Pandoro di Verona

Jolan

Member
Lis 23, 2009
3,391
0
0
Ło matko i córko! Dziękuję, ostatnią godzinę (w sumie 5,5) trzymałam w piekarniku z temperaturą 25 st. Uważam, że było czytać ze zrozumieniem - " trzymać 4, 5 godz. w cieple" to znaczy w cieple, a nie w foremkach przykrytych polarkiem. Dziękuję autorce postu i wszystkim kobitkom za cenne uwagi. Zapach mega świąteczny, a emocje bezcenne. Przyszykowałam dwie foremki babkowe, które nie zmieściłyby się jednocześnie, więc jedną zamieniłam na keksówkę. Nie będę oryginalna - wyszło cudo. Do powtórzenia z pewnością. Wyjęłam i gorące fotografuję. Jeszcze raz Alleluja!
 

Załączniki

  • pandoro__1_.jpg
    pandoro__1_.jpg
    1.4 MB · Wyświetleń: 0

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Jolan, ale dawaj przekrojone!
icon_mrgreen.gif

Sliczne te Twoje babeczki i zazdroszcze Ci! Mnie wlasnie tez w ostatnim etapie malutko uroslo (rok temu) , ale bylo juz bardzo pozno.
Niemniej jednak obiecuje sobie, ze sie przyloze, bo to jest cudowna babka no i kuchnia pachnie maslem kilka dni potem jeszcze.
 

małgośka79

Well-known member
Maj 4, 2007
2,322
906
113
W zeszlym roku wyszly mi super baby! Mimo wychodzenia masla roznymi dziurkami w czasie walkowania. W tym roku ciasto bylo rzadkie, dodalam wiecej maki i chyba ostatecznie bylo za twarde. No, ale musialam dodac wiecej maki, bo nie dalo sie ciasta wyrobic reka. Upieczone babki sa porozwarstwiane, tam gdzie byla wartwa masla, tam babka peka. Ciezko sie ja kroi, ale smak jest super. Maz stwierdzil, ze "kupne" mimo wszystko lepsze
icon_sad.gif
 

miglietta

Member
Mar 10, 2010
662
0
0
i ja nareszcie upiekłam ( jest bardzo pracochłonne).Niebo w gębie!! Mój włoski mąż powiedział, że smakuje jak oryginalne.Jest suuuuuper i na pewno znowu upiekę
anbetung.gif
 

Załączniki

  • pandoro.jpg
    pandoro.jpg
    76.1 KB · Wyświetleń: 0

ewelin

Member
Lut 2, 2010
2
0
0
Dziękuję bardzo za przepis! Ciasto rewelacyjne, puszyste, maślane i rośnie niesamowicie. Fakt, wykonanie jest bardzo rozciągnięte w czasie, ale nie jest ani pracochłonne ani czasochłonne, w sam raz jako przerywnik między kolejnymi wypiekami świątecznymi
icon_razz.gif
. Cukier, którym posypuje się feremkę pięknie karmelizuje na skórce. Po raz pierwszy w moim domu babka drożdzowa zniknęła przed ciastami z kremem
icon_eek.gif
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
Po długiej przerwie zrobiłam wczoraj ponownie, tym razem, nauczona doświadczeniem, zrobiłam w dwóch formach i to nie byle jakich
icon_biggrin.gif
w cudem odnalezionych prababcinych, stuletnich, glinianych formach do bab!

chwalę się, bo wiele lat spędziłam na poszukiwaniach tych form w ciemnych zakamarkach starej piwnicy:
jedna mniejsza, druga sporo większa:

donice_001.jpg

obie glazurowane wewnątrz:
donice_002.jpg

pieką wspaniale-inauguracja była w Wielkanoc , przepisem babcinym, a jakże
icon_biggrin.gif


a wczoraj pandoro:
donice_003.jpg

donice_004.jpg
 

Załączniki

  • donice_001.jpg
    donice_001.jpg
    25.7 KB · Wyświetleń: 2
  • donice_002.jpg
    donice_002.jpg
    29 KB · Wyświetleń: 2
  • donice_003.jpg
    donice_003.jpg
    34.2 KB · Wyświetleń: 2
  • donice_004.jpg
    donice_004.jpg
    36 KB · Wyświetleń: 2

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
Beata, ale formy ! A wiesz, ja jeszcze pamiętam takie różne gliniane foremki na targu, niestety już ich tam nie ma dawno. Była taka rodzina, która robiła takie rzeczy, przywozili je na targa albo można było iść do nich do domu i kupić. Tego domu zresztą też już nie ma.
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Maz mi zamowil Pandoro Bauli i dzis probowalismy, ale nie sadze, zeby to bylo TO. Chyba jednak sprobuje ponownie sama upiec wedlug tego przepisu. Prosze powiedzcie mi, jak wczesnie trzeba rano wstac, aby babka zdazyla wyrosc?
(ponownie sprobuje, nie ponownie upieke)
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Boshka

Member
Sie 23, 2006
6,400
0
0
Dwie uwagi:
1) pandoro nie rosnie w lodowce
icon_wink.gif
Wczoraj zrobilam, a poniewaz zaczelam za pozno schowalam ciasto po wlozeniu do foremki do lodowki. Dzisiaj rano wyjelam dokladnie tej samej wielkosci
cluebat.gif
Postanowilam sie nie poddawac, babe wyjelam z lodowki, zostawilam w kuchni na okolo 4 godziny, ruszyla z miejsca, wiec upieklam
icon_biggrin.gif

2) Joanna nie klamala: to jest nalepsiejsze, najpuchowsze drozdzowe jakie kiedykolwiek zrobilam.


Bede je robic, a dzieki temu iz przezywa w lodowce bez problemu, bede zarabiac jednego dnia, nastepnie noc w lodowce i pieczenie kele poludnia drugiego dnia
icon_biggrin.gif


 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy