Sernik odchudzony, odtłuszczony, odcukrzony

[agueda]

index.php?act=findpost&pid=948092Karino śliczy Ci wyszedł

Agueda a jakiego konkretnie twarogu użyłaś

Ja używam takiego jak tutaj KLIK tylko, że chudego (nie widze foty w necie - zielone wieczko ma jak klinek).
I tak jak pisałam - traktuje go żyrafą - nie jest idealnie gładki no i później cała reszta.

kupiłam taki biedronkowy "Zielona Łąka"chudy. Bylo bardzo zbite i po upieczeniu jest taki gniot

 

[Piadina]

index.php?act=findpost&pid=863047I modyfikacja

250 gram twarogu (okolo, bo mialam ten z kilograma cięty pół kg a troche zjadłam z kostki ), blenderem żeby grudek nie było potraktowałam + pół dużego jogurtu naturalnego - to tak koło 220 gram by było do tego łyżka, półtora budyniu no i cukier/fruktoza do Twojego smaku . 2 białak ubiłam i wymieszałam na koniec. Jak tam sobie chcesz to owoce (brzoskwinie, truskawki, wisnie), ja dalm garść namoczonych we wrzatku rodzynek i skórkę cytrynową kandyzowaną
Piekłam w 170 stopniach ok. 50 min. (mogłam w sumie krócej to by mi sie tak nie spiekł ale też smaczny wyszedł ) Urósł sporo i opadł.
Pokaż załącznik 42301

index.php?act=findpost&pid=947874Ilonko mój sernik kompletnie się nie udał;( Zrobiłam z 500g chudego twarogu, szklanki jogo 0,1%, dwóch białek i 2 łyżek budyniu oraz posłodziłam 10 tabletkami rozkruszonego słodziku. Wlałam go do tortownicy o śr. 22cm, ale włożyłam taki jakby "komin", którego używa się do bab, żeby ją zmniejszyć. I kompletnie nie urósł, tylko został taki cieniutki jaki był przy przekładaniu. Zastanawia mnie dlaczego Tobie rośnie, bo przeciez nie ma w składzie proszku ani niczego. Co zrobiłam nie tak??

agueda,
skoro robisz z podwójnej porcji, to:
(IMHO)
do 500 g twarogu musisz dać:
ubite 4 białka oraz
cały duży jogurt 440 g, a także
2-3 łyżki budyniu.

Więc IMHO dałaś zdecydowanie za mało białek i jogurtu - radzę podwoić

białka polecam ubijać z cukrem/fruktozą - wówczas robią się sztywne jak drut
ja swój sernik robiłam z 400 g twarogu i szklanki białek, no ale ja nie używam mąki ziemniaczanej, tylko razową (metoda MM), więc musiałam dać więcej "pianki"

więc nie przejmuj się, na pewno ci wyjdzie

 

[Doruśka]

ja w swojej modyfikacji daje 400ml kefiru , 0,5 kg twarogu 4 białka i 3 łyzki maki grahamkowej oraz fruktozy do smaku.

 

[Ilona]

Białka niekiedy sobie odpuszczam - wówczas sernik tak mocno nie wyrasta i nie opada na końcu pieczenia

 

[niesmiertelni-k]

zrobiłam w mniejszej kwadratowej foremce z 250 g chudego serka, dorzuciłam też niecałe opakowanie lekkiego jogurtu bałkańskiego i rodzynki. Bardzo mi smakowało - mojej mamie zresztą też, od razu po wyciągnięciu z piekarnika uszczknęła sobie kawałek

Teraz staram się unikać węglowodanów i taki serniczek mile osładza moje uszczuplone dietą menu.

Podsumowując, przepis jest świetny, śmiało można eksperymentować i to na różne sposoby - w zależności od zawartości lodówki i apetytu Bardzo dziękuję Autorce za podzielenie się nim z nami!

 

[Ilona]

Cieszę się, że przepis ma takie "wzięcie"

 

[Piadina]

Ilonko, znowu będę sobie robić twój serniczek
teraz taka modyfikacja będzie:
- jak zwykle dam mąkę pszenną zamiast ziemniaczanej,
- fruktozę zamiast cukru,
- zamiast rodzynek dam suszone morele,
- do masy serowej wsypię wiórków kokosowych,
- dodam też łyżeczkę proszku do pieczenia.
wypróbuję przy okazji nowoprzeczytany sposób: aby nie było czuć proszku w cieście, wymieszam go z odrobiną jogurtu

powinnaś opatentować swój sernik

na jego bazie będę robić kolejną modyfikację i jestem pewna, że serniczek wyjdzie pycha

 

[Ilona]

ciekawie się zapowiadają Twoje modyfikacje

szczerze mówiąc to z proszkiem w ogole jeszcze tego sernika nie robiłam

ale sposób mieszania z jogo ciekawy

Opatentować mówisz

 

[Piadina]

Na 400 g twarogu dałam 50 g wiórków i 100 g moreli suszonych - ale następnym razem do modyfikacji kokosowej dam 100 g kokosa bez moreli, ponieważ te ostatnie tłumią mocno smak kokosa.
Ale i tak sernik przepyszny

fotka później

Ilonko, czy ja ci wątku nie zaśmiecam tymi modyfikacjami?

 

[samanta]

Ilonko ja widzę, że masz do niego taką małą tortownicę, jaką ona ma średnicę? Zamierzam sobie ten serniczek dostosować do swojej diety i nawet nie trzeba mu wiele zmieniać, ale w czym go upiec? Jak czytałam, mała keksówka za duża jest?

Czy jak kupię tortownicę 20 cm, to będzie dobra? Ale keksówka tez nie jest większa...

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=952075Ilonko, czy ja ci wątku nie zaśmiecam tymi modyfikacjami?

Nie no co Ty

Pisz, pisz - przynajmniej wiadomo jakie modyfikacje smacznie wychodzą

index.php?act=findpost&pid=952801Ilonko ja widzę, że masz do niego taką małą tortownicę, jaką ona ma średnicę? Zamierzam sobie ten serniczek dostosować do swojej diety i nawet nie trzeba mu wiele zmieniać, ale w czym go upiec? Jak czytałam, mała keksówka za duża jest?

Czy jak kupię tortownicę 20 cm, to będzie dobra? Ale keksówka tez nie jest większa...

Ja mam 18stkę.
W keksówce też zapewne wyjdzie ale trzeba ewentualnie ją "skrócić" (wystarczy fole alu troche podgiąć żeby masa nie poleciała do końca foremki).
Zobacz na moje pierwsze serniki - robiłam w foremce do zapiekania, faktem jednak jest, że ciężko się kroiło i wyciągało

 

[samanta]

18 - tka masz a ja myślałam że najmniejsze są 20-tki?!

No coś pomyślę bo sernik mi pasuje , albo zrobię większa porcje do keksówki i tyle... zjeśc zjem, nie ma problemu.

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=95332818 - tka masz a ja myślałam że najmniejsze są 20-tki?!

No coś pomyślę bo sernik mi pasuje , albo zrobię większa porcje do keksówki i tyle... zjeśc zjem, nie ma problemu.

Pewnie, rob większa porcje - przecież sernik w dziale "dietetycznym"

 

[Mała_Mi]

index.php?act=findpost&pid=95332818 - tka masz a ja myślałam że najmniejsze są 20-tki?!

Jak się poszuka, to się i 18-tki znajdzie

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=953353

Pewnie, rob większa porcje - przecież sernik w dziale "dietetycznym"

O, nie musisz od razu być taka złośliwa....

A dzisiaj przeszukałam całe miasto (no znowu nie takie duże ale zawsze...) i nikt nie słyszał o mniejszych tortownicach niż 20 - tki. Czyli z tego wniosek, że muszę się udać do większego miasta albo zlecić zakup dzieciom.

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=953672O, nie musisz od razu być taka złośliwa....

Ja złosliwa

skądże znowu

Moja tortowniczkę dostałam od Mi - nie wiem gdzie ona nabyła

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=953768Ja złosliwa

skądże znowu

Moja tortowniczkę dostałam od Mi - nie wiem gdzie ona nabyła

E, jak dla mnie to taki serniczek o średnicy 18 cm to jak większa muffinka

Myślę, że jak zrobię z 1,5 porcji to będzie w sam raz.

 

[Ilona]

3mam kciuki

 

[.agatka.]

index.php?act=findpost&pid=953374Jak się poszuka, to się i 18-tki znajdzie

U mnie w Tesco regularnie 16 są.

Jakbum sama mieszkała, to bym sobie piekła w takiej małej.

 

[Ashira]

w koncu udało mi się zrobić jako gotowany
z modyfikacji dałam dużo mniej mleka (w ogóle robiłam z połowy porcji) i jedno całe jajko.
Jeszcze ciepłe i póki co w konsystencji przypomina budynio pudding. myślę że jak postoi przez noc w lodówce to da się pokroić, ale właśnie jak taki pudding.
posypałam otrębami zmielonymi z ciemnym kakao.
już podjadłam kawałek łyżeczką... bardzo dobre, ani trochę nie przypomina sernika (no poza grudkami sera) ale mi smakuje. przy braku piekarnika to ja mogę się tak żywić jak najbardziej