Chleb codzienny

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
bardzo mi miło, piekny chlebek
mniam.gif
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
8,206
1,715
113
Jak sie rozpędziłam w tym chlebie, to poszlam za ciosem i wyrastalam w makutrze ( pierwszy raz w zyciu wyrastalam chleb w formie do wyrzucenia!). Siedzial cala noc w lodowce, urósl troche, potem jeszcze 4 godiny w kuchni sie ocieplal i urosl jeszcze raz tyle. Wyrzucilam na deske piekarska ( mam pare tekich z cieniutkiej sklejki, genialny wynalazek) , nacięłam i zsunełam na gorącą blachę.
Oto on: z_makutry_cc.jpg

a tak wyglada w przekroju z_maktry_przekroj_cc.jpg

Jedyna wada: za malo soli dalam ;(, nic to!

Dzieki za nauki, mirabbelko!
qd
 

Załączniki

  • z_makutry_cc.jpg
    z_makutry_cc.jpg
    37.6 KB · Wyświetleń: 1
  • z_maktry_przekroj_cc.jpg
    z_maktry_przekroj_cc.jpg
    36.6 KB · Wyświetleń: 1

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
6
0
Piekny , qd, bardzo "reprezentacyjny" - na Fornikalia idealny!
 

Jolan

Member
Lis 23, 2009
3,391
0
0
Mój chleb codzienny, jest chyba jeszcze prostszy w działaniu, powinien nazywać się "Dla wygodnej". Od koleżanki dostałam w słoiku dosłownie 2 łyżki surowego gotowego ciasta. Teraz sama odkładam do lodówki taki zaczyn lub surowy chleb, bo nie wiem jak nazwać. Po wyjęciu z lodówki uzupełniam ciepła wodą ok. 1 szklanki i mieszam z 1 1/2 kg mieszanej mąki tj. żytnio -pszennej-orkiszowej, co tam mam w domu, dolewam jeszcze 5-6 szklanek wody i w sumie ze 4 szklanki: otrąb, siemienia,słonecznika, dyni, kminku oraz 5 łyżeczek soli. Tylko mieszam dokładnie i przekładam do foremek wyłożonych papierem. Zostawiam na co najmniej 12 h do wyrośnięcia i piekę od zimnego piekarnika w 190 st. przez 1, 5 h. Już. Zakwas umiem zrobić i nawet mam gotowy w lodówce. Jak czytałam o systematycznym wyrabianiu, składaniu, odgazowywaniu, o koszykach wzrostowych, ponownym wyrabianiu przez 15 -30 minut, kostkach lodu w piekarniku rozgrzanym do 240 st i pomyślę, że TAK robiłam, to teraz jestem pańcia! Dodam, że walory smakowe, wygląd, wilgotność bez zarzutu. Czyli co rewelacja czy rewolucja?
 

Załączniki

  • chleb_002.jpg
    chleb_002.jpg
    602.6 KB · Wyświetleń: 0

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Chleb bardzo ładny i apetyczny. A jesli chodzi o to składanie, odgazowywanie, wyrabianie itd. itp. to są różne chleby, można zrobic taki foremkowy, który wystarczy zamieszać i sam sobie daje potem radę, a można sobie życie skomplikować
icon_wink.gif
i składac, odgazowywać, wyrabiać itd. Oba chleby będą na pewno smaczne ale całkiem inne, po prostu inny efekt otrzymasz jeśli inaczej będziesz ciasto chlebowe obrabiać. Wybór należy do Ciebie
icon_smile.gif
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
8,206
1,715
113
Jolan @ 7 Feb 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=941641/ciach/Jak czytałam o systematycznym wyrabianiu, składaniu, odgazowywaniu, o koszykach wzrostowych, ponownym wyrabianiu przez 15 -30 minut, kostkach lodu w piekarniku rozgrzanym do 240 st i pomyślę, że TAK robiłam, to teraz jestem pańcia! Dodam, że walory smakowe, wygląd, wilgotność bez zarzutu. Czyli co rewelacja czy rewolucja?
Tez tak zaczynalam:) od dostanego zakwasu i podobnego przepisu. I też nie bardzo rozumialam po co te wszystkie zabawy, przeciez z foremki wyjmuje fantastyczny pachnacy smaczny zdrowy chleb!
Teraz wyrabiam, skladam, odgazowuje, wyrastam w makutrze albo i na desce bezposrednio, opanowalam nacinanie ( kwestia odpowiedniego narzedzia), rozpędzam się w chleby ze słodem, zaparkami ...

Pogadamy za czas jakis:)
qd
 

Jolan

Member
Lis 23, 2009
3,391
0
0
A pewnie, że pogadamy, ale u mnie jakby proces chlebowy odwrotny i przy pieczeniu na zaczynie pozostanę. Może z wiekiem się człowiek robi lekuchno wygodny (nie mylić z leniwym ). Serdecznie pozdrawiam i dziękuję, że Wam się chce pisać, podpowiadać i doradzać, no i piec
icon_smile.gif
 

Beata49

Member
Lut 26, 2010
4
0
1
Chleb bardzo pyszny, tylko jaki jest powód, że pęka.Pierwszy zrobiony w formie bochenka rósł ok.6 godz., ponacinany.Drugi z dodatkiem mąki pełnoziarnistej, luźny w keksówce, rósł ok.4 godz, i też po bokach od góry trochę popękał. Jaka może być przyczyna - Mirabbelko pomóż.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
moim zdaniem nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
trzeba pocwiczyc kilkakrotnie poprawiajac ponizsze:

1) zbyt geste ciasto
2) zbyt krotkie wyrastanie
3) powierzchnia chleba wyschla podczas wyrastania
4) zbyt niska lub zbyt wysoka temperatura piekarnika
 

Beata49

Member
Lut 26, 2010
4
0
1
Dziękuję za podpowiedzi, na pewno będę jeszcze próbować bo chlebek jest bardzo dobry. Pozdrawiam wszystkich i przepraszam jeżeli ukaże się ta sama odpowiedź dwa razy, ale coś mi nie wchodzi - jestem "nowa " w pieczeniu chlebów i na tym blogu.
 

yrsa

Moderator
Członek ekipy
Sty 3, 2009
27,950
2,295
113
Nie mogłam się opanować, żeby nie pokazać, co mi dzisiaj wyszło
rofl.gif

Uparłam się na okrągły bochenek ale chleb ewoluował w stronę owalu. Za to pyszny jest.
DSC_0814.JPG
 

Załączniki

  • DSC_0814.JPG
    DSC_0814.JPG
    169.6 KB · Wyświetleń: 1

aklat

Member
Gru 10, 2007
1,309
0
0
icon_mrgreen.gif
niezle wyglada
icon_smile.gif


też go piekalam w tym tygodniu
icon_smile.gif
, to pierwszy chleb na zakwasie jaki upiekłam, i mam do niego sentyment, zreszta pyszny jest, wiec warto go piec
icon_wink.gif
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Mój chleb pieczony w żabkowym garnku ma zbyt twardą i grubą skórkę-piekę 15 min w 220 i 25 min w 180 st-zmniejszyć temp i czas?
 

bernadetta

Member
Lut 26, 2010
22
0
0
wymieszałam zaczyn, stoi w spiżarce (niższa temperatura), dalsza część pracy wieczorem. Upraszczam przepisy, bo potrzebuję obecnie pomocy w większym kucharzeniu, buuu, a tak lubię gotować
 

tedi

Member
Maj 28, 2010
13
0
0
Moje codzienne pękają na potęgę
icon_mrgreen.gif


Ale po kolei, z czym mam problem?
Dosypuję za dużo mąki, inaczej wszystko się klei do ręki i stolnicy i nie ma mowy o wyrabianiu.

Nie bardzo również rozumiem to odgazowanie w trakcie wyrastania, jak go wywalę po godzinie z koszyka to całe w mące będzie a koszyk znowu muszę omączyć.
Poza tym czytałem tu już gdzieś, że dzikie drożdże maja siłę wyrastać tylko raz, więc jak mój chlebek uklepę parę razy zanim wyrośnie to nie zakończę pieczenia na pizzy?

Po wyjęciu chleba z koszyka omiatam go pędzlem ze specjalnie przystrzyżonym włosiem, maczam rękę w ciepłej wodzie i delikatnie przemywam bochenek, potem nacinam i robię dziurę palcem na środku.
Dzięki takiemu obmyciu na wierzchu też robi się fajna przyrumieniona skórka.Niestety po tych operacjach bochenek trochę siada.Macie jakieś lepsze pomysły?


Jesli chodzi o zakwaszanie mąki to nie mam z tym problemów, zakwas buzuje jak tra lala.Domyślam się że powodem jest moje częste pieczenie?
Nie przestrzegam temperatury wogóle w trzystopniowej metodzie tylko czasu a po trzech godzinach od ostatniego zasiłku zakwaszona mąka aż kipi.

Mam jeszcze jednak spore wątpliwości co do smaku mojego chleba a właściwie do jego braku.O wyrastaniu w lodówce mogę zapomnieć, już i tak ocieram się o eksmisję z kuchni.
Próbowałem pieczenia na wodzie, mleku i maślance pół na pół z wodą ale smaku nie mogę się doszukać. owszem jak się coś do chlebka dorzuci, choćby samo masło to jest kompletna zmiana dekoracji ale sam chleb jest o smaku nijakim, może tak ma być?

Wrzucam zdjęcia moich "hiciorów" sory ale robione telefonem, no i nie przekroiłem bo chlebki były dla znajomych

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/818536660b12ab54.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56a4f3a0c40602af.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32c42c65e843510e.html
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy