Wietnamskie bagietki

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
hm... moje jednak inaczej wygladaja, musze je zrobic i zapodac zdjecia etapów...
a zdjecia BOSKIE!
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Hm... ja mam dośc grube placki... i nie widac potem w bułce wszystkich tych warstw. Ponadto ciasto jest chyba luźniejsze, bo te warstwy sie zlepiaja ze soba i na srodku widac tylko jedno zlepienie tak jakby
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zrobię jak tylko wymienią mi grzałkę w piekarniku! Z pełna relacją. Alford dal ciala z tym opisem - nawet Bajaderka to przyznała (bo ja myslalam, ze moze bylam na wagarach w czasie angielskiego)... mi to chyba przypadkiem zaczęło wychodzic :lol:
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
icon_sad.gif

wy sie ze mnie nabiajcie za te 'buły'
ale ja juz nic innego nie pieke od miesiaca jak tylko 'buly' i 'buly'
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,188
2,742
113
A jak gęste wychodzi Wam ciasto : . Mnie udało się tylko dodać 2 szklanki mąki a nie 2,5 (robiłam z 1/2 porcji). Szklanki mam 200 ml. Ciasto było takie sztywnawe, ale nie twarde.
Zwijałam od krótszego boku i rozciągałam w poprzek przy zwijaniu.
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
myślę, że w przypadku wypieków, zwłaszcza chleba czy bułek, instrukcje obrazkowe wiele ułatwiają. Często opis jest idiotyczny albo niewystarczający. Ja nauczyłam się robić wszystkie kształty chlebowe od Reinharta - na jego zdjęciach po prostu wszystko widać tak dokładnie, że trudno tego nie zrozumieć. Szkoda, że u Alfordów tego nie ma, bo przecież wiele ich przepisów pochodzi z egzotycznych krajów, gdzie tradycje są inne i naprawdę często trudno połapać się jak coś lepić, patrząc tylko na opis.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
dobrze zwijałaś - ale ja jeszcze jednak zrobię je raz i zmierze, jak je rozwałkowuję. Wymiary w przepisie to wymiary Alforda, ale moze ja sie go nie posłuchałam - bo moje sa napewno grubsze i krótsze... No zobaczymy -obiecuję jak tylko będe miała sprawny piekarnik to je zrobię!
Ciasto jest dość zwarte, ale nie twarde (sztywne bo maka ryzowa podejrzewam, ze dizala jak skrobia ziemniaczana i kukurydziana)... szklanki alforda maja 250 ml.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
chudsze jak na drugim, ale miały rozpierdasek, za przeproszeniem - ja te tłuściutkie. Ja je własnie tak jak torpedo bardziej zwijałam - takjak mówię -napewno nie miałam az tyle warstw...
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
myślę, że w przypadku wypieków, zwłaszcza chleba czy bułek, instrukcje obrazkowe wiele ułatwiają. Często opis jest idiotyczny albo niewystarczający. Ja nauczyłam się robić wszystkie kształty chlebowe od Reinharta - na jego zdjęciach po prostu wszystko widać tak dokładnie, że trudno tego nie zrozumieć. Szkoda, że u Alfordów tego nie ma, bo przecież wiele ich przepisów pochodzi z egzotycznych krajów, gdzie tradycje są inne i naprawdę często trudno połapać się jak coś lepić, patrząc tylko na opis.
no właaaaśnie... miłe są te zdjęcia w stylu ,,pole ryzowe wczesnym porankiem", ale możnaby tę farbę drukarską jakos inaczej wykorzystac
icon_razz.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,188
2,742
113
Nie wiem dlaczego nie chciały mi sie zrumienić. Piekłam bez termoobiegu tylko góra/dół. Nie powinnam ich pokazywać, ale pokażę, bo wydaje mi się, że aby wyszły takie jak na zdjęciach z książki trzeba je jednak nacinać.
0602251530291iv.jpg

0602251542386ao.jpg

0602251543390ah.jpg

0602251529573jl.jpg


Nawet na takich kiepskich zdjęciach wyraźnie widać, jak wygląda jedna nie nacięta i dwie nacięte. A w przekroju nie widać warstw zwijania.

Kiedyś jeszcze raz spróbuję. Tylko z drożdżami i proszkiem z innej partii.
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
3
0
Na tych bagietkach ze zdjęcia w przepisie zupełnie nie widać tego zwijania i wyglądają one bardzo lekko i puszyście :lol:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Kashu - moje tez są lekkie puszyste i bez sladow zwijania... wyzej pisalam, ze ja napewno tak cienko nie roluję ciasta... dawno ich nie robilam - ale na bank nie widać u mnei warstw, a spojenie się rozdziawaia własnie w takie pękniecie na środku i niczego nie nacinam (i o żadnym nacinaniu Alford nie pisze - szkoda, że jakoś jasniej tego nie opisał, albo tak jak liska mówi- zdjęc nie umieścił)

Ale oczywiście można je formowac jak się chce - byc może najlatwiej w torpedę i naciąć na środku... ja jestem zadowolona z tego, co mi wychodziło, więc przy tym zostanę.
 

villanelle

Member
Sty 29, 2006
1,286
0
0

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Nie wiem dlaczego nie chciały mi sie zrumienić. Piekłam bez termoobiegu tylko góra/dół. Nie powinnam ich pokazywać, ale pokażę, bo wydaje mi się, że aby wyszły takie jak na zdjęciach z książki trzeba je jednak nacinać.
Nawet na takich kiepskich zdjęciach wyraźnie widać, jak wygląda jedna nie nacięta i dwie nacięte. A w przekroju nie widać warstw zwijania.

Kiedyś jeszcze raz spróbuję. Tylko z drożdżami i proszkiem z innej partii.
hazo, bardzo supe Ci wyszły! a jak smakują?
 

dana

Member
Sie 9, 2005
53
0
0
w przepisie zginął proszek do pieczenia czy mam go wymieszać z mąką ? jak czytam jest on ważny więc chciałabym wiedzieć. Dzięki z góry za odpowiedź.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Dana, aż sprawdziłam w Alfordzie, co z tym proszkiem - bo tłumaczyłam przepis niemal słowo w słowo i nie wiedzialam, jakim cuem zapomnilam... ale u niego nie ma w tresci przepisu slowa o proszku. Ja chyba mieszałam z mąką - ale myslę, że to bez różnicy. Liska wyrabia wsyztskie składniki za jednym zamachem i też jest OK
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy