mirabbelka @ 10 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=579805oczywiscie !
kiedy wymieszasz wszystkie skladniki odstaw calosc przykryte na ok 40 minut do godziny ( nie dluzej) przeloz mase do garnka, dobrze wysmarowanego tluszczem i wysypanego otrebami - zostaw do wyrosniecia przykryte pokrywka. mozna mu jeszcze zrobic kapturek z torebki foliowej, jesli nie jestes pewna szczelnosci garnka.
w temperaturze pokojowej taki chleb bedzie wyrstal od 3-6 godzin, w zimnie (np. w lodowce) ok 12 g.
garnek z wyrosnietym chlebem wkladamy do zimnego piekarnika, nastawiamy temperature (ok 230 st) i gdy ja nosiagnie, odczekujemy jeszcze chwile, zeby zdjac pokrywe z garnka. Mozemy tempeture obnizyc o jakies 10 -1 5 st i piec dalej od 30 do 45 minut do pelnego zbrazowienia skorki.
Dzięki za odpowiedż,zaczyn już zrobiłam więc dzisiaj znowu dzień spędzę w kuchni,ale co tam fajnie jest sama radość,bo lubię pieczenie
mirabbelka @ 11 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=580455jestem bardzo ciekawa jak Ci wyszedl
co prawda, od dawna jestem zdania, ze prawdziwy razowiec na zakwasie potrzebuje ciasta zakwaszonego wykonanego metoda co najmniej 3-stopniowa, pamietam ze zaczynalam wlasnie od tego chleba i wychodzil mi swietnie.
dzisiaj udalam sie w podroz sentymentalna i zrobilam znowu zaczyn wg tego przepisu.
zmielilam nawet zyto w mlynku, zeby otrzymac make z pelnego przemialu. moj zaczyn pol na pol z maki pszennej i zytniej razowej fermentuje...Wyszedł,wyszedł i to bardzo dobrze jest taki ładniutki,smaczniutki ,ale mój fachowiec od komputerów orzekł,że przynajmniej narazie zdjęć nie będzie,więc nie mogę się nim pochwalić a troche szkoda bo faktycznie chlebek dobrze sie prezentuje.
kacze @ 11 Sep 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=580760Obserwuję sobie ostatnio konsystencję ciasta i mam zagwostkę przy chlebkach pieczonych prawie w całości z mąki razowej (takie lubię najbardziej). Czy ciasto przy nich ma być podobnie kleiste i luźne jak przy mąkach 720 żytniej i chlebowej białej. Jak dodaję do mąk razowych wodę przeznaczoną w przepisie do mąk "białych' to mogę z niego utworzyć bochenek, dolewam więc więcej. Na razie gniota nie popełniłam, ale mało te razowce rosną.im wiecej maki razowej w przepisie, tym konsytencja ciasta luzniejsza. chleby razowe na zakwasie rosna wolno, wiec po prostu musisz dac im wiecej czasu.
nakladasz ciasto do foremki tylko d polowy jej wysokosci i czekasz az urosnie po brzegi. to moze trwac i 6 godzin a w zimnie oczywiscie jeszcze dluzej. z czasem nabedziesz wiekszego wyczucia, bo to jest akurat punkt, ktory trzeba wycwiczyc na "wlasnej skorze".
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.