Cześć
To mój pierwszy post na tym forum i od razu witam serdecznie wszystkich
Bardzo skusiła mnie ta Pita i zrobiłem miałem z nią jednak trochę problemów i nie wiem też czy wyszła dobrze, dlatego proszę o rady.
Wszystko odmierzyłem tak jak w przepisie, użyłem ciemnej szklanki z duralexu, a drożdży użyłem żywych 25 gr. , mąkę babuni z biedronki pszenna typ 650, czy odpowiednia ?
Ciasto w maszynie było za rzadkie, dosypywałem mąki aż konsystencja ciasta była odpowiednia. Później ciasto pozostało jeszcze godzinę w automacie, bardzo mocno wyrosło.
Wyrobiłem później parę różnych krążków, bo nie wiedziałem jakiej wielkości i grubości powinny być. Jedne wyrosły tak sobie, inne mocno, a jedna pita bardzo mocno
W środku pita jednak była pełna jak bułka, nie było tam pustej przestrzeni tzw. kieszeni. Nie byłą chrupka, tylko mięciutka.
Czy możecie mi doradzić w czym problem ? Dlaczego nie było kieszeni, dlaczego ciasto było rzadkie ?
A oto zdjęcie tego co mi wyszło
To mój pierwszy post na tym forum i od razu witam serdecznie wszystkich
Bardzo skusiła mnie ta Pita i zrobiłem miałem z nią jednak trochę problemów i nie wiem też czy wyszła dobrze, dlatego proszę o rady.
Wszystko odmierzyłem tak jak w przepisie, użyłem ciemnej szklanki z duralexu, a drożdży użyłem żywych 25 gr. , mąkę babuni z biedronki pszenna typ 650, czy odpowiednia ?
Ciasto w maszynie było za rzadkie, dosypywałem mąki aż konsystencja ciasta była odpowiednia. Później ciasto pozostało jeszcze godzinę w automacie, bardzo mocno wyrosło.
Wyrobiłem później parę różnych krążków, bo nie wiedziałem jakiej wielkości i grubości powinny być. Jedne wyrosły tak sobie, inne mocno, a jedna pita bardzo mocno
W środku pita jednak była pełna jak bułka, nie było tam pustej przestrzeni tzw. kieszeni. Nie byłą chrupka, tylko mięciutka.
Czy możecie mi doradzić w czym problem ? Dlaczego nie było kieszeni, dlaczego ciasto było rzadkie ?
A oto zdjęcie tego co mi wyszło