Chleb Pita

W1c10

Member
Sty 6, 2009
5
0
0
Cześć
icon_smile.gif


To mój pierwszy post na tym forum i od razu witam serdecznie wszystkich
icon_smile.gif


Bardzo skusiła mnie ta Pita i zrobiłem :D miałem z nią jednak trochę problemów i nie wiem też czy wyszła dobrze, dlatego proszę o rady.

Wszystko odmierzyłem tak jak w przepisie, użyłem ciemnej szklanki z duralexu, a drożdży użyłem żywych 25 gr. , mąkę babuni z biedronki pszenna typ 650, czy odpowiednia ?
Ciasto w maszynie było za rzadkie, dosypywałem mąki aż konsystencja ciasta była odpowiednia. Później ciasto pozostało jeszcze godzinę w automacie, bardzo mocno wyrosło.
Wyrobiłem później parę różnych krążków, bo nie wiedziałem jakiej wielkości i grubości powinny być. Jedne wyrosły tak sobie, inne mocno, a jedna pita bardzo mocno :D
W środku pita jednak była pełna jak bułka, nie było tam pustej przestrzeni tzw. kieszeni. Nie byłą chrupka, tylko mięciutka.
Czy możecie mi doradzić w czym problem ? Dlaczego nie było kieszeni, dlaczego ciasto było rzadkie ?

A oto zdjęcie tego co mi wyszło ;)
na_forum.jpg
 

Załączniki

  • na_forum.jpg
    na_forum.jpg
    112.2 KB · Wyświetleń: 7

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,391
3,680
113
A ja uważam, że śliczne Ci wyszły i nie masz powodów do narzekań.
icon_smile.gif

Moje wczorajsze nie były takie napuszone i przypominały z wyglądu zwykłe, spłaszczone buły, ale na szczęście były bardzo smaczne.
Mój piekarnik niestety grzeje tylko do 250 stopni, a i z drożdżami instant też czasem jesteśmy na bakier.
Następnym razem spróbuję ze świeżymi.
icon_smile.gif
 

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
Może piekarnik był za zimny ?? Przeczytaj może wszystkie posty, tam jest wiele ciekwaych informacji, może któras coś Ci rozjaśni. Ja niestety jeszcze nie piekłam pity, zaintrygowało mnie najpierw nadzienie do niej zamieszczone również przez bajaderkę... i po notce do kłębka trafiłam na ten przepis. Muszę spróbować !
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
No więc upiekłam pitę..... z 8-miu tylko jedna napęczniała tak jak powinna
cry_1.gif
Pozsotałe cienkie i za bardzo suche... Piekłam je na 2 tury, pierwszą posmarowałam oliwą i żadna z nich nie wyrosła, pozostałych 4 nie posmarowałam i wyrosła tylko jedna. Zastanawiam się czemu ? Może następnym razem muszę je uformować troszkę mniejsze ???
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Gatita a jak temp. pieca? Prześledź to co pisałam wyżej, może Ci to pomoże, moje puszą się wszystkie i wyglądają jakby miały zaraz eksplodować
icon_mrgreen.gif
 

Gucio

Well-known member
Kwi 2, 2007
2,127
1,644
113
Chleb_Pita_Bajaderki.jpg
Chleb_Pita_2_Bajaderki.jpg

Odważyłam się i zrobiłam z połowy porcji. Trzy pięknie się napuszyły , jedna wyjątkowo była odporna.....
Pieczone na kamieniu i krócej niż przepisie.

Dziękuję za wspaniały przepis!
anbetung.gif
cvety.gif
 

Załączniki

  • Chleb_Pita_2_Bajaderki.jpg
    Chleb_Pita_2_Bajaderki.jpg
    109.2 KB · Wyświetleń: 7
  • Chleb_Pita_Bajaderki.jpg
    Chleb_Pita_Bajaderki.jpg
    63.2 KB · Wyświetleń: 7

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Moim zdaniem to jednak wina temperatury, jak kiedyś piekłam na dwie porcje i nie dogrzałam piekarnika zanim wstawiłam tą drugą turę, to mi nie wyrosły, pierwsze by pięknie napuszone, jak te na zdjęciu bajaderki, a reszta idealnie plaskata. Ale ja mój piekarnik rozgrzewam na max, tzn. 280 stopni C, a po włożeniu pity zmniejszam do takiej temp. jak podane w przepisie. I piekę bez kamienia, bo po prostu nie mam
icon_mrgreen.gif
 

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
To widzę, że nie jestem odosobniona ! Ciekawe gdzie tkwi sekret ?
A czy na kamieniu zawsze wychodzi ?
Z tego wszystkiego (czyli żalu, że się nie udało) zamiast pity upiekłam ciabattę, pięknie bułeczki wyrosły
icon_smile.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Sekret tkwi w bardzo wysokiej temperaturze, bajaderka też o tym pisała. Moim zdaniem 250 stopni to za mało, bo jak otwierasz drzwiczki od piekarnika, to część tego ciepła jeszcze ucieka i temperatura spada, wbrew pozorom nie jest to tak mało, bo jakieś 20 stopni Celsjusza w dół, wiem, bo mój piekarnik mi wyświetla
icon_mrgreen.gif
, dlatego rozgrzewam piekarnik do wyższej temperatury niż podana, żeby mimo po otwarciu drzwiczek utrzymała się odpowiednia temperatura.
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Gatita na oko to wiesz co...
icon_lol.gif

Pytanie jeszcze jak długo rozgrzewasz piekarnik nim włożysz do niego pity, czy on Cię jakoś informuje, że ma już 250 stopni, wyświetla, piszczy? Bo mój i wyświetla i piszczy, wcześniej nie zdawałam sobie sprawy ile trwa rozgrzanie pieca do 280 stopni.
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Aaa, czyli jednak daje znać, że się nagrzał, bo zdarza się, że piekarnik nie ma takiej funkcji i dziewczyny wkładają za szybko, w takim razie dalej będę się trzymać teorii, że temperatura jest za niska niestety, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy na podstawie własnych doświadczeń, moje pity wyglądają dokładnie tak jak te na zdjęciu bajaderki, jakby za chwilę chciały eksplodować.