotę
anbetung.gif
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,665
2,967
113
terjon @ 30 Oct 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1362951A czy to można zawekować na dłużej.Nie traci na smaku?
Jak przełożyłam gorące, to po ostygnięciu słoik był zassany. W warunkach lodówkowych myślę, że parę tygodni wytrzyma.

Tę słoninkę też trochę rozgniatałam, ale że pokrojona była drobno, to mogłam sobie darować, po prostu się rozpłynęła.
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
O rany, jak to pachnie!
icon_eek.gif
Jak to smakuje! (próbowałam testując słoność
fiesgrins.gif
)
Słonina prawie w całości mi się roztarła - mieszałam energicznie dociskając do ścianek garnka.
Wyszły mi 2 słoiczki po ok. 450 ml (800 g łopatki, 300 g słoniny, 100 g wędzonego boczku). Jeden zostawiłam do bieżącego użycia, drugi właśnie zapasteryzowałam.

Dałam tylko 1 goździk (trochę się tego bałam), oprócz tego cayenne i sypnęłam łyżeczkę tymianku, bo widziałam go we francuskich przepisach. Ale będzie śniadanko!
mniam.gif

Dziękuję Buko!
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,665
2,967
113
Cieszę się, że smakoszy przybywa.
wink.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
Ja zakupiłam składniki na następną porcję. Nie ma co się szczypać, robię podwójną. Jest nas 2 ale do pracy sobie bierzemy, żeby nie było, że tylko siedzimy i nic, tylko jemy i jemy....
icon_mrgreen.gif
 

Aniq

Member
Maj 5, 2007
2,734
0
0
Robi się - już ponad 3 godziny w garze siedzi. Podwójna porcja, ale z dziczyzną, myślę, że dlatego dłużej to trwa.

Sypnęłam i gożdziki, i tymianek, i gałki trochę i parę listków laurowych. Nawet winem podlałam białym, bo średnio mi w kieliszku smakowało. Może w mięsie będzie lepsze
icon_smile.gif


A ja muszę jeszcze do północy wytrwać z tym garem...
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Ja bym się bała zepsuć cały gar mięsa smakiem wina, które mi nie smakuje
icon_wink.gif


To nasze dzisiejsze śniadanie - pyszne!

rillettes.JPG
 

Załączniki

  • rillettes.JPG
    rillettes.JPG
    123.2 KB · Wyświetleń: 7
Ostatnią edycję dokonał moderator: