kazuka @ 7 Sep 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=1022624A po czym poznać ze chleby juz odpowiednio wyrosły?zmarnowałam duuuuzo maki zanim nauczylam sie tak piec jak chcialam jednak jeszcze pozostal ten feler ze nie potrafie rozpoznac tego momentu w ktorym chleb jest odpowiednio wyrosniety?pomożecie?Cytat ze strony Mirabbelki, którą już kiedyś Ci polecałam, ale jak widać bez skutku: trzeba koniecznie sprawdzic wyrosniecie chleba np. za pomoca naciskanie palcem. jesli powierzchnia ugina sie i szybko wraca do poprzedniego stanu, oznacza ze chleb powinien jszcze rosnac.
kazuka @ 7 Sep 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=1022659Przesiewacie mąke na chleb?siedzę teraz i czytam,że niektorzy to robia. JA osobiscie nie przesiewam ale może warto?Zawsze z wyjątkiem mąki grubej, razowej.
kazuka @ 7 Sep 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=1022624A po czym poznać ze chleby juz odpowiednio wyrosły?zmarnowałam duuuuzo maki zanim nauczylam sie tak piec jak chcialam jednak jeszcze pozostal ten feler ze nie potrafie rozpoznac tego momentu w ktorym chleb jest odpowiednio wyrosniety?pomożecie?Przede wszystkim objętość wyrośniętego chleba się powiększa, powinien powiększyć się niemal dwukrotnie choć zalezy to też od przepisu.
kazuka @ 7 Sep 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=1022659Przesiewacie mąke na chleb?siedzę teraz i czytam,że niektorzy to robia. JA osobiscie nie przesiewam ale może warto?hm...Tak, przesiewam, w mące można znaleźć różne dziwne rzeczy i pół biedy, gdy jest to tylko np. kawałek niebieskiego sznurka![]()
hazo @ 7 Sep 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=1022665Cytat ze strony Mirabbelki, którą już kiedyś Ci polecałam, ale jak widać bez skutku: trzeba koniecznie sprawdzic wyrosniecie chleba np. za pomoca naciskanie palcem. jesli powierzchnia ugina sie i szybko wraca do poprzedniego stanu, oznacza ze chleb powinien jszcze rosnac.
Zawsze z wyjątkiem mąki grubej, razowej.Hazo ja nie wiem dlaczego ty tak na mnie dziwnie reagujesz.Właśnie w tym problem,że ja nie widzę róznicy w tym czy to szybko odchodzi czy nie. Sprawdzam palcem co jakiś czas i jak dla mnie to ciagle to samo. Czytałam tę strone bardzo dokladnie jednak naprawde nie wszystko jest zrozumiałe od tak i po to sa takie komentarze aby sobie wzajemnie pomoc. Ciesze sie ze zaczelam piec i nareszcie mnie to wychodzi. Tylko czuje sie na tym forum przez ciebie niemile widziana. Jest wiele osob ktore zadawaly rozne pytania na ktore pojawialy sie odpowiedzi na stronie pani Malgosi,a takze wiele takich ktore mimo wszystko pytaly i nie zauwazylam aby to było coś złego. Chyba po to jest załozony ten watek aby uczyc sie piec.![]()
Dziekuje za odpowiedz w sprawie maki.
dziunia @ 7 Sep 2010 napisał:index.php?act=findpost&pid=1022672Przede wszystkim objętość wyrośniętego chleba się powiększa, powinien powiększyć się niemal dwukrotnie choć zalezy to też od przepisu.
Tak, przesiewam, w mące można znaleźć różne dziwne rzeczy i pół biedy, gdy jest to tylko np. kawałek niebieskiego sznurka
Własnie a u mnie jest taki problem,że ciasto pięknie rośnie,sprawdzam palcem i cały czas wydaje mi sie że tak samo odchodzi,po czym gdy zauwaze ze podroslo ok 3 cm, po kilku chwilach robią się takie rozstępy i ciasto zmienia strukture na "galaretkowata" po czym przez to w piekarniku wychodzi mi placek. Czy to oznacza ze mogło by być jeszcze bardziej ścisle??Dodam ze chleby ktore nie sa wyrosniete "do końca"-gdyz pekaja z jednej strony,sa pyszne i w samku jak najbardziej ok.
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.