Ciasto ciepnięte/ ciepane

lidqa

Member
Wrz 17, 2004
5,856
0
0
najlepiej w lodowce ale jak poza lodowka to tez sie nic nie stanie. Ja to roilam w kawalki i wsadzalam do pojemnika bo nie lubie zapachu lodowki nie iwem jak te rolade przechowywac...


kamila a u was tez pada snieg?
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
Moja rolada ma już kilka dni, wszyscy co mogliby ją pożreć są całymi dniami nieobecni w domu więc ja sama ją sobie smacznie zajadam po kawałeczku codziennie. A leży zawinięta w papier do pieczenia na blacie w kuchni i nic jej się złego nie dzieje. Śmiało można przechowywać poza lodówką.
 

dorka

Member
Wrz 17, 2004
1,305
0
0
A ta śmietana sie nie zepsuje poza lodówką ?
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
Myślę, że jak będzie bardzo dlugo leżało poza lodówką, to może ją jakaś pleśń czy coś dorwać, ale przez te parę dni nic się nie stało.
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
Nie mozna zapomniec o bezowych grzybkach do yule log
icon_smile.gif


14905.jpg
 

Iguana

Member
Wrz 13, 2004
7,631
0
0
Kamila co ty gadasz ono bardzo apetyczne to ciasto twoje. moje było jasniejsze moze za krótko piekłam...

Linn ten pieniek bardzo atrakcyjnie wygląda szczególnie z grzybkami :mrgreen: Zaraz mi sie przypomniał ten film "Twin peeks" czy jak toto sie pisze ...a wiecie o co chodzi :cheers:
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Ten kolor to chyba za sprawa zdjecia.
 

Apsik

Member
Paź 29, 2004
856
0
0
Moje ciasto przechowywałam w lodówce szczelie owinięte w zwyklą folię spożywczą, taką przezroczystą. Nawet po 5 dniach było pyszne. W kolorze też było takie piernikowe. Zdjęcie jest w albumie w Naszych wypocinach.
 

moni77

Member
Wrz 20, 2004
8,558
0
0
a tak wogóle i w szczególe to czemu ono ma taka nazwe?!
Moni nazwa ta zrodziła się na MM. Lidqa podał ten przepis i zaczęto się zbiorowo zastanawiać jak je nazwać (oj długie to było pisanie...) Ktoś zaproponował coby je nazwać ciasto ciepnięte od słów, w przepisie, których tu nie ma - cytuję: No i ciepiesz ten miód do reszty ciasta. :mrgreen:
aaaa no tak myślałam mnie się skojazyl;o z tym ze ono mi nie wypływa z gara i ja nim wlanie musze dosc energicznie ciepnąc wtedy leci głowna częśc a reszte nożem wyskrobuje i też ciepie żeby odpadała
 

belle

Member
Wrz 15, 2004
1,377
0
0
ja to ciasto ostatnio nalogowo robie i maz zjada :mrgreen: ale od dzis nie pieke daruje sobie na adwent pieczenie chyba dopiero przed swietami cos upieke ale to nie jest napewno :dump: :wink:
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
Ja robie jutro na urodzinki mojej Mamusi i módlmy sie żeby sie udało
icon_smile.gif
będę robić rolade (z lenistwa)

ps. widziałyscie zdjęcie lidqowego ciasta w wykonaniu Apsika??? Cudne po prostu jak dla mnie
 

belle

Member
Wrz 15, 2004
1,377
0
0
ja robilam i rolade i takie skladane jak Apsika obydwa fajne :mrgreen:
jak przewaznie pieczecie rolade to na raz ale takie pojedyncze kawalki to na raty czy jak ?? bo razem to nie wyrosnie chyba ja pieklam pojedynczo i troche trzeba czekac jak robicie ciasto pierwsze to smarujecie smietana zaraz po wyciagnieciu z pieca czy przed polozeniem drugiego ciasta ??tak tylko pytam :cheers:
Paulinko nie martw sie napewno sie uda!!! trzymam kciuki :weihkugel:
 

Jotka

Member
Wrz 13, 2004
357
0
0
Ja w ten weekend robiłam to ciasto jako roladę, na takiej dużej płaskiej blaszce jak do kremówek. Pyszne wyszło. Wrzuciłam zdjęcie do albumu. A jak piekę składane, to po kolei, każde trzy kawałki osobno, i jak włożę następny, to ten wyjęty od razu smaruję śmietaną. Wychodzi super.