Vegeburger

[Mała_Mi]

Wszystko zaczęło się od Falafela, którego przygotowałam [/size]z okazji Tygodnia z Ciecierzycą zorganizowanego przez Agę-aa z blogu Eksperymentalnie, i który mnie po prostu zachwycił. Skoro w krajach arabskich używa się go zamiast mięsa, podając w chlebku pita, to dlaczego nie zrobić z niego hamburgera? W efekcie uzyskałam pysznego, aromatycznego i co ważne - pożywnego burgera, w pełni mogącego zastąpić wersję mięsną.



1 puszka ciecierzycy ( 400 g)
1 nieduża cebula
1 ząbek czosnku
1-2 łyżki natki pietruszki
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
1/3 łyżeczki kuminu
1/3 łyżeczki curry
1/2 łyżeczki kolendry
1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki cynamonu
szczypta pieprzu cayenne

6-8 łyżek mąki
olej do smażenia
ew. sezam

Ciecierzycę odsączyć z zalewy.

Wszystkie składniki utrzeć w blenderze. Dodać mąkę i wyrobić na jednolitą masę. Z masy formować w dłoniach nieduże, okragłe placuszki - burgery, grubości ok.1 cm.

Burgery smażyć na goracym oleju na złoty kolor. Odsączać na papierowym ręczniku.

Podawać w bułce, z keczupem, majonezem ( lub innym ulubionym sosem), ze świeżymi warzywami jak sałata lodowa, pomidor i ogórek.

 

[Izolda]

Dobrze że zajrzałam, jutro będą na obiad

.

 

[Izolda]

Dobre było

, aczkolwiek zwiększę następnym razem ilość przypraw i daruję sobie cynamon, bo jakoś mi "zgrzytał" w tej kompozycji smakowej, zapisuję to dla własnej dziurawej pamięci, bron Boże nie myśl, że krytykuję. Aha i mniej mąki zużyłam, 3 płaskie łyżki w zupełności wystarczyło, w każdym razie dziękuję za pomysł, będę powtarzać

.

 

[kermidt]

Swietny pomysl!
Jaka jest konsystencja? Nie rozpadnie sie na grilu?
Ile wychodzi z 400g?

 

[Izolda]

Kermidt ja miałam puszkę ciecierzycy 400g, ale po odsączeniu to jej jest jakoś 200g z kawałkiem, konsystencja jest zwarta, da się normalnie uformować w rękach bez przyklejania do skóry, mi wyszły niezbyt duże 4 burgery. A z tym grillem to nie wiem, ja swoje smażyłam na patelni z odrobiną oleju, one miękną trochę w środku podczas smażenia, ale się nie rozwalają, spokojnie można odwrócić łopatką.

 

[Mała_Mi]

Ker: Izolda odpowiedziała bardzo dokładnie

A konsystencja jest taka, jak hamburgerów z mięsa mielonego, mniej więcej.

Izoldo - bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona

 

[kermidt]

Wiem, czyli moge na probe grilowac w koszyczku do warzyw.
dzieki

a ile porcji wychodzi z puszki?

 

[Mała_Mi]

Mi wyszło 6, Izoldzie 4. Może ja mniejsze robiłam? albo cieńsze?

 

[kermidt]

Czyli dla 2 malych i 2 duzych na pewno wystarczy.
Bede robic, bo mam bulki, a hamburgery pozarlismy.
W sobote bylyby jak znalazl.

 

[orelia]

Chciałabym zapytać tylko czy panierujecie czy takie 'gołe'

na patelnie?!

 

[Izolda]

Orelio ja nie panierowałam, wystarczy odrobina oleju do smażenia i tworzy się bardzo smaczna, chrupiąca skórka

.

 

[Mała_Mi]

Dokładnie tak. Ja też golasy wolę

 

[Izolda]

Szczerze mówiąc ja nie lubię posmaku bułki tartej na żadnych kotletach (z wyjątkiem schabowych), jak smażę mielone to też golasy.

 

[Izolda]

Mała_Mi miałam na weekend gości i zrobiłam Twoje burgery (w mojej wersji przyprawowej

) i wszystkie zniknęły, gościom bardzo smakowało, na drugi dzień zażyczyli sobie powtórkę, jeszcze raz dziękuję za przepis.

 

[Mała_Mi]

Izoldo, naprawdę ogromnie się cieszę!

 

[Lud_]

Mała_Mi, właśnie zjadłam na wczesny obiad i chyba się zakochałam

Przepyszne to jest, i banalnie proste, i szybkie, i zdrowe, i bez panierki, za którą nie przepadam - same zalety

Podałam trochę inaczej, bo nie w bułce, a w wersji bardziej obiadowej - z młodymi ziemniakami z masłem i koperkiem oraz z wiosenną surówką. Bardzo mi to smakowało, ba, nawet babcia, która preferuje tradycyjne mięsne dania, była bardzo zadowolona.

Jeśli chodzi o modyfikacje, to dałam dużą cebulę, ale połowę wcześniej podsmażyłam na niewielkiej ilości oleju, a część wrzuciłam surową. Nie dodawałam cynamonu, tak jak Izolda.

Dodam jeszcze, że z podanej porcji wyszły mi 3 dość grube burgery o średnicy długości wskazującego palca osoby dorosłej

Serdeczne dzięki za naprawdę świetny patent, zdecydowanie będą powtórki!

 

[orelia]

Mała_Mi a może by je tak na grila siup wrzucić, bedą czy raczej nie?!

 

[Mała_Mi]

Lud, strasznie się cieszę

bardzo apetyczne to Twoje zdjęcie

(zakochanie to wspaniała rzecz

)

Orelio, wydaje mi się, że wyjdą, ale może tak, jak pisała Kermidt: dla bezpieczeństwa w koszyczku do warzyw?

 

[orelia]

Koszyczek do warzyw powiadasz?!

Przyznam się że chyba nie wiem jak to wygląda?!
Może cuś jak tacka aluminiowa, no ale to nie koszyk?!