Chrupiace kajzerki

MoTyLeK

Member
Lis 26, 2004
170
0
0
mmmmm ale bym zjadla takich buleczek, ach
 

MoTyLeK

Member
Lis 26, 2004
170
0
0
Malgosimi a jak zrobilas naciecia(tez masz stepelek czy nozem?)
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
dzieki Mirabelko!

Motylku, nacinałam małym nożykiem, takim do obierania ziemniaków, zwyczajnym. klucz tkwi w tym, żeby na samym środku wbić nozyk do samego konca, a potm nie wyjmując go, robić lekko łukowate nacięcia. Raz mi wychodziły lepiej, raz gorzej, ale jak na pierwszy raz to i tak chyba zupełnie nieźle
icon_smile.gif
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
Ja piekłam je tak, że wieczorem zagniotłam ciasto na żywych drożdżach i do lodówki, potem rano formowałam i na godzinke do rośnięcia, potem do piekarnika. Długo nie chciały sie dopiec, potem były twarde jak kamień- temp na pewno za mała, spróbuje next time i jak wyjda to się zdjątkiem pochwalę.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Paulinko, ja robiłam na sypkich drożdżach i pouformowaniu nie dałam im urosnąć dłużejnić 10 minut! I tak były duże! Tak jak pisała Bajaderka, onenie mogą być za bardzo wyrośnięte, bo stracą kajzerkowatą strukturę.

moje piekły się 17 minut i były z pewnością wypieczone (ale to po troszę zasługa kamienia) - piekłam tylko na dolnej grzałce i termoobiegu. Ale jeśli CI wyjdą blade, to się nei martw - przecież to nie ma najmniejszego znaczenia dla smaku
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
Może i nie ma bladość nic wspólnego ze smakiem ale ja jednak nie lubię jeść takich białych zupełnie bułeczek. Pierwsze moje kajzerki też zsuszyły się i były blade. Ja myślę, że to wszystko jednak dużo od piekarnika zależy. Teraz już się wyspecjalizowałam, bardzo dobrze nagrzewam piekarnik, na spód stawiam blaszkę z wodą, wówczas nie zsuszają mi się i są pulchniutkie, no ale na kolor to muszę smarować jajkiem, bo od samego mleka czy wody nie rumienią mi się, niestety.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
hm... a gdyby tak folię aluminową jakos podwiesić w piekarniku -może obijajac w dół, by zarumieniła te bułeczki...
 

yenulka

Member
Lis 16, 2004
4,354
1
0
zrobilam wczoraj - mniam

wszystkie sladniki wrzucilam do maszyny, dalam program wyrabiania i rosniecia ciasta i poszlam sobie :mrgreen: w zwiazku z powyzszym bylo tylko tyle skaldnikow ile w przepisie, nie kusilo zeby cos dodawac i bardzo dobrze - bo ciasto wyszlo genialne, puchate i elastyczne.

potem wyciepalam z maszyny, odgazowalam troche, uformowalam bulki, nacielam jak umialam i wylozylam na blache wysmarowana oliwa - przykrylam i zostawilam na 40 minut. pieklam 15 min na gornej i dolnej grzalce - wyszly cudne w smaku, takie wlasnie kajzerkowate, skorka slicznie rumiana, a nie byla niczym smarowana. tylko spod kajzerem bialy jak corka murarza :mrgreen: czy to przez to ze blaszka wysmarowana oliwa? bo ja bym chciala zeby od spodu tez bylo chociaz delikatnie chrupiace...

pzdr
yenn
 

bajaderka

Member
Wrz 14, 2004
4,063
1
0
Ale pieknie to opisalas yen
icon_smile.gif
Jakbym zdjecie widziala - ciesze sie, ze wyszly Ci rumiane (chociaz tylko z wierzchu
icon_smile.gif
).

Posmarowanie blachy nie powinno spowodowac bladych spodow, chyba, ze tej oliwy bylo bardzo duzo :wink: Pergamin dobrze zdaje egzamin
icon_smile.gif
 

yenulka

Member
Lis 16, 2004
4,354
1
0
nie no ja jakas nieprzytomna jestem ostatnio - wiesz bajaderko ze na cos tak prozaicznego jak papier do pieczenia to ja nie wpadlam :mrgreen: nastepnym razem sie poprawie, dziekuje ze cudny przepis

pzdr
yenn
 

yenulka

Member
Lis 16, 2004
4,354
1
0
znowu zrobilam, tym razem ulozylam na papierze do pieczenia i tym razem sa po prostu idealne :mrgreen:

mniamc

pzdr
yenn
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Dziuniu, przepiękne są
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Wow! Piekne! Dziuniu a masz przydasia do nakrawania kajzerek, cyz nozykiem zrobiłaś takie piękne nacięcia?
 

yenulka

Member
Lis 16, 2004
4,354
1
0
joannas, ja kupilam tego cosia w www.mieszanki.pl - cos okolo 10 zlotych dranstwo kosztuje

pzdr
yenn