Chcę to mieć
. Największy problem będzie z wędzoną słoniną. Jeśli jej nie dostanę w maleńkim sklepiku mięsnym dwie ulice dalej, to będę musiała coś wykombinować. Sama nie zjem, bo mój syn już ostrzy sobie na to smarowidełko zęby. Oby była ta słonina, oby była ta słonina - już zaczarowane i musi być

