Sernik wiedenski mojej chrzestnej
- Autor wątku kermidt
- Data rozpoczęcia
inga_xx
Member
- Maj 19, 2007
- 1,500
- 0
- 0
olcieek @ 23 Mar 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=679276Zapomniałaś o oleju, ale masło dałaś ? Chciałabym się upewnić tylko bo to jest sernik, który stoi pierwszy w kolejce jest chodzi o kolejne serniki
tillandsja
Member
- Gru 15, 2004
- 6,771
- 0
- 0
inga_xx @ 23 Mar 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=679364dalam 0.5 paczki masla na podwojna porcje wszystkiego.ja tez, a to dlatego, ze maslo nie nie chcialo mi sie go dziobacale olej tez dalam
- Wrz 17, 2004
- 44,979
- 4
- 0
Zawsze kupowalam potrojnie mielony, ale co tam mozna teraz kupic w Polsce to nie wiem.
CHoroba musze przyznac, ze... przykro mi sie robi. Szczegolnie jak patrze na zdjecia.
Ze ja go jeszcze jesc nie moge
Czuje, ze jak sobie w koncu odbije z tak zwana nawiazka to sie pochoruje.
Ewa, daj linka do swojego przepisu, a jak nie ma to podaj roznice.
Twoj wyglada na jeszcze bardziej ciezki, ale moze to dlatego, ze jak mowisz Ci opadl.
CHoroba musze przyznac, ze... przykro mi sie robi. Szczegolnie jak patrze na zdjecia.
Ze ja go jeszcze jesc nie moge
Czuje, ze jak sobie w koncu odbije z tak zwana nawiazka to sie pochoruje.
Ewa, daj linka do swojego przepisu, a jak nie ma to podaj roznice.
Twoj wyglada na jeszcze bardziej ciezki, ale moze to dlatego, ze jak mowisz Ci opadl.
ewalukas
Member
- Sie 24, 2006
- 9,664
- 0
- 0
Ker nie wklepywałam przepisu, bo w sumie to prawie to samo. A składniki takie:
1 szkl cukru
1 kg sera
100 g masła
5 jajek
3 łyżki kaszy manny
1 łyżka proszku do piecz.
2 łyżeczki mąki ziemniacz.
aromat cytrynowy
Ser zemleć, ucierać, dodając stopniowo żółtka, stopione i przestudzone masło, kaszę, aromat, mąkę ziemniaczaną i proszek do piecz. Białka ubić na sztywno, ubijając połączyć z cukrem i wymieszać z masą serową.
Powiem tak: Twój sernik mi nie opadł, ale w łapkę się go nie dało chwycić
znaczy w sumie dało, ale się rozjeżdżał. taki piankowy był bardzo. a mój opadł, ale mimo, że bardzo bardzo wilgotny, to bez problemu w łapkę i się nie kruszy nic a nic. A w smaku miodzio oba
1 szkl cukru
1 kg sera
100 g masła
5 jajek
3 łyżki kaszy manny
1 łyżka proszku do piecz.
2 łyżeczki mąki ziemniacz.
aromat cytrynowy
Ser zemleć, ucierać, dodając stopniowo żółtka, stopione i przestudzone masło, kaszę, aromat, mąkę ziemniaczaną i proszek do piecz. Białka ubić na sztywno, ubijając połączyć z cukrem i wymieszać z masą serową.
Powiem tak: Twój sernik mi nie opadł, ale w łapkę się go nie dało chwycić
Ostatnią edycję dokonał moderator:
daglo
Member
- Sty 1, 2008
- 450
- 0
- 0
Ja wczoraj upieklam serniczek z bardzo podobnego przepisu i wyszedl mi taki:
Serniczek jest ciezki wilgotny i nie piankowy ani nie rozlatujacy sie.
Uzyskalam to z nastepujacych proporcji:
1 kg sera twarogowego mielonego Dr. Oetker
1/2 kostki masla
5 jaj
1,5 szklanki cukru
2 budynie smietankowe bez cukru
czubata lyzeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
herbarniki na spod
Sposob mieszania skladnikow jest taki sam z ta roznica, ze kiedy mieszam mase serowa z ubitymi bialkami to nie robie tego tak delikatnie, raczej zwyczajnie mieszam az do polacznia, bo nie zalezy mi zeby sernik byl bardzo puszysty wole raczej zbite. Sernik odrobine rosnie do gory a potem delikatnie opada. Uzylam tortownicy o srednicy 26 cm a boki wylozylam wyzej papierem bo inaczej sernik moglby wyjsc podczas pieczenia z foremki. Sernik rosnie ponad foremke a potem opada i dzieki temu jest dosyc gruby. Po nocy spedzonej w lodowce smakuje jak ten zbity i wilgotny sernik o jaki mi chodzilo.
Pozdrawiam
Serniczek jest ciezki wilgotny i nie piankowy ani nie rozlatujacy sie.
Uzyskalam to z nastepujacych proporcji:
1 kg sera twarogowego mielonego Dr. Oetker
1/2 kostki masla
5 jaj
1,5 szklanki cukru
2 budynie smietankowe bez cukru
czubata lyzeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
herbarniki na spod
Sposob mieszania skladnikow jest taki sam z ta roznica, ze kiedy mieszam mase serowa z ubitymi bialkami to nie robie tego tak delikatnie, raczej zwyczajnie mieszam az do polacznia, bo nie zalezy mi zeby sernik byl bardzo puszysty wole raczej zbite. Sernik odrobine rosnie do gory a potem delikatnie opada. Uzylam tortownicy o srednicy 26 cm a boki wylozylam wyzej papierem bo inaczej sernik moglby wyjsc podczas pieczenia z foremki. Sernik rosnie ponad foremke a potem opada i dzieki temu jest dosyc gruby. Po nocy spedzonej w lodowce smakuje jak ten zbity i wilgotny sernik o jaki mi chodzilo.
Pozdrawiam
