Tort miodowy z cytrusową nutką

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
To prawda, zapomniałam napisać, że na mój piekarnik 200 st. C to też za dużo, zmniejszyłam do 180 a placki i tak piekły się ekspresowo, natomiast nie miałam problemu z odrywaniem od papieru, same się z niego ześlizgiwały, może to po prostu wina papieru
icon_wink.gif
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Nigdy nie miałam problemów z papierem
icon_wink.gif
używam ciągle tego samego. Ciacho po 2 godz w lodówce zrobiło się mięciuteńkie
lecker.gif
U mnie mało wyczuwalny smak cytryny i pomarańczy ale pewnie z powodów o których pisałam. Mam jeszcze 4 placki, jutro zrobię ciacho z połowy porcji, dopiekę 2-3 placki i zrobię tort
mniam.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Moje miało bardzo intensywny smak i aromat pomarańczy ale ja dałam "uczciwie" jak w przepisie
icon_lol.gif
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Zrobiłam w formie tortu
icon_lol.gif
Z ośmiu placków
icon_mrgreen.gif

Tak mi wyszedł :
65bae35db4e32b5dmed.jpg


a6d75aba4d20f8f8med.jpg


Na środku zrobiła się mała "górka" i troszkę masy spłynęło na brzegi ale to nic
icon_mrgreen.gif
 

sha

Member
Sty 24, 2006
1,462
0
36
Zrobiłam
mniam.gif


Curd nie chciał zgęstnieć więc dodałam łyżkę mąki ziemniaczanej.I było OK.

Placków wyszło mi 8 takich jaki 1,5 kartki A4.

Miałam problemy z przenoszeniem rozwałkowanych placków ze stolnicy na blaszkę-strasznie się rwały.

Ale dałam radę,upiekłam,przełożyłam,polukrowałam i teraz czeka do jutra na degustację.
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif




BTW-okropnie pracochłonne to ciasto
gruebel_2.gif
 

sha

Member
Sty 24, 2006
1,462
0
36
anbetung.gif
dziękuję ślicznie za przepis - tort jest przepyszny
 

Elka

Well-known member
Sty 27, 2006
4,371
1,782
113
Izolda
Bardzo sie ciesze, ze smakowalo
icon_smile.gif
a ze pracochlonne - chyba cos w tym jest
icon_wink.gif
ale od czasu do czasu - warto, prawda?
icon_smile.gif


ewalukas
bardzo ladnie Ci wyszlo
icon_smile.gif
zeby sie nie tworzyla gorka na srodku, to mozna bylo by przed lukrowaniem obciazyc deseczka
icon_smile.gif
Ja ze swoim papierem to nie mam takich problemow
icon_smile.gif
uzywam Fino z pokryciem silikonowym. Od pewnego czasu w ogole nie uzywam brazowego papieru do wypiekow, bo niby dobry, a narozrabial tak, ze hej!
baa.gif


sha
bussi.gif
dziekuje Ci!
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Elu oczywiście, że warto, tak jak napisałam, to będzie ciasto robione na szczególne okazje bo smak bardzo mi odpowiada, za to mniej jego pracochłonność
icon_wink.gif
ale na pewno nie powstrzyma mnie to przed powtórką
fiesgrins.gif
 

alice

Member
Wrz 13, 2004
857
0
0
Też zdecydowałam się na ten tort.
No więc tak:
O wałkowaniu ciasta mogłam zapomnieć. Za lepkie było. Podsypywałam maką , ale to nic nie dało, kleiło sie niesamowicie. Natomiast całkiem dobrym sposobem okazało sie rozprowadzenie ciasta bezpośrednio na papierze do pieczenia za pomocą... palców maczanych w zimnej wodzie.
Po upieczeniu kolejny problem - odklejenie ciasta od papieru.
Tak w ogóle to się zastanaiwiam po co ono leżakuje w lodówce? Gęstsze sie robi, ale skoro i tak nie mozna go wałkować ? To może piec od razu. Mnie w smaku (składniki te same , w innych proporcjach) przypomina ciasto ciepane Lidqi (nie wiem czy to jeszcze z mniammniama , czy juz na tym forum było popularne. )
Potem zrobiłam curd. Śmietany dodałam mniej - 375 ml.
Chłodzi sie w lodówce. Mam nadzieję że tam przegryzie sie wzajemnie, bo na razie placki sa troche gumowate. W smaku baaaardzo interesujące.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
alice @ 21 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=436861O wałkowaniu ciasta mogłam zapomnieć. Za lepkie było. Podsypywałam maką , ale to nic nie dało, kleiło sie niesamowicie.
Trzeb baaaardz dużo tej mąki sypać i wałkować od razu na papierze - ja sypałam mąkę najpierw na papier, potem obsypywałam ciasto i wałek, a potem stopniowo dosypywałam mąkę na ciasto podczas wałkowania.

CYTATNatomiast całkiem dobrym sposobem okazało sie rozprowadzenie ciasta bezpośrednio na papierze do pieczenia za pomocą... palców maczanych w zimnej wodzie.
Dokładnie tak się rozprowadza ciasto na tort ormiański
icon_mrgreen.gif
Sprawdza się bardzo dobrze
daumen.gif


CYTATPo upieczeniu kolejny problem - odklejenie ciasta od papieru.
Ten sam problem miałam
gruebel_2.gif
Musiałam wręcz odcinać ciasto od papieru nożem
icon_rolleyes.gif
Placki same odchodziły jeśli były mocniej spieczone, prawie spalone...

CYTATna razie placki sa troche gumowate.
icon_smile.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Moje ciasto zachowywało się kompletnie inaczej, nie musiałam mocno podsypywać mąką, tyle co zwykle pod pierogi daję, bardzo dobrze się wałkowało i dobrze przenosiło na papier do pieczenia (składałam je na pół i jeszcze raz na pół, podkładałam ręce i hop na papier, żaden się nie rozerwał), z papieru też odchodziło bez problemu. Ja korzystałam z rad Hazo, które podała w wątku i zważyłam mąkę zgodnie z tym co napisała Elka (czyli dałam 404 gramy). Tyle moich uwag. Nie miałam z tym ciastem żadnych problemów
daumen.gif
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
A może to od mąki zależy albo miodu
gruebel_2.gif
No nie wiem
icon_mrgreen.gif
 

alice

Member
Wrz 13, 2004
857
0
0
Powiem Wam. że teściowie ciastem (dałam kawałek) sie zajadali, wręcz je pochłaniali (relacja męża). Natomiast dla mnie, to jednak jest zgrzyt. Po prostu nie pasuje mi ciasto na baie sody i bita śmietana. No i pomarańcza daje za dużą goryczke . Planuje je przerobić przynajmniej w ten sposób, że krem zrobie tylko na bazie cytryny.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Upiekłam już blaty. Czeka mnie jeszcze przygotowanie kremu i w tym momencie mam pietra.
Jeszcze niegdy nie udało mi się ubić śmietany. Moje śmietany albo pozostawały rzadkie, do czasu az nie dodałam do nich czegoś żelującego, albo rozwarstwiały się stając się masłem.
Czy w curdzie, którego nigdy nie robiłam, ubicie śmietany na sztywną masę jest kluczowym elementem? Pomocy!
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Śmietanę dobrze schłodź, nawet w zamrażalniku tuz przed biciem. Ew. możesz schłodzić jeszcze widełki i miskę. Wyjdzie, nie ma innego wyjścia;-) Tylko nie przebij na masło
icon_wink.gif
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Dzięki Akulka.
Kurcze boję się. Wczoraj smietana mi sie nie ubiła. Poprzednim razem tez nie chciala się ubić.
Jak mam masę z bitą smietaną to mam czarne wizje i odpuszczam.
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
Może ze strachu za krótko ubijasz?
gruebel_2.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy