Biała Pavlova/Biała Pavlowa w wersji wczesnojesiennej

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,895
6
38
Ja niestety siedze w domu -sama i chciałabym ja skończyć i skosztować jak najszybciej-dziewczyny-pomocy-wybierać czy zostawić?
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Ona się troszeczkę rozlewa/rośnie w szerz i do góry. Ostatnio piekłam na spodzie z tortownicy, rozsmarowałam zostawiając z 1,5 cm dookoła a ona wypełniła całe kółko na maksa.
Po upieczeniu zostawiam w zamkniętym piekarniku na noc - a wczoraj zostawiłam na tyle by chłodna była.
Stygnąc siada trochę, załamuje - ale to chyba tak ma być bo w niczym jej to nie szkodzi. Pianka w środku jest obłędna
mniam.gif

Zjadłabym ją całą sama
icon_redface.gif
icon_lol.gif
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
bietka @ 18 Apr 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=489298Dzięki.Trudno,poczekam.A smak bezów z dzieciństwa czuję do dziś.Spodziewam się czegoś podobnego.
Niom, niom
icon_wink.gif
Dobrze sie spodziewasz, jadnak dodaie maczki spowoduje, ze nie bedzie to typowa beza, w zasadzie 'skorupka' bezowa i piankowy srodek.
icon_wink.gif

Jesli beza wysuszona jest dobrze, to po ostygnieciu w piekarniku mozna wyjac. Jednak, jak to beza chlonie wilgosc z zewnatrz.
Lepiej ja dluzej potrzymac w piekarniku niz za szybko wyjac. Nawet lepiej dluzej podsuszyc, bo sam pobyt w zimnym piekarniku niewiele ja 'chroni'.
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,895
6
38
No to dłużej nie czekałam bo piekarnik cały osliniony-wyjęłam zasmarowałam smietaną i brzoskwiniami.Beza jak z dzieciństwa -pyszna a do śmietany szkoda że nie dałam odrobiny cukru bo smak jałowy.Już wiem,że bedę piekła nawet sam dół bez śmietany.Teraz w kolejce czekoladowa czeka ale co ja teraz z żółtkami zrobię?
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Chyba mi nie wyjdzie
icon_sad.gif
dałam 300ml białek
na surowo jest wysoka na 10cm,
nie wiem czy tak ma być czy nie?!
anbetung.gif

czy mam przedłużyć jej czas siedzenia w piecu?
anbetung.gif
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Nie wiem ile białek jest w 300 ml... a 10 cm to rzeczywiście dużo - mogłas rozsmarować na większe koło, ale myślę, że to nic
icon_wink.gif
Półtorej godziny z pewnością wystarczy, ale jak się boisz że za mało to potrzymaj do 2h bez obawy bo w takiej temperaturze jej nie spalisz - ona później już nie zmienia barwy - a w końcu chodzi o to by się białka ścięły... tak sądzę przynajmniej, bo przecież ta pianka w środku nie jest zupełnie sucha. Wyższa po prostu da ci wyższą piankę która jest mniam
mniam.gif


Co do śmietany - to ja ją zawsze słodzę trochę - tak do smaku. Jakoś nie widzi mi się zupełnie bez cukru... no i daję śmietanfiksy.
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Dziękuję Cinko
cvety.gif
dałam jej 2 godzinki czasu
anbetung.gif
 

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
No kurcze nie wychodzi mi ta Pavlowa no...
Miałam 12 białek. Z połowy ubiłam piane, dałam wszystko jak trzeba. Z piekarnika mi zaczęło śmierdzieć spalenizną no i faktycznie cały zaczął się przypalać. Więc zmniejszyłam trochę temp. i wszystko opadło a spód i tak spalony.

No to biore drugie 6 białek (nie poddam siętak łatwo
icon_wink.gif
) i dałam teraz niższą temp, to z kolei nie wyrosło tak jak poprzednio i jest takie małe i już nie rośnie mimo że siedzi już 40 min. Chyba więcej nie urośnie... może tak ma być?
Nie wiem, ale coś czuje że też będzie do niczego.

No robie tak jak w przepisie (tylko cukru mniej za drugim razem dałam). Nie wiem o ssoo chozi
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,895
6
38
Ja piekłam na termoobiegu-195 st po wstawieniu zmniejszyłam do 150 po 45 min na 135 i piekłam 75 min potem wyłaczyłam piekarnik i pozostawiłam na ok 6 godz.Piekarnik mam szczelny więc długo było ciepełko w środku.Może piana za krótko była ubijana?Cukier dodawałaś stopniowo?Ja zaznaczyłam koło na 25 cm rozlazło sie trochę po wstawieniu do piecenia trochę urosło do ok 6-7 cm po wyłaczeniu trochę zapadł się środek.
 

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
Cukier dodawałam stopniowo.
Temp wciąż taka sama a moja beza znowu opadła. Zupełnie skapcaniała. Chyba dam sobie spokój i więcej nie będę robić.
Za pierwszym razem jak robiłam ubijałam mikserem i też opadło. Teraz ubijałam ręcznie aż mi się ubijaczka wygięła
icon_lol.gif
Piana była tak ubita że nie wypadała z miski do góry nogami więc chyba ok?
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Pimpek, moim zdaniem mimo tego, ze piana nie wypadala z miski, ostatecznie z nia bylo cos nie tak.
Albo mimo wszystko za malo sztywna, albo za szybko dodany cukier, albo go za malo.

Piana po ubiciu z cukrem musi byc na tyle sztywna, aby za lyzeczka sie 'ciagnela', tzn powinno bez problemu lyzeczka 'dac sie postawic stozek' z piany i powinna byc jednolicie biala i lsniaca cos, jak ubita smietana.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
No właśnie nie wypadająca.
A jaką powinna mieć strukturę? Jak robię tzw. architekturkę z pianką i kruszonką to też mi tak opada i skrzypi jak styropian
icon_lol.gif
mój R. tego nie cierpi
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Przeedytowalam posta - pewnie, jak Ty pisalas
icon_biggrin.gif

Co do tajemnicy suszenia, to wazne, aby wlozyc bialka do goracego piekarnika i pozniej skrecic temperature. Poniewaz beza na pavlova ma byc w srodku piankowata, wiec tutaj wystarczy dobra godzina pieczenia, zrobia sie suche scianki i nie wysuszy, tylko bardziej zapiecze srodek. W przypadku bezow zaleca sie po ich wlozeniu do suszenia duzo bardziej skrecic temperature i momo tego, ze sa male w porownaniu ze spodem do pavlovy suszyc dluzej.

Kazdorazowo po wyjeciu z piekarnika bezy po chwili powinny same odczepic sie od papieru i nie moga sie lepic.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
No to była właśnie taka gładka i jednolita i błyszcząca i robiła stożek więc nie wiem o co chodzi. Do trzech razy sztuka. Więcej nie będę się bawić bo najwyraźniej nie mi jest pisane zrobienie Pavlowej
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: