Malgosimi @ 29 Oct 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=385114nasionka wydłubane z 2 lasek wanilii (bożebroń esencja, cukier wanilinowy etc. może jednak być cukier z prawdziwą wanilią i o taką ilość zmniejszyć proporcję zwykłego cukru)Szczerze mówiąc, nigdy nie spotkałam przepisu, wg którego do creme brulee dodaje się zmieloną laskę wanilii...![]()
marzenia @ 1 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=733522Malgosimi robilam (jadlam tez) CB kilkadziesiat razy w Anglii (w roznych restauracjach) i nigdy sie nie spotkalam z plaskimi foremkami do quiche.no wlasnie moze dlategowe Francji zazwyczaj sa to jednak dosc plytkie 'foremki'![]()
Bea73 @ 2 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=734040no wlasnie moze dlategowe Francji zazwyczaj sa to jednak dosc plytkie 'foremki'
Z tym ze to nie jest francuski deser. A moze inaczej: nie ma dowodow na to ze to francuski deser. Anglicy roszcza sobie do niego prawo i jedza go nagminnie...
Zmienili nawet jego nazwe. Co nie zmienia faktu, ze ja pytam czy glebokie foremki nadaja sie do tego przepisu. Sposob pieczenia w glebokich i niski foremkach jest calkiem inny i zastanawialm sie jak to wplywa na konsystencje i smak. No a nie mam jak tego wyprobowac. I zastanawiam sie ktore foremki kupic.
Co do skorupki to w sumie racja, ze lepsza wieksza powierzchnia, bo nie moze byc ona na pewno za gruba.![]()
Pozdrawiam
hazo @ 29 Oct 2006 napisał:index.php?act=findpost&pid=385166A gdzie się kupuje taki palnik?Pozycz od meza z warsztatu palnik do lutowania - zrobi to lepiej!
Annaoo @ 6 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=735355Pozycz od meza z warsztatu palnik do lutowania - zrobi to lepiej!mowisz z autopsji?
marzenia @ 5 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=734916Z tym ze to nie jest francuski deser.Ale jednak z geneza creme brulee laczy sie pewnego Francuza, tu np. mozna troche poczytac po fr. i tutaj po angielsku i niemiecku![]()
Annaoo @ 6 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=735355Pozycz od meza z warsztatu palnik do lutowania - zrobi to lepiej!Katja @ 6 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=735358mowisz z autopsji?Właśnie się porozumiałam wokalnie z moja Mamą piętro niżej, brutalnie mówiąc - rozdarłam się na cały domO palnik do lutowania znaczy pytałam. Owszem, lutownicę posiadamy - ale to nie jest palnik. Żadnego płomienia. To może Annaoo ma jakąś inną, albo i inny palnik chodziło? No nie wiem, do spawania?
Do spawania niestety nic nie mam, ale się czaje na ten krem (nie mam szans, żeby namówić rodziców do zakupu panika).
Koffee @ 6 Aug 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=735582Właśnie się porozumiałam wokalnie z moja Mamą piętro niżej, brutalnie mówiąc - rozdarłam się na cały domO palnik do lutowania znaczy pytałam. Owszem, lutownicę posiadamy - ale to nie jest palnik. Żadnego płomienia. To może Annaoo ma jakąś inną, albo i inny palnik chodziło? No nie wiem, do spawania?
Do spawania niestety nic nie mam, ale się czaje na ten krem (nie mam szans, żeby namówić rodziców do zakupu panika).Koffee, na 1 stronie watku Malgosimi pokazuje swoj palnik, to jest wlasnie palnik, ktorego uzywaja chyba hydraulicy.
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.