Ja sobie mysle, dziewczyny, ze my jednak musimy wykorzystywac takie skladniki i stosowac takie procedury aby nam bylo najwygodniej (pod kazdym wzgledem). Jednak jest pewna rzecz...dobry chleb ma swoje warunki, trudno je oczywiscie spelnic w 100%, warto jednak dazyc do bochenka doskonalego...(od wielu, wielu lat jestem na tej drodze i wiem, ze jeszcze nie dotarlam!). O tak, moj chleb jest dobry, ale nie jestem pewna czy najlepszy - to ten warunek chcialbym kiedys spelnic. Maka i zaczyn to rowniez warunki dobrego chleba, tutaj mozemy czesto swobodnie dokonywac potrzebnych zmian (mlyn, rodzaj zboza, itd), odpowiedni sprzet (piec) to rowniez warunek ale niestety w tym przypadku nasze mozliwosci sa czesto ograniczone. Dobry chleb musi nas w pelni satysfakcjonowac, miec dokladnie takie wnetrze jak lubimy, taki smak jaki preferujemy.To najwazniejsze. I jesli naciecia i kolor skorki sa dla nas wazne, to rowniez musimy dazyc do doskonalosci...