Bo migdały maja taka gorzka skórkę i po prostu jest ona niesmaczna, potem masa takiego gorzko-cierpkiego smaku nabiera, przynajmniej ja go tak smakowo odbieramJa je do masy marcepanowej obrałam, ale czy tej goryczki nabierają po obróbce? Jak się je podjada to sa pyszne
boooosze, Beata, litosci nie masz... slinotoku dostalam![]()
nie powiecie mi ze wszyscy obieraliscie migdaly po poltorej godziny??????
pzdr
yennU mnie poszło to piorunem. Zalałam wrzątkiem, potrzymałam kilka minut i jeszcze ciepłe szybciutko obrałam. Osuszyłam, zmieliłam w bardzo krótkim czasie. Może to zależy od migdałów?
Ta krajanka wcale nie musi leżeć żeby być pychota.
Ona jest pychota od razu
A mówiłas,że nie podjadasz![]()
![]()
boooosze, Beata, litosci nie masz... slinotoku dostalam![]()
nie powiecie mi ze wszyscy obieraliscie migdaly po poltorej godziny??????
pzdr
yennyenn to tylko ja chyba tak mam![]()
z migdałami to całkiem szybko poszło (w 40 minutach się zmieściłam)![]()
tylko, że z mieleniem to u mnie ciężko bo tylko malutki pojemnik posiadam (taki załącznik do malaksera) i stąd ta trudność!
ale się nie przejmuj;
walcz dzielnie, a się nie zawiedziesz![]()
U mnie poszło to piorunem. Zalałam wrzątkiem, potrzymałam kilka minut i jeszcze ciepłe szybciutko obrałam. Osuszyłam, zmieliłam w bardzo krótkim czasie. Może to zależy od migdałów?Od migdałów chyba nie zależy,
ale jakbyś jedną ręką obierała,
drugą w grnkach obiad mieszała,
a nogami odpędzała dzieciaki,
to by piorunem nie poszło![]()
![]()
![]()
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.