tatter
Moderator
- Gru 21, 2005
- 7,253
- 6
- 0
QUOTE (Diamond @ 1 Mar 2010, 16:29 ) index.php?act=findpost&pid=950684Im więcej czytam tym większy mętlik mam bo co "strona" to inne informacje.
Diamon, mysle, ze powinienes zwyczanie wybrac jedno zrodlo i trzymac sie tego co napisane w tym zrodle. Informacje z roznych stron nie sa inne tylko raczej inaczej sformulowane, bo kazdy ma swoja wlasna metode przygotowania i perpetuacji zakwasu. Ot co.
I wiesz, podziwiam Twoj zapal i bardzo sie ciesze, ze coraz wiecej "chlopow" pojawia sie wsrod piekacych "bab" ;D
Metoda produkcji zakwasu wg Hamlemana, ktora polecam, daje naprawde swietne rezultaty, wystarczy trzymac sie opisu, a kultury wlasciwie same sie robia. Gdy juz otrzymasz wspanialy babelkujacy zakwas, trzeba o niego dbac (dlatego polecilam Ci przeczytanie ostatniej "lekcji", a pozniej juz tylko mieszac ciasto i chleby piec. Zerknij na zdjecia chlebow upieczonych przez nas (np. A. Grey utkwila mi w pamiec (znajdziesz ja w zakladkach), dasz wiare to sa jej pierwsze bochenki w zyciu!).
Co do odswiezania zakwasu, jesli chcesz odswiezac zakwas co 24 godziny, w porzadku, ale warunek jest jeden musisz czesto piec. Wez 100g swojego gotowego aktywnego zakwasu i dodaj do niego 100g maki zytniej razowej 2000 i 100g wody, powtorz co 24 godziny. Jesli po tym czasie wezmiesz np 200g do zrobienia chleba, pozostawe 100g dokarm jak wyzej. Jesli potrzebujesz wiecej zakwasu np 300-400g, przedluz proces dokarmiania o kolejne 24 godziny.
Jesli nie pieczesz przez kilka dni zakwas lepiej przechowywac w lodowce niz dokarmiac w nieskonczonosc (rezulatatem czego moze byc "tona" zakwasu, sredniej jakosci).