dominique
Member
- Lut 6, 2006
- 186
- 0
- 0
Hmm, chyba jednak jest skomplikowany... nie wiem, ale chyba zepsulam juz na samym poczatku .-( tzn. zaczyn... do zakwau dodalam dwa rodzaje mak i wody jak w przepisie, wymieszalam lyzka i wyszly twarde grudki, zostawilam na 12 h i w sumie duzo sie nie zmienil (tak mialam robic, mialo byc plynne?, mialam zagniesc?), wiec boje sie dalej go robic, chyba wyjme z lodowki moj zakwas, troche jeszcze dokarmie i sprobuje znowu, tylko jeszcze musze wiedziec jaka konsystencje powinien miec ten zaczyn, bo jak nie to sie poddam
(a moze jednak sprobowac na tym zaczynie zrobic? pachnie na lakier do paznokci, jest suchawy i grudkowaty, chyba lekko sie podniosl, ale malo).
(a moze jednak sprobowac na tym zaczynie zrobic? pachnie na lakier do paznokci, jest suchawy i grudkowaty, chyba lekko sie podniosl, ale malo).