Paulinka @ 30 Jul 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=551049Pawjaro, masa nie może być gorąca ale może być ciepłamyślę, że podczas ucierania i po dodaniu dżemu sama z siebie wystygnie na tyle, że jajka się nie zetną.dzięki!! To ja lecę po składniki... i niech ktoś zawiadomi straż pożarną =)
pawjaro @ 30 Jul 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=551158Właśnie upiekłem... z przepisu wyszło mi ciasta na dwie porcje...Na dwie porcje? To znaczy na ile sztuk muffinek? To jest przepis na 12 sztuk, czyli na jedną dużą formę ( lub dwie małe).
pawjaro @ 30 Jul 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=551028Witam.
Jestem tu pierwszy raz, dzisiaj dostałem blachę do muffinek i czekoladowo-wiśniowe będą pierwszymi jakie zrobię.
Mam tylko pytanie, czy nie trzeba poczekać aż masa (masło - czekolada) przestygną zanim dodamy jajka?? czy jaja się nie zetną??
PzdrTak jak Paulinka pisała, masa może być lekko ciepła. Ja zawsze na początku topię masło a potem dopiero przygotowuję resztę składników i w tym czasie masa się studzi w zimnej wodzie. Ale nigdy nie czekam aż będzie zupełnie zimna.
Siostra_Ducket @ 27 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=569633jakie apetyczne zdjecieyoanka @ 27 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=569659MhmmmPięknie wyglądają
Sylwiana @ 30 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=572133Witam!!! Dopiero debiutuję w kuchni i jeszcze nie wszystko rozumiem. Co dokładnie należy zrobić z tymi jajkami? Ubić mikserem (białko na sztywną pianę a potem dodać żółtko) a może wystarczy, że je roztrzepię widelcem? No i gdzie w Warszawie można kupić papierowe foremki bo obeszłam wszystkie sklepy w okolicy i nic... Będę wdzięczna za pomoc bo wprost uwielbiam połączenie czekolady i wiśni. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.A masz foremke mufinnowa? Bo same papilotki nie wystarcza...
aga9999 @ 30 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=572148
A masz foremke mufinnowa? Bo same papilotki nie wystarcza...Foremkę mam. Teflonową na dwanaście muffinek. Pani w sklepie zapewniała, że nic nie ma prawa się w niej przypalić. Nie przypaliło się, fakt, ale przy wyjmowaniu niektóre się porozpadały. Robiłam cynamonowo - jabłkowe. Pyszne wyszły, ale niestety nie wyglądały najlepiej.
Sylwiana @ 30 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=572155Foremkę mam. Teflonową na dwanaście muffinek. Pani w sklepie zapewniała, że nic nie ma prawa się w niej przypalić. Nie przypaliło się, fakt, ale przy wyjmowaniu niektóre się porozpadały. Robiłam cynamonowo - jabłkowe. Pyszne wyszły, ale niestety nie wyglądały najlepiej.Aha, to faktycznie papilotki. Prawie w kazdym markecie sa..
aga9999 @ 30 Aug 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=572159Aha, to faktycznie papilotki. Prawie w kazdym markecie sa..No okazuje się, że nie w każdym (poszukiwania prowadziłam w ursynowskich: MARCPOLU, MOCPOLU i LECLERCU). Ale podobno w REALU i TESCO tak (Dziękuję Joanno). Dzisiaj polowania na papilotki dzień następny. Strzeżcie sięBuziaki dla wszystkich.
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.