Mufiny czekoladowo-wiśniowe Nigelli
- Autor wątku yoanka
- Data rozpoczęcia
ewelinka111
Member
- Paź 13, 2007
- 894
- 0
- 0
Jestem muffinkowo poczatkujaca dlatego mam pytanie, jakiej czekolady najlepiej uzyc do muffinek a jaka do polewy??
Dziekuje za odpowiedz
Ja lubie kazda
) w kazdej ilosci
) moje pytanie bylo bardziej nastawione na to, ktora z Waszego bardziej doswiadczonego punktu widzenia najlepiej sie komponuje w tym muffinkach???
) Z tego co zauwazylam to chyba przewaza poglad ze najlepiej uzycz gorzkiej, wiec moze z nia sprobuje, bede piekla je chyba w srode zdam relacje jak wyszly, bo kiedy patrze na zdjecia Waszych to zasliniam monitor
)
Jesli moglabym miec jeszcze jedno pytanie, jesli ktos znajdzie jeszcze odrobine cierpliwosci, to ktore czekolady (mysle o firmie) najlepsze z Waszego doswiadczenia??
Jesli moglabym miec jeszcze jedno pytanie, jesli ktos znajdzie jeszcze odrobine cierpliwosci, to ktore czekolady (mysle o firmie) najlepsze z Waszego doswiadczenia??
Ostatnią edycję dokonał moderator:
- Lis 28, 2005
- 32,427
- 3,745
- 113
opaska @ 26 Oct 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=610550ktore czekolady (mysle o firmie) najlepsze z Waszego doswiadczenia??Kiedyś najlepszy był Wedel, ale teraz chyba lepsze są Wawel i Goplana.
Akulka
Member
- Gru 28, 2005
- 29,115
- 0
- 0
Joanna @ 26 Oct 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=610677Kiedyś najlepszy był Wedel, ale teraz chyba lepsze są Wawel i Goplana.Podpisuję się Alpen Gold też ma niektóre niezłeOstatnio zachwycam sie gorzką z kawałkami pomarańczy <choć pewnie predzej to skórka jest
>
Akulka
Member
- Gru 28, 2005
- 29,115
- 0
- 0
trzkasienka @ 26 Oct 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=610697ja natomiast od czasow studenckich jestem za TerravitaDobra, tylko za słodka, zdecydowanie za słodka
Dziekuje Wam jestescie wspaniale i niezastapione, wogole dzien w ktorym znalzlam to forum byl poczatkiem mojego kulinarnego swira
) Tez uwazam ze wedel sie popsul, a ze innych gorzkich czekolad nie probowalam stad moje pytanie, zrobie zatem z czekolada Wawel tylko jeszcze nie wiem, czy zwykla gorzka, czy jakas wyzsza zawartoscia kako, 70%, 90% (jakies podpowiedzi??
) Jeszcze raz dziekuje
- Maj 14, 2006
- 1,077
- 0
- 0
opaska @ 26 Oct 2007 napisał:index.php?act=findpost&pid=610795Dziekuje Wam jestescie wspaniale i niezastapione, wogole dzien w ktorym znalzlam to forum byl poczatkiem mojego kulinarnego swira) Tez uwazam ze wedel sie popsul, a ze innych gorzkich czekolad nie probowalam stad moje pytanie, zrobie zatem z czekolada Wawel tylko jeszcze nie wiem, czy zwykla gorzka, czy jakas wyzsza zawartoscia kako, 70%, 90% (jakies podpowiedzi??) Jeszcze raz dziekujeJak już to radziłabym 70%. Ostatnio kupiłam 90% i nie dałam rady jej zjeść. Do ciasta też bym nie użyła, no chyba że jesteś amatorką gorzkiej
Od momentu kiedy zjadłam pierwszą stałam sie muffinkowym potworem
) wyszły wspaniałe
a zrobiła z czekolady gorzkiej i mlecznej po 50g stwierdziłam że znajdę taki kompromis i muszę powiedzieć że efekt mnie zadowolił i to bardzo
) wyszły wspaniałe
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Witam wszystkich Forumowiczów
Jakiś miesiąc temu trafiłam na to forum i po prostu oszalałam na punkcie muffinek
Zwłaszcza, że w Stanach jadłam je kilogramami Mam tylko mały problem... Jak piekłam je pierwszy raz wyszły idealne - wyrosły, upiekły się w środku, po prostu były idealne
Później piekłam je jeszcze parę razy, ale albo opadały zaraz po upieczeniu albo nie były dopieczone w środku... Zaznaczam, że piekę w tym samym piekarniku, w tej samej formie, w tej samej temperaturze... Może ktoś ma pomysł dlaczego??
PS. Koniecznie róbcie je z polewą!!
Mam tylko mały problem... Jak piekłam je pierwszy raz wyszły idealne - wyrosły, upiekły się w środku, po prostu były idealne
PS. Koniecznie róbcie je z polewą!!
Mircia
Member
- Cze 9, 2007
- 3
- 0
- 0
Superanckie sa te muffinki.
To moje idealne połączenie wiśnia + czekolada. Baaardzo polecam, moja rodzina je uwielbia.
Ostatnio druga partia troszkę mi się za bardzo podpiekła i muffinki przypominały bardziej wiśniowo - czekoladowe skwarki niż smakowite babeczki ... i tak zostały pochłonięte w zastraszającym tempie.
POLECAM.
To moje idealne połączenie wiśnia + czekolada. Baaardzo polecam, moja rodzina je uwielbia.
Ostatnio druga partia troszkę mi się za bardzo podpiekła i muffinki przypominały bardziej wiśniowo - czekoladowe skwarki niż smakowite babeczki ... i tak zostały pochłonięte w zastraszającym tempie.
POLECAM.
Załączniki
Maddy
Member
- Lip 26, 2007
- 13
- 0
- 0
Ja niestety nie podzielam opinii moich przedmówczyń. Muffiny w ogóle nie wyrosły i nie wyglądała zatem wcale jak muffiny a latające spodki. STRASZNIE kleiły się do blaszki (natłuszczona i dobra jakościowo) przy wyjmowaniu większość się rozpadła. JEstem strasznie zawiedziona tym przepisem.
