Piernik świąteczny

AnnaH

Member
Lis 15, 2005
1,423
0
0
polozylam mu od spodu recznik papierowy by wsiaknal resztki nasaczenia.Wieczor go przebiore, jak "pampersik" bedzie mokry)
To tez moj pierwszy taki wypiek
icon_razz.gif
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0
ewalukas @ 10 Dec 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=410345No świeżej tzn: jeżeli AnnieH chodzi o to czy tej samej czyli zrobionej z kawa teraz to świeżej że może być z butelki
icon_wink.gif
cóż za rozumowanie HAHAHA
icon_lol.gif


Pomyślcie, w przyszłym roku będziemy fachowcami w tymże wypieku... A wszystko dzięki Ewie
anbetung.gif

Codziennie oglądam mój piernik i stwierdzam, że ma się całkiem dobrze
icon_smile.gif
Wiecie, jakaś odporna jestem na jego wdzięki piernicze i nie mam ochoty go zjeść
gruebel_2.gif
Dziwne dziwne...
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

malgosia

Member
Lut 1, 2006
786
0
0
To ja też się melduje po operacji nasączanie
icon_wink.gif

Teraz wyprzedze troszke fakty czym będziecie przekładać swój piernik? powidła śliwkowe, konfitura brzoskwiniowa.. hmmm
gruebel_2.gif

Będziecie kroić wzdłuż raz czy dwa razy?
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0
malgosia @ 11 Dec 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=410935To ja też się melduje po operacji nasączanie
icon_wink.gif

Teraz wyprzedze troszke fakty czym będziecie przekładać swój piernik? powidła śliwkowe, konfitura brzoskwiniowa.. hmmm
gruebel_2.gif

Będziecie kroić wzdłuż raz czy dwa razy?
Ja zamierzam przekroić na trzy równe części, nasączę wódeczką, jedną część może nalewką bożonarodzeniową...
icon_smile.gif
zasmaruję powidłami śliwkowymi, chociaż myślę też o Śliwkach w czekoladzie - mam jeszcze kilka słoiczków... albo taką masą orzechową, którą kiedyś znalazłam... Jeszcze nie wiem...
Może ktoś mnie zainspiruje...
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Ja przekroję tylko raz i przełożę albo dżemem śliwkowym albo z czarnej porzeczki. Według mnie najlepiej pasują te czerwone do przełożenia. Brzoskwiniowa może być mało wyczuwalna
gruebel_2.gif
 

Nutka

Member
Wrz 25, 2005
815
0
0
pierniki przełoże powidłami śliwkowymi i raz przekroję
 

natalia

Member
Paź 30, 2005
204
0
0
No właśnie,a czy można przełożyć jakąś masą?Nic jej nie będzie przez ten tydzień leżakowania czy bezpieczniej samymi powidłami?
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Nie przekładałabym masą
gruebel_2.gif
 

bezuna

Member
Kwi 24, 2006
228
0
0
Dzisiaj zamierzam piec piernik po ponad miesiacu lezakowania, troche sie g o boje, szczegolnie procedury wyjmowania lepkiej substancji z gara i walkowania jej na placki, ale co tam, moze dam rade.
NAtomiast mam takie pytania: czy po upieczeniu, czekam az placki ostygna, potem je przekladam podgrzanymi powidłami i co dalej? zawijam w scierke i obciazam, czekajac az piernik dojdzie do siebie??
denknach.gif

czy moge upiec w jednej duzej blasze - jeden placek a potem go przekroic na przyklad na 3, zeby uniknac jednak spedzenia calej dzisiejszej nocy w kuchni?
gruebel_2.gif

boje sie tej procedury tym bardziej, ze nastawilam sie na ten piernik jak na nic w te swieta (ze nie wspomne o rodzinie
icon_biggrin.gif

pozdrawiam
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0
Coś czuję Bezuna, że pomyliłaś przepisy
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

bezuna

Member
Kwi 24, 2006
228
0
0
Hmm, moze i pomylilam, chodzilo mi o taki, co sie go robi kilka tygodni wczesniej - i jak zobaczylam w tytule ze to piernik dla cierpliwych to od razu wyszlo mi ze to ten, pominelam dyskusje o nasaczaniu jakas mikstura kawową i zadalam pytanie z rozpedu, ktore teraz jak widze musze podpiac zupelnie gdzie indziej, ide szukac, szukajcie az znajdziecie... a robota odłogiem leży
icon_confused.gif
 

ewalukas

Member
Sie 24, 2006
9,664
0
0
Paula a nie sprawdzalaś podczas pieczenia patyczkiem?
icon_eek.gif
Może nie surowy, może mokry od nasączania?
gruebel_2.gif
No mam taką nadzieję
icon_rolleyes.gif

A może spróbuj go wsadzić do piekarnika? W sumie już ci nic nie szkodzi
icon_rolleyes.gif
 

kasiak73

Member
Lut 15, 2005
2,590
0
0
Ja dzisiaj nasączyłam mu piernik
Troche mi przemókł i niewiem czy czekać do jutra czy od razu go zawinąć w folie i wyniesc?????Boje się zeby go jakaś pleśń nie dopadła??
 

alicjanka

Member
Cze 28, 2006
5,627
0
0
Kasiu, ja tez dziś nasączyłam, ale od razu nie zawijałam, zostawiłam odkryty na jakieś 2 godziny. Będę codziennie sprawdzać czy nic się nie dzieje.
 

Pimpek

Member
Lis 30, 2005
1,641
0
0
A moze faktycznie taki mokry od nasaczania? Jak surowy to do piekarnika bym go wsadziła... już mu to chyba i tak nie zaszkodzi.


A wiecie co... ja mojego dalej nie napoiłam... nie moge sie zebrać... chyba go spoje i za jednym zamachem przełoże powidłami
icon_rolleyes.gif
bo nie wiem czy sie zbiore by sie za niego zabrac...
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
2
0

linette

Member
Lip 11, 2006
581
0
16
jaka @ 14 Dec 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=413003Oj Pimpek Pimpek pośladkami mi tu świecisz... leniu! weź sie do roboty, bo jak przyfasole klapsa...
icon_smile.gif
No, przypierniczyć Pimpkowi piernikiem
rofl.gif



Słuchajcie, a jakby przekroić piernik i posmarować go dżemem morelowym i na dżem położyć skórkę kandyzowaną pomarańczową, to myślicie, że ta skórka wytrzyma, nie zepsuje się?
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy