Wileńska polędwica*

[Jo_anna1]

Dzięki.
Hi, hi co ślepemu po oczach, juz doczytałam wczesniejszą odpowiedź Elki

 

[lena7900]

Dziewczyny może i gdzieś pisze ale nie mam obecnie czasu szukać ,polędwica ma leżeć przez pierwsze dni w lodówce ,ale jak w woreczku czy ????????
pomocy!!!
Dobra zapakowałam ją do worka i czekam,na kolejne etapy.

 

[Jolan]

W woreczku nie musi.

Jakim woreczku? Do pieczenia? Lubię te do pieczenia, ale nie do marynowania przez tyle dni.

Obracaj nim zgodnie z instrukcją Eli

 

[Elka]

Jolan dobrze mowi

zadne woreczki na tyle dni

po prostu do jakiegos naczynia i zakryc. Ja trzymam albo w misce albo na tacy przykryte folia aluminiowa

jak tu wytrzymac... karkowka tak ladnie schnie

az nawet wiazadla spadly

ale jeszcze troche miekka, niech jeszcze powisi

 

[lena7900]

Dzięki

właśnie oto mi chodziło bo w przepisie nie ma jak je na początku przechowywać w tej lodówce a zależy mi aby się udała

 

[Elka]

Lena

No i karkowka zdegustowana

mmmmm

ale, niestety sam kawalek byl za tlusty. Wyschla ladnie

 

[gatita]

Elu, jak długo ją suszyłaś ? Moja wisi od soboty...

 

[Elka]

Agato, moja karkowka wisiala 16 dni. Teraz lezy w lodowce.

 

[gatita]

Mam gości w drugi dzień Świąt... Jak myślisz będzie już ok, bo ja z karkówką nie mam doświadczenia

Kurcze.... skleroza jedna

. Moja wisi, ale od poprzedniej soboty, czyli w tę będdzie 14 dni. Od tych przygotowań świątecznych wszystko mi się pomerdało

 

[Elka]

No wlasnie

pamietalam, ze jakoby jakos w jednym czasie robilysmy

bedzie bardzo dobra

.... jesli nie zniknie wczesniej bo cos czuje, ze u nas, naprzyklad, nie dozyje do Swiat. Kazdy idzie i skubnie sobie kawalatek

ale mam poledwiczke w zapasie

 

[Jolan]

Elu- emota mówi za siebie. Wczoraj wieczorem nadejszła wiekopomna chwila i ucięłam plasterek (no dobra, kilka). Dziękuję, że się podzieliłaś przepisem. Jak piszę, to wiem i żyję Polędwiczka pachnie nieziemsko, zaspokaja moją próżność zrobienia czegoś nowego, eksperyment się udał, a to dzięki Tobie. Chciałam schować do lodówki, ale m. mówi -niech wisi. A niech se wisi. Elu wesołych Świąt!

 

[Elka]

Jolan,

bardzo-bardzo sie ciesze, ze w taki sposob czastka naszego stolu zawitala u Ciebie

A jak suszylas? Na strychu?

 

[Jolan]

Jednak nie na strychu, bo wprawdzie tam przewiewnie, ale bałam się mrozu, tylko w b. chłodnej spiżarni.

 

[Jo_anna1]

Moja polędwiczka wisi

nie bardzo wiem od kiedy, bo to i piernik i pierniczki i polędwica i w końcu w kalendarzu mi się pomieszało

Ale chyba powiesiłam ją 11-12 no może 13. Ja twardza jestem i nie ruszę do świąt

 

[docia]

Dzisiaj w sklepie litewskim kupilam orginalna wilenska poledwice.Cena byla dosc wysoka ale co tam kupilam polowe poledwicy zeby porownac smak co mojej samorobki.Smaki porownywalne ale ta kupna ma bardziej wyczuwalny czosnek i jest bardziej wysuszona ale to dlatego,ze moja wisi dopiero tydzien.W ten sam sposob zrobilam poledwice wolowa,a w lodowce czeka szynka i karkowka.Na swieta nie kupuje zadnych wedlin bo wszystkie robie sama.Na reszcie trafilam w gust meza bo on uwielbia takie miesa.
Dziekuje za przepis

 

[h-elen]

Zachęcona Waszym zachwytem wczoraj nastawiłam schab. Dzisiaj przewróciłam ale wody prawie nie ma, lekko wilgotno w misce (przykrytej folią alu).
Mam pytanie, przyprawy mogę dać według uznania teraz, na początku procesu, tak? Np zamiast czosnku chilli, zioła?

 

[Elka]

Jolan, mysle, ze mozesz poeksperymentowac i suszyc przy niskiej temperaturze

bedzie a'la szynka parmenska

Jo_anno, to dobrze wychodzi w czasie

W sumie mozna suszyc dluzej, ale potem bardzo mocno wysycha i ja juz nie lubie. Poledwica jeszcze bardzo dobrze dosusza sie w lodowce. Albo ssycha sie do stanu niewidzialnego

docia, no wlasnie - przyprawy mozna dobrac sobie do gustu

wiecej-mniej czosnku

i ciesze sie, ze mieso przypadlo do gustu

Helenko, w sumie to nawet lepiej ze jest sucho

nie martw sie i po prostu obracaj mieso w trakcie solenia. A przyprawy - wedlug gustu i ma poczatku

 

[h-elen]

Elu, dzięki za szybkie rozwianie wątpliwości

Edytuje, żeby dopisać

Dzisiaj, na spodzie miski jest troszeczkę płynu

Jeszcze tylko dwa tygodnie do celu

 

[Jolan]

No to jeszcze raz

Elu masz wyrazy uszanowienia od moich gości.

Nakazali mi chałupnicza produkcję wileńskiej rozpoczynać

 

[kawazmlekiem]

index.php?act=findpost&pid=1380757Lena

No i karkowka zdegustowana

mmmmm

Elu, zrobiłaś tak karkówkę?