Torcik serowy Czarny Las

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=65151510 min. w 250 st., a później godzina w 160 st.
(...)
Upiekłam ten sernik (metodą gazetową), ale niestety opadł tyle samo, co urósł

Piekłam 10 minut w 250 stopniach i 50 minut w 160, tak jak wszystkie serniki tego typu.

Myślę, że jeśli opadł tyle, co urósł, ale równiutko po całości, to całkiem nieźle...
Każdy sernik troszkę opada, jeden mniej, drugi więcej.... Taka już jego sernikowa natura...

Najważniejsze, by wszystkim smakował....

Sernik "Czarny Las" był chyba najbardziej kremowym sernikiem ze wszystkich, które piekłam - smakiem i konsystencją przypominał mi bardziej krem, czy lody śmietankowe.

 

[moni20]

no i ten serniczek tez wyglada niesamowicie zaraz pogryze monitor

 

[Izolda]

Joanno czy śmietana ma być kwaśna do tego sernika? Jaką dawałaś?

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=748457Joanno czy śmietana ma być kwaśna do tego sernika? Jaką dawałaś?

Zaczęłam się zastanawiać, jaką dałam, ale w międzyczasie znalazłam odpowiedź:

index.php?act=findpost&pid=331441a czy dodałas równiez smietane?
Tak, śmietanę dałam zgodnie z przepisem. Osiemnastkę.

Dziś też pomyślałam o tym serniku, bo udało mi sie kupić ładne suszone wiśnie.

 

[Izolda]

Tą odpowiedź znalazłam, rozumiem, że mówiąc śmietanę masz na myśli kwaśną, bo słodkie śmietanki też robią 18%. Ja mam swoje suszone wiśnie i dziś mnie nagle olśniło, że przecież Joanna zamieściła taki apetyczny sernik

od razu przybiegłam go szukać, bo wypatrzyłam już dawno

tylko tych nieszczęsnych wiśni nie miałam. Jak upiekę, to się pochwalę

Tak drążę temat, bo ja rosyjskiego ni w ząb, nawet alfabetu nie znam, ominęło mnie w szkole, a na Izbushce takie apetyczne zdjęcia.

 

[Joanna]

Tak Izoldo, miałam na myśl kwaśną, bardzo gestą osiemnastkę.

W rosyjskiej wersji nie było sprecyzowane, o jaką śmietanę chodzi.

 

[Izolda]

No to świetnie, teraz już wszystko jasne, ta którą kupuję, jest właśnie gęsta i kremowa

mniam, uwielbiam kwaśną śmietanę.

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=748467Tak drążę temat, bo ja rosyjskiego ni w ząb, nawet alfabetu nie znam, ominęło mnie w szkole, a na Izbushce takie apetyczne zdjęcia.

Może spróbuj tłumaczenia elektronicznego? Do ideału to temu baaardzo daleko, ale od biedy się nada.

 

[Izolda]

Dzięki Sinistro, ale chyba sobie odpuszczę, łażę już po tylu forach i blogach, że nie dam rady jeszcze dołożyć do tego rosyjskich stron

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=748775Dzięki Sinistro, ale chyba sobie odpuszczę, łażę już po tylu forach i blogach, że nie dam rady jeszcze dołożyć do tego rosyjskich stron

Rozumiem, ale blogu Ayn nie można przeoczyć

 

[Izolda]

Do blogu Ayn wolę nie zaglądać, bo tam same pyszności, ale obiło mi się o uszy

Tam na szczęście chyba same słodkości, a ja rzadko coś piekę, bo mam w domu taki dziwny okaz, co nie lubi słodkości

Sama mogę zjeść, tylko to się może znowu skończyć tym, że będę musiała zrzucić 12 kg

 

[Krystyna9]

index.php?act=findpost&pid=749194Tam na szczęście chyba same słodkości, a ja rzadko coś piekę, bo mam w domu taki dziwny okaz, co nie lubi słodkości

Sama mogę zjeść, tylko to się może znowu skończyć tym, że będę musiała zrzucić 12 kg

No, nie tylko słodkości.
U mnie tak samo jak u Ciebie. Muszę (chcę)

sama zajadać wszystkie słodkości. Ślubny każde ciasto komentuje "znowu zamulacze".
Ale jak zrzucić te nadmierne kilogramy, gdy brak silnej woli?

 

[Izolda]

U mnie też ciężko z silną wolą, raz nie wiem jakim cudem się zaparłam, że mi się udało tyle zrzucić, teraz bardzo się pilnuję, bo jak znam siebie, to pewnie drugi raz mi się taki wyczyn nie uda. Ale chyba zbaczamy z tematu, zaraz nas stąd pogonią

 

[Mała_Mi]

CYTATRozumiem, ale blogu Ayn nie można przeoczyć

Sini, masz mnie teraz na sumieniu

Zajrzałam. Uch. I zobaczyłam to:
http://aynmark.blogspot.com/2005/10/blog-post_06.html


Teraz bedę siedzieć i przez godzinę, literka po literce, odcyfrowywac ten przepis ( bo tak właśnie czytam po rosyjsku)

CYTATTam na szczęście chyba same słodkości, a ja rzadko coś piekę,

Izoldo, nie tyyylko

. Mam za swoje.


Elektroniczny tłumacz zawsze mnie "rozczula" np.
" Fasolevy Sałatka z tuńczyka i petardy" - u Ayn. Ja nie wiem, czy te petardy to smaczne są, wątpię

"Slurred grilla oleje roślinne, ryby, które nie są prilipla i świeckich, kawałki ryb na grilla. "

Dla mnie to nawet lepiej, że te ryby są świeckie.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=749213http://aynmark.blogspot.com/2005/10/blog-post_06.html

Przetłumaczyć?

 

[Izolda]

Joanno gdybyś była tak miła, to poproszę za Małą_Mi, bardzo apetycznie wygląda ta rybka, będę wdzięczna za przepis

 

[Joanna]

Proszę bardzo:
https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=749494

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=749213Sini, masz mnie teraz na sumieniu

Teraz bedę siedzieć i przez godzinę, literka po literce, odcyfrowywac ten przepis ( bo tak właśnie czytam po rosyjsku)

Elektroniczny tłumacz zawsze mnie "rozczula" np.

Akurat. Ja tylko dbam o poszerzenie Twojego zestawu przepisów "do zrobienia"

Przynajmniej umiesz to to przeczytać. Ja nie.


Elektroniczny tłumacz to nieocenione źródło radości

 

[Izolda]

index.php?act=findpost&pid=749495Proszę bardzo:
https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=749494

Dziękuję Joanno, jak tylko wypróbuję, to zdam relację

 

[Mała_Mi]

CYTATPrzetłumaczyć?